Moja corsa po malej modyfikacj :)

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 11 paź 2003, o 22:40

jak w temacie wrescie mialem czas

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 11 paź 2003, o 22:42

btw wszycvho robilem sam wlsnymi raczkami

Gobo · Post autor: **Gobo** » 11 paź 2003, o 22:54

A prawy bok to specjalnie tak stuningowałeś ?

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 11 paź 2003, o 22:55

wydaje mi sie ze przez glupote

kyniek · Post autor: **kyniek** » 11 paź 2003, o 22:59

ja tez chce miec taki kolor plastikow łeeee, jak to zrobiłes ???

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 11 paź 2003, o 23:05

kyniek pisze:ja tez chce miec taki kolor plastikow łeeee, jak to zrobiłes ???

Witaj Najpirw byl problem z tym jak to rozebrac gdy juz do tego doszedlem . Polakierowalem to shprajem srebrnym hamelajda tak walsnie shprajem ta no bezbrwny pod to specjalna chenikalija odtusczajaca i potem problem ze zlozenieim.Teraz wam mowie nei am nic prostrzego

endo · Post autor: **endo** » 11 paź 2003, o 23:35

Fajnie wyglada i ladnie sie komponuje.. Tylko cos malo Ci sie grzeje ten samochod przy 190 km/h

pirat · Post autor: **pirat** » 11 paź 2003, o 23:58

Bardzo ładnie, tylko czy Ty masz popsuty wskaźnik paliwa?

pozdrawiam

Thaurin · Post autor: **Thaurin** » 12 paź 2003, o 00:04

Bardzo fajnie wyszedl ten kokpit... mozesz oszacowac mniej wiecej koszty czegos takiego?? [nie licze ewentualnych nerwow i czasu - czego sie nie robi dla Corsiawki

]

arts · Post autor: **arts** » 12 paź 2003, o 01:18

ta predkosc to chyba na podwurku ....

marog · Post autor: **marog** » 12 paź 2003, o 07:56

u mnie koszt takiej operacji wyniosl okolo 20 zl - koszt spray'a z kolorem i z bezbarwnym + jakis rozpuszczalnik do odtluszczenia, ale to bylo z dwa lata temu, ale nie wierze ze sie wiele ceny pozmienialy

Lukiso · Post autor: **Lukiso** » 12 paź 2003, o 08:47

Furka calkiem fajna, musze kiedys ja zrobic zdjecia samochodu ojca

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 12 paź 2003, o 10:36

Witam @ll
Koszt byl nie wielki 2 srebrne shpraje halela
i powinny byc 3 bezbarwne a nie dwa tak jak ja uzylem .Rozpuszczalnik na bazie odtluszczacza. Podejzewam ze zwykly plyn do mycia "garów" wystarczy.(ale lepiej cos do tego preznaczonego) .Nerwow nie byl az tak wile corsa to klocki lego najprostrzego modelu

, kilka srobek i wszystko wchodzi po szynach gladko i pieknie

.Jak robilem?

Rozkręcanie
Czyszczenie
Malowanie pojedynczych elemetow(4x bardzo czienko)
proces suszenia(pomiedzy malowaniami tez byl)tzn piwo i znowu
Lkier bezbarwny podobnie jak wyzej.Tylko lakier musi byc calkowicie wyschniety inczaje sie moze "mloteczek" zrobic
Suszenie(PIWO)
pierd. sie z zlozeneim tego wrrr teraz jak na to patrze to sie glowie czemu mi to tak dlugo szlo(BANAL)
Podziwianie(PIWO)

Pomyslnych modyfikacji
Pozdro PAblo

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 12 paź 2003, o 10:38

Lukiso pisze:Furka calkiem fajna, musze kiedys ja zrobic zdjecia samochodu ojca

Yo bede za tydz w polshe to moze zalece do wawki z cyfrakiem to poklikamy ja mieszkam w grojcu oglnie, teraz ucze sie w BXL jak wiesz.A corsian w polshe stoi i an mnei czeka

pozdro

Poli · Post autor: **Poli** » 12 paź 2003, o 11:00

pablo163 pisze:Witam @ll
Koszt byl nie wielki 2 srebrne shpraje halela
i powinny byc 3 bezbarwne a nie dwa tak jak ja uzylem .Rozpuszczalnik na bazie odtluszczacza. Podejzewam ze zwykly plyn do mycia "garów" wystarczy.(ale lepiej cos do tego preznaczonego) .Nerwow nie byl az tak wile corsa to klocki lego najprostrzego modelu , kilka srobek i wszystko wchodzi po szynach gladko i pieknie .Jak robilem?

