Corsa Sport

siemano panowie znalazłem na allegro ładniutka korsiawke niebieska w skórze http://www.allegro.pl/show_item.php?item=10820920 zobaczcie sami co wy nato pytam poniewaz jestem na kupnie a cha nie wiem czy tan link zadziała bo nie bardzo wiem jak to robic?!!! hej pozdrawiam

Fura grzecznie wyglada,ciekawe jak na zywo.
Co do ceny to ja sie nie znam

Wszystko super tylko facet "delikatnie"przesadził z ceną.

Gabson ma racje. za tą cene to ty smiało kupisz 1.4 16V z jeszcze lepszym wyposażeniem 1998. ( ostatnio miałem możliwość kupienia takiej z zrobioną glebą, sportowy wydech, ognista czerwień, swieżo przywieziona za 17000) Niestety stan portwela na to nie pozwolił

Przesadzil z cena to raz... przesadzil z przebiegiem to dwa.... reszta ze smakiem

w przebieg nie wierzę.... i jakaś wysoka jak na GSI

he he "ale kopnięcie ma nie możliwe" buhaahaa :0

gonzo pisze:he he "ale kopnięcie ma nie możliwe" buhaahaa :0

Moze sie koles przesiadł z malucha.

zgubek pisze:
Moze sie koles przesiadł z malucha.

znam to uczucie ------> nagły przyrost mocy

1. cena jednak troche za duza
2. przebieg malo realny... dziwne jest to, ze w polsce ludzie tak sugeruja sie przebiegiem i taka presje klada na to (stad to cofanie licznikow)... ale to chyba wynika z tego ze znakomita wiekszosc oszczedza na samochodzie jak moze i przebieg (taki realny) jest ekwiwalentny z coraz gorszym stanem technicznym... moja corsa ma ponad 120kkm i jestem przekonany ze jest w lepszym stanie niz wiele cors o przebiegu rzedu 70-80kkm.
3. gsi bez zderzaka od gsi - bleeeee... nigdy, nigdy, nigdy!!! musiala byc uderzona...
4. nie ma tez oryginalnych progow...
5. jedno lusterko regulowane recznie, drugie elektrycznie... dziwne, conajmniej dziwne...
6. kiepskie felgi

generalnie cos z nia jest nie halo... jak z 99% gsi w polsce!

heheheheheeee to wyglada prawie to znaczy z malymi szczegulami jak wirtual tuning mojej corsy to znaczy mojego silnika a teraz tak na powaznie co wy na to moze ja bym sie z gosciem wymienil moja jest o rok mlodsza i ma instalacje gazowa jak myslicie ile warto bylo by gosciowi dopacic (jesli po ogledzinach by sie okazalo ze z corsa jest wszystko oki) ???

Nie sądzę żeby gościu chciał się zamienić z corsy na corse.... bujał się nią troche, 100 rumaków mu już nie wystarcza i ogląda się za czymś nowym

kristo pierwasza sprawa mi to sie wydaje ze koles chce sie tego pozbyc ze wzgladow ekonomicznych (moze brakuje mu kasy ale to tylko moje domysly) jutro bede dzewonil do goscia a druga sprawa jestem ciekawy waszej opini bo odnosze wrazenie ze wszyscy na forum do corsy GSI odnosza sie z dorza rezerwa czyzby te silniki byly kiepskie?

silnik jest bardzo dobry... c16xe zrobiony zostal na bazie udanego i sprawdzonego c20xe - silnik jest dobry! niechec wynika z czegos innego... wiem po sobie... wszystkie gsi ktore ogladalem byly w tak koszmarnym stanie, ze balem sie kupic... byly zlozone z trzech cors i w dodatku w stodole chyba... okropnie bite byly - te ktore ogladalem.

wow myslisz ze warto bylo by mi to wymiec czy bylbys raczejza przeszczepem jakiegos innego motoru do mojej

silnik nie jest kiepski, chodzi raczej o to jak byl traktowany. zazwyczaj sa to zajezdzone samochodziki

czyli watpliwosci rozwiane porosu jak robie przeszczep od podstaw wiem co mam wtedy to fakt ale jesli to jest w niezlym stanie to moze byc kuszacy kasek

silnik zawsze mozna wyremontowac - kwestia kasy, ale prostowac samochod... zaraz po kupnie... eee... slabo... sadze po tych detalach ze i ta corsa jest z gatunku rozjebana (wybaczcie...) porzadnie... ale musialby ja ktos obejrzec... ktos kto fachowo i szczerze powie... tylko z tego powodu balbym sie... swapowanie to droga zabawa, taniej moze wyjsc zmienic samochod ale jak zmieniac to na pewno na lepsze... nie ma co teoretyzowac... zadzwon, spytaj czy kolo wogole jest zaintersowany zamiana, jesli tak to przeswietl ta corse... i naszykuj ze 2000 na naprawy w pierwszym tygodniu

zadzwonie z ciekawosci ale jednak wole miec swoje niz adoptowac cos zrobionego a i moj musi byc nie powtarzalny czyli : jak tylko prace dostane to mysle ze pujde w slady RENa wtedy to nie bedzie zwykla gsi tylko strzala 2.0 hihihiii

zycze Ci takiej pracy, zeby bylo Cie stac na wlozenie c20xe tak jak Ren...

to naprawde droga zabawa...

wow nie wszystko naraz pujde twoja droga malymi krokami bede zbieral czesci i kiedys nadejdzie sadny dzien

szczerze Ci tego zycze...

dzieki dzieki ofcjalna deklaracja jesli za rok sptkamy sie w tym samym gronie bedzie corsa blue 2.0 8 v

sami sceptycy, moze niech sie wypowiedza posiadacze gsi .. a ta corsa zeczywiscie jakas dziwna, i stoi jak traktor ....

Ja też uważam że koleś z ceną przesadza

Ktoś mnie wołał

To ja powiem tak, że moje zdanie na ten temat jest deczko inne. Sądzę, że to się tak utarło, iż GSI czy jakiś inny mocny samochód są zawsze zajeżdzone i zakatowane. Na pewno w jakimś procencie tak jest ale nie zawsze, nie przesadzajmy. Na pewno można znaleść jakiś egzamplarz, który był w ekach osoby dbającej o auto. Nie można odrazu zakładać że to złomy bo "na pewno ktoś je zajeździł". Ja mam GSI i to dużo na pewno eksploatowane i nie zarzekam. Troszkę małych poprawek i napraw i będzie jak nowy. Na razie od kupna wymieniłem tylko świece i kable i jeździ jak rakieta i nie jeden młodszy samochód mogę "pożreć" na światłach. Muszę jeszcze tylko uszczelkę wymienić i rozrząd i będzie LUX.

Więcej optymizmu panowie.

Piękniutka.

zgadza sie ja tez mam gsi i owszem samochodzik dostaje po dupci ale do tego został stworzony to jest 1 2 to jest taka sprawa ze traktuje ja lepiej niz niejeden zwykły posiadacz corsy znaczy sie zwykłej i moja furka naprawde jest w dobrym stanie zwarzywszy ze po kraku jezdrze 10 km/h bo na wiecej mi dziury bnie pozwalaja a inni uzytkownicy nie zwarzaja na przejazd czy dziury tym samym kwalifikujac sie do wymiany połowy zawiasu wiec poprostu trzeba poszukac bo sa tez dobre egzemplarze ale to wszystko zalezy od właściciela i sposobu sprowadzenia autka do pl bo to tez jest inna sprawa