Strona 1 z 1

Tylna klapa otwierana z pilota

: 20 sty 2003, o 00:57
autor: Szwagier
:lol: Interesuje mnie otwieranie takiej klapy?? Odpada otwieranie pilotem.
Prosze o pomoc.Moze byl juz taki post,to prosze o info.
Dzięki!! :0

: 20 sty 2003, o 01:04
autor: REN
ciagniesz sobie kabelek z bagaznika do deski rozdzielczej i montujesz przycisk otwierajacy :D proste :zakrecony:

: 20 sty 2003, o 09:20
autor: zgubek
A do otwierania mozesz uzyc np. zwyklego silownika do centralnego zamka :-D

: 20 sty 2003, o 10:52
autor: gonzo
użyj siłownika cena około 15zł albo jak muj znajomy użył automata do rozrusznika w maluchu podpioł pod kable tylnej wycieraczki i mu całkiem fajnie to hodzi

: 20 sty 2003, o 11:59
autor: gabson
Są też patenty z elektromagnesem. ma tak mój kumpel.......
Ale najlepszym pomysłem jest tak jak mówili przedmówcy........ siłownik o centralnego zamka........
Tak jest już u mnie i działa rewelacyjnie....

: 21 sty 2003, o 00:27
autor: Szwagier
Ok dzięki za wypowiedzi!!

: 21 sty 2003, o 18:17
autor: arts
albo nie otwieraj wcale, ja tak mam ... i tak nie ma miejsca w bagazniku na nic .. :-D :-D :-D

: 21 sty 2003, o 22:26
autor: Szwagier
Arts ale ja chce otwierac klape!!

: 23 sty 2003, o 23:11
autor: CRITERS
Elo ja mam zaspawaną klapkę i powiem że wyglada to jak najbardziej fajnie, a co do tego jak zrobiłem otwieranie to tak:
1.usunąłem stare otwieranie (ten taki brzydki guzik co na zewnątrz jest razem z taka listwą plastikową)
2.zostawiłem tylko cięgno które podciąga zamek
3. dokręciłem do tego cięgna drugie cięgno od siłownika
4. zamontowałem siłownik na takim wzmocnieniu wewnątrz klapy
5. siłownik jest ten sam co w centralnym zamku (kupiłem komplet siłowników do centralnego zamka 2 poszły w dzwi razem z układem sterujacym prace obydwu)
6.kupiłem guzik sterujacy siłownikiem ktory zamontowałem wewnątrz samochodu(dokładnie po lewej stronie kierownicy na desce rozdzielczej tam gdzie jest taka wnęka pod przyciskiem do swiateł)
7. i na koniec podłaczyłem to wszystko gdzies juz nie pamietam dokladnie gdzie ale gdzies tam gdzie sa bezpieczniki.
8. tylko trzeba uwazac przy otwieraniu klapy zeby slownika nie spalic jak za dlugo ktos przytrzyma guzik to moze to nastapic. (przynajmniej u mnie tak sie moze stac poniewaz nie montowalem zadnego dodatkowego ukladu sterujacego praca silownika)
9. ten uklad mam zamontowany przy centralnym zamuk
10. ale od czasu kiedy to zrobiłem tzn. od czerwca ost. wakacji nie narzekam .

: 26 sty 2003, o 11:59
autor: Szwagier
Dzięki.Myślę że jest to wyczerpujący opis.Jeśli coś nie bedzie działało to młotek dłutko damy rade. :grin:

: 26 sty 2003, o 13:01
autor: kristo
:)25 :)25 :)25 :)25 :)25 :)25 Szwagier mam to Ciebie małe pytanko: czy przy zamontowaniu już siłownika i usunięcia tej plastikowej listwy z zamkiem, będziesz wygładzał tą wnęke po tablicy rejestracyjnej czy zostawiasz tak jak jest. Rozumiem że tablica oboziązkowo :grin: wędruje na zderzak :grin: tak się zastanawiam czy lepiej to zaspawać dużym kawałkiem blachy, czy da się to jakoś wystukać, żeby było gładko....

: 26 sty 2003, o 15:01
autor: gabson
zaspawać kawałkiem blachy

: 26 sty 2003, o 17:39
autor: Szwagier
Tak jak mówi Gabson.Zaspawać kawałkiem blachy,bo wyklepać za bardzo się nie da(szkoda klapy) :grin: [/quote]

: 27 sty 2003, o 14:01
autor: PABLO
CRITERS ale coś mi nie pasuje z tym siłownikiem
On musi się cofac a taki siłownik się cofa dopiero pod podaniem napięcia, zastosowałeś sprężyne ?? zeby on się cofał ??
nie bardzo to qumam.

