Strona 1 z 1

Zawieszenie Corsa A

: 25 wrz 2003, o 22:38
autor: qomo
Potrzebuje kilku rad a mianowicie:
- przedewszystkim czy wymienic cale zawieszenie czy tylko sprezyny
- czy zakladac dystanse(jak tak to jakie)
- czy bardz duzo utrace z komfortu(a i tak mam go malo)
- jakie marki polecacie


chce zaznaczyc ze samochod bedzie jezdzil na felgach r 13 na oponie 175/50 ewentualnie r 14 185/50 i niechcialbym zbyt duzo stracic na komforcie a zyskac toche lepszej przyczepnosci...no i o ile ja obnizyz zeby bylo w miare rozsadnie z gory dzieki za odpowiedzi 8)

: 26 wrz 2003, o 00:53
autor: !markos
jesli zmniejszysz profil opony do 50 przy 13" feldze to i tak samochod pojdzie ci kawalek w dol. kulturalnie zaproponuje eibacha w polaczeniu z amortyzatorami spaxa :grin:

co do komfortu.. no coz - cos za cos. albo bedziesz nizszy a z miekkimi amortyzatorami bedzie bujalo, albo bedziesz nizszy i z twardymi amortyzatorami zyskasz na stabilnosci samochodu. nie ma jednego i drugiego.

jesli chcesz stracic niewiele komfortu - kup same sprezyny, najlepiej eibacha. bedzie troche bujalo, ale bedzie nisko (wyglad?). jak chcesz, zeby samochod lepiej trzymal sie drogi, a nie chcesz utracic komfortu - kup twardsze amortyzatory - to dobre rozwiazanie na nasze drogi.

obnizenie: nie przesadzaj - rozsadnie bedzie 30-35mm w dol. powyzej 40-45mm zaczynaja sie problemy z kraweznikami, uwierz na slowo - nie testuj :grin:

co do mojego spaxa: nie jest komfortowy. zapraszam na srodowym spotkaniu na test drive, sprawdzisz sam jak to dziala. przy oakzji moze wroce na chwile do miekkich ustawien, przypomne sobie jaki potrafi byc wygodny :-D

ps.: niebawem bedzie corsa, w ktorej bedzie mozna docenic klase najlepszego systemu jaki mozna sobie wyobrazic - kulturalne i bardzo porzadne sprezyny eibacha wraz z amortyzatorami spaxa :oko:

btw moze mala zgadywanka? o kim mowa? :grin:

: 26 wrz 2003, o 07:28
autor: qomo
wow?
Chetnie to sprawdze...to mowisz jakies 30-35mm no w sumie to i tak sporo bo sam profil opony bedzie nizszy o 20:-) A opona o wymiarach 175/50/13 jest nizsza niz maluchoskie kolo...oj mam dylemat duuzy....dzeki za odp

: 26 wrz 2003, o 08:12
autor: kristo
Juhol sprzedaje całą zawieche -35mm JAMEX. Może od niego kupisz :grin:

: 26 wrz 2003, o 08:20
autor: qomo
kristo pisze:Juhol sprzedaje całą zawieche -35mm JAMEX. Może od niego kupisz :grin:

dzieki wiem...jush nawet pewne kroki poczynilem w tym kierunku :oko:

: 26 wrz 2003, o 11:10
autor: arts
jak bedzie male kolko 175 50 13 i obnizysz -35 mm to bedzie wygladac jak bys wcale nie obnizal ... ze swoim zboczeniem co do wygladu to zaproponowal bym tobie -60mm i male kolko, to byla by gleba konkretna :grin: a co do komfortu to jest go malo przynajmniej u mnie i do tego szal mnie bieze jak slysze jak amor dobija i jest jebniecie :bardzozly: , a spaxa z eibachem to zapewne wow :oko: markos bede musial ciebie pomeczyc o przejazdzke bo cholernie ciekawy jestem jak sie sprawuje twoja zawiszka na drodze

: 26 wrz 2003, o 11:30
autor: !markos
jakos tak wszyscy marudza, ze by pojezdzili i jakos nikt do tej pory nie jezdzil :grin: sroda jest zawsze dobrym dniem, nie chodzi o wyscigi, wiec nawet o tej godzinie mozna cos pojezdzic, poza tym zawsze jakis pusty zakret sie znajdzie :oko:

: 26 wrz 2003, o 12:00
autor: pirat
To skoro Markos taki uczynny z Ciebie chłopak, to ja również z chęcią zasiadłbym na fotelu pilota w Twojej rajdówce, jeśli można

Pozdrawiam

: 26 wrz 2003, o 12:43
autor: Pepek
a ja chciałbym się zapytać czy zminiając zawieche na twardszą trzeba wzmocnić konstrukcje fury poprzez założenie rozpurek- jest to konieczne czy można się bez tego obejść( bo to dodatkowa kasa niestety). Jak rozwiązaliście ten problem?