Rozkręcanie

Czyszczenie

Malowanie pojedynczych elemetow(4x bardzo czienko)

proces suszenia(pomiedzy malowaniami tez byl)tzn piwo i znowu

Lkier bezbarwny podobnie jak wyzej.Tylko lakier musi byc calkowicie wyschniety inczaje sie moze "mloteczek" zrobic

Suszenie(PIWO)

pierd. sie z zlozeneim tego wrrr teraz jak na to patrze to sie glowie czemu mi to tak dlugo szlo(BANAL)

Podziwianie(PIWO)

Pomyslnych modyfikacji
Pozdro PAblo

Pablo to teraz niewiadomo czy ty przy malowaniu zuzyles wiecej spreyu czy piwa

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 12 paź 2003, o 11:18

Poli pisze:
pablo163 pisze:Witam @ll
Koszt byl nie wielki 2 srebrne shpraje halela
i powinny byc 3 bezbarwne a nie dwa tak jak ja uzylem .Rozpuszczalnik na bazie odtluszczacza. Podejzewam ze zwykly plyn do mycia "garów" wystarczy.(ale lepiej cos do tego preznaczonego) .Nerwow nie byl az tak wile corsa to klocki lego najprostrzego modelu , kilka srobek i wszystko wchodzi po szynach gladko i pieknie .Jak robilem?

Rozkręcanie

Czyszczenie

Malowanie pojedynczych elemetow(4x bardzo czienko)

proces suszenia(pomiedzy malowaniami tez byl)tzn piwo i znowu

Lkier bezbarwny podobnie jak wyzej.Tylko lakier musi byc calkowicie wyschniety inczaje sie moze "mloteczek" zrobic

Suszenie(PIWO)

pierd. sie z zlozeneim tego wrrr teraz jak na to patrze to sie glowie czemu mi to tak dlugo szlo(BANAL)

Podziwianie(PIWO)

Pomyslnych modyfikacji
Pozdro PAblo
Pablo to teraz niewiadomo czy ty przy malowaniu zuzyles wiecej spreyu czy piwa

z 4 piwka to byly napewno

kubelt · Post autor: **kubelt** » 12 paź 2003, o 11:38

Pytanko - nie wqrza cie odbicie tych srebrnych czesci w szybie? Ja swojego czasu tez sie zastanawialem nad zmiana kolorystyki (jednak na ciemniejsza niz srebrna) ale nie odwazylbym sie zamalowac tak wysoko polozonych czesci jak obudowa zegarka, zegarow czy nawiewow. Jechalem kiedys tak pomalowanym samochodem i ciagle widzialem w szybie odbicia jasnych czesci deski, szczegolnie w sloncu

forest KAT · Post autor: **forest KAT** » 12 paź 2003, o 12:24

hehe niby wszystko takie łatwe, ale jak ściągnąć ten pier...ny środkowy kokpit. Co prawda mam juz też pomalowane w środku, ale malował mi to "niby lakiernik" i zrobił coś źle bo od słońca powychodziło mi multum odprysków, zaczęło się łuszczyć. Tak więc ostatnio doszedłem do wniosku że od nowa ściągne plastiki, i pomaluje to jeszce raz, lecz stanąłem na środkowym kokpicie (czyt. tam gdzie śa wszystkie pokrętła od ogrzewania)

kyniek · Post autor: **kyniek** » 12 paź 2003, o 12:28

2 srubeczki sa pod tym suwakiem do zmiany skad ma powietrze zasysac czt z zewnatrz czy z wewnatrz a nastepne 2 sa ukryte w nawiewach powietrza tam skad leci powietrze musisz popatrzec z latarka w te szczelinki to zobaczysz

od tych poktętel masz linki to musisz je odczepic tylko pamietac ktora jest od czego

kubelt · Post autor: **kubelt** » 12 paź 2003, o 12:32

forest KAT pisze:hehe niby wszystko takie łatwe, ale jak ściągnąć ten pier...ny środkowy kokpit.

Zdejmujesz galke z regulacji obiegu powietrza i podwazasz prawa strone tej podluznej oprawki. Pod nia sa dwie srubki - odkrecasz. Nastepnie Nawiewy powietrza ciagniesz mocno w dol, az schowaja sie do polowy, tam odkrecasz dwie srubki, do ktorych juz masz dostep. Nastepnie wyciagasz troche juz luzna deske i odpinasz wszystkie linki do sterowania nawiewem, obiegiem powietrza itd (zapamietaj ktory kolor gdzie byl) i juz. Ja tak to przynajmniej robilem.

Thaurin · Post autor: **Thaurin** » 12 paź 2003, o 12:36

Jesli chodzi o linki to z tego co pamietam trzeba sie niezle nastarac zeby podlaczyc je inaczej niz chcial producent wiec tym sie za bardzo nie przejmuj. Poza linkami masz tam jeszcze do odpiecia wtyczke z elektryki kokpitu.