: 27 sty 2003, o 14:41
autor: CRITERS
cofa się cofa możesz sam spróbować jak podłąćzysz w jedną stronę kabelki to ci bedzie ciągną a jak w drugą to bedzie pchał a jak odłączysz napięcie to wraca siłownik do swojego pierwotnego połozenia- testowałem :D :D :D

: 27 sty 2003, o 17:08
autor: PABLO
Chmmm to chyba jakieś inne siłowniki masz. Bo te co ja wsadzałem w drzwi to się cofają jak podłączysz napięcie. A ręką troche ciężko je schowac. Ale polikam za innymi.. TYlko ja mam zaspawane zamki w drzwiach nie mam na kluczyk jak tak zrobie a coś z Akumulatorem się stanie to już dętka nie wleze do środka do własnego samochodu.

: 27 sty 2003, o 19:21
autor: CRITERS
a ja mam zaspawaną klapę bagażnika i od jutra może będę jezdził na zaspawanych zamkach i klamkach w drzwiach :D :D :D :-D :-D . jak chcesz to może gdzies znajdę jeden siłownik (miałem komplet 4) i tanio ci go odstąpię ( ale chyba złamała mi się w jednym z nich obudowa) tak że nie wiem ale jak będę miał czas to poszukam i dam Ci znać. :D :D

: 27 sty 2003, o 20:47
autor: kristo
:oops: no właśnie, co zrobić jak akumulator siądzie?? mi tej zimy stało się tak już 2 razy :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly:
CRITERS jak rozwiązałeś sprawe z uchylaniem drzwi po zaspawaniu klamek?

: 27 sty 2003, o 22:12
autor: CRITERS
Corsiawki są tak zaprojektowane, że jak otworzysz drzwi to one same odskakują - zróbcie sobie testa(otwórzcie szybke i zamknijcie drzwi, a następnie otwórzcie drzwi pociągając za klamkę od środka i postarajcie się nie pchać drzwi) mi same odskakują. Zastanawiam się tylko co będzie jak mi uszczelki przymarzną do drzwi co wtedy będe robić - ale to dopiero trzeba będzie przetestować w real warunkach.:D :D :-D :-D :-D A tak po za tym to jak mi akumulator padnie - (narazie mam nowy z gwarancją na 2 lata) to będzie patent awaryjny ale tego nie zdradze co robie bo mi każdy będzie mógł otworzyć moją bejbe :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: a wtedy to bym się z taką osobą .......... :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: ( o ile bym tego kolesia złapał)

: 28 sty 2003, o 06:57
autor: kristo
Całkowicie się z Tobą zgadzam że drzwi w korsie odskakują same. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: czyli siłownik muszę podczepic pod linkę od klamki znajdującej się wśrodku? :-P a co do tych uszczelek, to chyba da się je wysmarować jakimś środkiem, który będzie powodował nie sklejanie się ich w zimie....... 8-) 8-) ..... miałem kiedyś malucha. jak mi tam przymarzły drzwi od kierowcy, to przez dwa tygodnie właziłem od strony pasażera........a nie było to łatwe przy moim wzroście....hihihi :-D :-D :-D :-D :-D :-D

: 28 sty 2003, o 13:56
autor: CRITERS
jap - musisz tylko przymocować siłownik do cięgna (nie do linki) od klamek wewnętrznych. A co do użyteczności centralnego zamka gdy masz zaspawane klamki i zamki to jest to dalej potrzbne (przynajmniej u mnie) ponieważ po pierwsze ja mam alarm i on mi się zazbraja gdy dzwi są zamknięte. A po drugie to w corsie jest tak że jak masz drzwi zamknięte ryglami to od wewnątrz nie da się otworzyc drzwi (teraz to będzie też otwieranie od zewnątrz poprzez siłownik) - będzie to zapobiegać przypadkowemu otwarciu się drzwi. :D :D :D :-D :-D :-D

