Strona 1 z 1

:-( CORSIAWKA LEKKO BITA :-(

: 26 kwie 2003, o 01:08
autor: CRITERS
Dzisiaj około godziny 17.30 miałem przykrą sytuacje na drodze. Moja mała corsiawka dostała w tyłek od Nissana Maximy 3,0v6 :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: NIECH KOLESIA SZLAK TRAFI!!!!!!!! A najśmieszniejsze w tej całej sytuacji jest to że koleś myśląc że zajechałem mu drogę (jest to kompletną bzdurą ponieważ koleś stał na drodze która łączyła się z drogą główną, po której ja jechałem) zaczął mnie ścigać żeby spisać numer rejestracyjny i podać na Policję, ale nie wychamował na następnym skrzyżowaniu i wpakował mi sie w tylni zderzak. Gdy wysiadł z samochodu po pierwsze mało co mnie nie pobił za rzekome wymuszenie przejazdu, po drugie okazał się być znajomym Ojca mojej dziewczyny, która jechała ze mną, po trzecie nie przeprosił mnie nawet po przyjeżdzie Policji i stwierdzeni przez nich że nigdzie nie złamałem prawa i że wszystko to była jego wina. :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: Takich kolesi trzeba by posyłać na powtórny egzamin z prawa jazdy. Na domiar wszystkiego dostał mandat tylko 50 pln(później dowiedziałem sie że to były Policjant) No ale cóż taka jest Polska - 'kraj mlekiem i ch............ Policją płynący" :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly:

: 26 kwie 2003, o 01:12
autor: CRITERS
Lepiej zedrzeć mandat od młodego kierowcy wysokości min około 250 pln za przyciemnione światła tylnie albo za przyciemnione szyby niż za spowodowanie wypadku przez byłą Pałę niech ich wszystkich ......................................... Niech im ziemia Ciężką będzie :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly:

: 26 kwie 2003, o 08:49
autor: Szwagier
A co z Corsi mocno rozwalona.Zderzak caly ??

: 26 kwie 2003, o 11:39
autor: CRITERS
Zderzak popękał troszkę i nie wiem właśnie co z nim robić ponieważ był on juz raz robiony = popekał wcześniej troszeczkę ale z drugiej strony. I problem jest w tym że nawet jak bym nowy zderzak kupił to musze jeszcze raz wszystko od nowa przerobić żeby rejestracje w nim wrzucić i tą dokładkę jeszcze raz musiał bym przyklejać a to pewnie by troszkę wyszło. Myśle że pierwsze musze skoczyć do PZU i zobaczyć ile mi wypłacą buraki bo od tego wszystko zależy. :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly:

: 26 kwie 2003, o 12:23
autor: zgubek
Mi tez kolo kiedys wjechal w dupe i przynioslem im rachunek za 300 i cos PLN i mi nie chcieli wyplacic kasy powiedzieli ze PZU odpowiada nie pamietam juz ,ale chyba od 360 PLN czy cos takiego.
Zrobilem bardache i przywiozlem nowy rachunek na wieksza sume,ale koles ,ktory ze mna to zalatwial powiedzial ze jakby sie uwzial to juz by mi nie pozwolil przyniesc drugiego rachunku,tak wiec jak Ci wycenia ponizej 360 PLN to przynies im rachunki na wiecej i tak Ci wyplaca ja przynioslem na 400 PLN i dopiero mi wyplacili.