Wiekszym problemem jak dla mnie byly te cholerne nawiewy... uwazaj, zeby ich nie polamac.

wow · Post autor: **wow** » 12 paź 2003, o 12:55

calkiem sympatycznie to wyglada w zasadzie... nie zebym ja sobie cos takiego zrobil ale ladnie

1. kutasik za bardzo wystaje spod zderzaka
2. ta predkosc to z podniesionymi na dwoch klockach kolach...

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 12 paź 2003, o 13:01

kubelt pisze:Pytanko - nie wqrza cie odbicie tych srebrnych czesci w szybie? Ja swojego czasu tez sie zastanawialem nad zmiana kolorystyki (jednak na ciemniejsza niz srebrna) ale nie odwazylbym sie zamalowac tak wysoko polozonych czesci jak obudowa zegarka, zegarow czy nawiewow. Jechalem kiedys tak pomalowanym samochodem i ciagle widzialem w szybie odbicia jasnych czesci deski, szczegolnie w sloncu

Nie ma zadnego problemu nei odbija sie slonce nie razi w oczy

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 12 paź 2003, o 13:03

forest KAT pisze:hehe niby wszystko takie łatwe, ale jak ściągnąć ten pier...ny środkowy kokpit. Co prawda mam juz też pomalowane w środku, ale malował mi to "niby lakiernik" i zrobił coś źle bo od słońca powychodziło mi multum odprysków, zaczęło się łuszczyć. Tak więc ostatnio doszedłem do wniosku że od nowa ściągne plastiki, i pomaluje to jeszce raz, lecz stanąłem na środkowym kokpicie (czyt. tam gdzie śa wszystkie pokrętła od ogrzewania)

Jest to bardzo proste
po 1 musisz zamknac nawiewy .potem skluj sobie speszal gwiazdkowy srubokrecik(cienki ale dlugi) mocne swiatlo w nadmuch i widac pieknie srubki nic prostrzego

kubelt · Post autor: **kubelt** » 12 paź 2003, o 13:50

pablo163 pisze:Nie ma zadnego problemu nei odbija sie slonce nie razi w oczy

Nie zrozumiales mnie. Nie odbija sie slonce i razi, tylko jasny(w tym przypadku srebrny) kolor odbija sie w przedniej szybie, od wewnatrz. Mnie to drazni. To tak, jakbys polozyl biala kartke papieru na desce, tez bedzie sie odbijac w szybie.

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 12 paź 2003, o 14:13

kubelt pisze:
pablo163 pisze:Nie ma zadnego problemu nei odbija sie slonce nie razi w oczy
Nie zrozumiales mnie. Nie odbija sie slonce i razi, tylko jasny(w tym przypadku srebrny) kolor odbija sie w przedniej szybie, od wewnatrz. Mnie to drazni. To tak, jakbys polozyl biala kartke papieru na desce, tez bedzie sie odbijac w szybie.

U mnei nic takiego sie nie dzieje

fabryk · Post autor: **fabryk** » 12 paź 2003, o 15:55

Myslalem ze takimi rzeczami sie nie chwalimy bo to drobiazgi ale skoro wszyscy to czemu nie ja

jak widac jeszcze wtedy nie skonczylem wkladac wszystkiego ale teraz jest juz wszyzstko wlozone,niebieskie podswietlenie deski i licznikow oraz neonki pod nogami(niestety nie mam jak zrobic fotek bo aparat za slaby a pozatym juz go sprzedalem

)

aha plastiki malowane u lakiernika-jakos ludzim ktorzy sie tym zajmuja zawodowo ufam bardziej

pozdrawiam

fabryk · Post autor: **fabryk** » 12 paź 2003, o 16:24

kyniek pisze:2 srubeczki sa pod tym suwakiem do zmiany skad ma powietrze zasysac czt z zewnatrz czy z wewnatrz a nastepne 2 sa ukryte w nawiewach powietrza tam skad leci powietrze musisz popatrzec z latarka w te szczelinki to zobaczysz od tych poktętel masz linki to musisz je odczepic tylko pamietac ktora jest od czego

nie musi odczepiac tych linek wystarczy ze zdemie sam srodkowy plastik!

robota to jest na 5min i wszystkie plastiki zdjete!

pablo163 · Post autor: **pablo163** » 12 paź 2003, o 16:25

SUPER widac odrazu ze amsz wiecej bebarwnego .

fabryk · Post autor: **fabryk** » 12 paź 2003, o 16:29

pablo163 pisze:SUPER widac odrazu ze amsz wiecej bebarwnego .

te plastiki sa malowane na tej samej zasadzie co zderzaki samochodowe i zwyklym samochodowym lakierem takim jak lakiernicy lakieruja rozbite samochody!

pozdrawiam