: 10 lut 2003, o 13:20
autor: =JUHol=
Sorki ze wracam do tego tematu, ale nurtuje mnie kilka spraw...
I tu pytania do Critersa:
- nosisz dwa piloty przy sobie (1 do 1 drzwi, 2-2 drzwi)???
- jednym pilotem otwierasz 2 drzwi na raz?
- czy masz jeszcze zrobione rygielki (bez klaek sa nie potrzebne)? No ale czy spelniaja jeszcze jakas funkcje?
- skad wytrzasnales silowniki ktore sie cofaja? Przeciez jakby cos takiego bylo to drzwi przy std centralnym by sie otworzyly i od razu zamknely!
- Jak silne sa silowniki? (6kg,3kg)

I jeszcze prosba:
Moglbys rozrysowac co i jak z drzwiami i klapa? :zakrecony:
Z gory dzieki za odpowiedz i jeszcze raz sorry za powrot do zakonczonego tematu!

: 10 lut 2003, o 15:26
autor: gabson
=JUHol= pisze:Sorki ze wracam do tego tematu, ale nurtuje mnie kilka spraw...
- skad wytrzasnales silowniki ktore sie cofaja? Przeciez jakby cos takiego bylo to drzwi przy std centralnym by sie otworzyly i od razu zamknely!
- Jak silne sa silowniki? (6kg,3kg)
Nie konieczni by się zamykały. Zauważ że jak otwierasz dzrwi klamką to ona wraca do normalnego położenia samoczynnie > natomiast Jak zamykasz drzwi rygielkiem albo kluczykiem to albo rygielek jest na górze albo na dole. W mechaniżmie zamykania drzwi nie ma żadnej spręzynki natomiast w klamce jest.
Jak się myle to proszę o wyprowadzenie z błędu.

: 10 lut 2003, o 15:38
autor: Masters
rub sobie tak jak w polonezach jest normalnie ze przy fotelu taki uchwyt spoko tak !

: 10 lut 2003, o 16:43
autor: Szwagier
Masters pisze:rub sobie tak jak w polonezach jest normalnie ze przy fotelu taki uchwyt spoko tak !
Wiesz Stary ale wszyscy kcom elektrikie :-D

: 11 lut 2003, o 00:21
autor: CRITERS
Dzisiaj nie mam czasu na objaśnianie jak ja to zrobiłem( przepraszam)bo egzaminy i poprawki depcza mi po piętach. W najbliższym czasie postaram się to wyjasnic. A swoją stroną to gabson dobrze prawi - poprostu siłownik jest neutralny jak ma opór to stoi w górze(np. sprężynka) a jak nie to opada. :-D :-D :-D :-D .

PS. pozdrowienia przesyła Criters

: 11 lut 2003, o 11:57
autor: =JUHol=
gabson pisze:
=JUHol= pisze:Sorki ze wracam do tego tematu, ale nurtuje mnie kilka spraw...
- skad wytrzasnales silowniki ktore sie cofaja? Przeciez jakby cos takiego bylo to drzwi przy std centralnym by sie otworzyly i od razu zamknely!
- Jak silne sa silowniki? (6kg,3kg)
Nie konieczni by się zamykały. Zauważ że jak otwierasz dzrwi klamką to ona wraca do normalnego położenia samoczynnie > natomiast Jak zamykasz drzwi rygielkiem albo kluczykiem to albo rygielek jest na górze albo na dole. W mechaniżmie zamykania drzwi nie ma żadnej spręzynki natomiast w klamce jest.
Jak się myle to proszę o wyprowadzenie z błędu.
To mechanizm drzwi... I tu sie z toba zgodze! ale z tego co sie orientuje
to silowniki (od centralnego) maja mechanizmy slimakowe tzn. ze nie da
sie bez popsucia ruszyc ta dzwignia! A Criters mowi ze jemu silowniki
cofaja sie same... Nie chodzi mi o mechanike otwierania drzwi bo tam
sprawa jest prosta... Chodzi mi o sam silownik... I w sumie sprezynka
odpada...

: 11 lut 2003, o 12:35
autor: gabson
i tu sie mylisz. mam własnie w rece zwykly siłownik od centralnego taki za 15 czy 20 pln i majdam nim sobie w jedna i druga strone.
Przeciez jak np. otworzysz auto , wsiadziesz do srodka to mozesz sie zamknac naciskajac pstryczka w drzwiach i jakoś nic się nie psuje .......
Na pewno masz racje ze jest to jakaś przekładnia ślimakowa ale zrobina tak że da się tym poruszać bez "prondu"

: 11 lut 2003, o 12:38
autor: =JUHol=
Faktycznie.... :oops: Masz racje; zwracam honor!