: 26 wrz 2003, o 12:51
autor: scotty
Witam

Jak chcesz to moge ci przeslac zdjecia mojej corsy bo mam zalozone 13 z 175/50 a zawiecha 60mm w dol to zobaczysz jaka jest przerwa miedzy nadkolem a kolem

pozdrawiam
scotty :)

: 26 wrz 2003, o 15:45
autor: !markos
pirat pisze:z chęcią zasiadłbym na fotelu pilota w Twojej rajdówce
w fotelu pilota brakuje niestety dosc waznego w moim samochodzie parametru: trzymania bocznego :grin:
ale wlewacie mi wache! 8-)
Pepek pisze:czy zminiając zawieche na twardszą trzeba wzmocnić konstrukcje fury poprzez założenie rozpurek- jest to konieczne czy można się bez tego obejść( bo to dodatkowa kasa niestety).
ja mam komplet. 2 na przod (kielichy i dolne mocowania wachaczy + mocniejszy stabilizator) i 1 na tyl (ponizej punktu montazu amortyzatorow - brak wzmocnionego stabilizatora). czy mozna sie bez tego obejsc.. hmm.. raczej tak, ale musisz liczyc sie z wiekszymi naprezeniami budy (czyli wszystko skrzypi i brzeczy po jakims czasie). jesli go zepniesz rozporkami to napewno bedzie sie lepiej prowadzil w zakrecie i minimalnie wzmocnisz sama konstrukcje. ja proponuje na pierwszy ogien montaz lepszych stabilizatorow. bedziesz w szoku jak precyzyjnie samochod potrafi reagowac na to co mu dyktujesz kierownica.

nie podpowiem z doswiadczenia jak samochod zachowuje sie w kolejnych fazach dokupowania gratow, czyli:
-sprezyny
-amortyzatory
-rozporki
-stabilizatory
bo sam zalozylem wszystko jednoczesnie i samochod zmienil sie nie do poznania. nie ma NIC wspolnego z wczesniejszym wywracajacym sie na zakretach bujajacym wynalazkiem.

: 26 wrz 2003, o 16:14
autor: qomo
scotty pisze:Witam

Jak chcesz to moge ci przeslac zdjecia mojej corsy bo mam zalozone 13 z 175/50 a zawiecha 60mm w dol to zobaczysz jaka jest przerwa miedzy nadkolem a kolem

pozdrawiam
scotty :)

poprosze:-)

: 26 wrz 2003, o 16:42
autor: pirat
!markos pisze: w fotelu pilota brakuje niestety dosc waznego w moim samochodzie parametru: trzymania bocznego :grin:
ale wlewacie mi wache! 8-)
...ale będzie jazda;)

: 26 wrz 2003, o 18:16
autor: endo
!markos pisze:jakos tak wszyscy marudza, ze by pojezdzili i jakos nikt do tej pory nie jezdzil :grin: sroda jest zawsze dobrym dniem, nie chodzi o wyscigi, wiec nawet o tej godzinie mozna cos pojezdzic, poza tym zawsze jakis pusty zakret sie znajdzie :oko:
Chyba nie wiesz markos w co wlasnie sie wkopales.. :grin: :-D :grin:

: 26 wrz 2003, o 18:38
autor: qomo
no wlasnie :0 :grin: :grin: :grin: :grin: :grin:

: 28 wrz 2003, o 21:58
autor: scotty
Zarzucilem kilka zdjec zobaczcie jak to wyglada i zastanowcie sie czy warto. Ja osobiscie po moim krasztescie postanowilem przerobic nadkola na kola 17 cali i z blotnikami z tylu bardziej przypominajacymi te oryginalne wyciagniete tylko tyle aby sie kolko dobrze miescilo

pozdrawiam

scotty :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 28 wrz 2003, o 22:53
autor: qomo
nom wlasnietak mi sie podoba...totalna gleba ale takiej nie zrobie bo nie ma warunkow drogowych w Polsce na takie zawieszenie:-( Dzieki za foty!!!!