Strona 1 z 2

Zamknołem dziś szafe lol :)

: 31 paź 2003, o 13:34
autor: GUMIS2000
Dzis zmieniłem na zimówki
Nie to jest wazne siedząć w samochodzie i bedąc na podnośniku
przy pomił mi sie kometaż WoWa a propo zdjecia kogoś tam
co pokazywał licznik z pedkością 200 km/h
Wiec nie czakajac chwili zapaliłem silnki powoli wysprzegliłem
i zaczeło sie 2 potem 3 zaraz 4 (tak a propo to na 4 był taki
wkop jak normalnie na 1) i 5 cisne cisne i stało sie 200km/h
i szafa zamknieta :) .
zaraz potym zahamoweł i zreflektowałem sie ze zrobiłem
kupe smordu i zadyme . Dostałem tez operdol od
mechaników ze mogłem spasc z podnosnika ale
potem juz puszczali oko ze czadu niezle dałem .
Ale jedna pani która była klijetką poprosiła bardzo grzecznie
zebym poszed do lekaza pierszego kontaktu .
Bodz co boz pierwszy raz pojechałem moim Combo 200km/h
FAJNIE BYŁO !!!!!!!!!!!!!!!!!

: 31 paź 2003, o 13:47
autor: pirat
Papamobil też potrafi :oko:
Ale naprawdę mogłeś spaść z podnośnika :bardzozly:

pozdrawiam

: 31 paź 2003, o 14:14
autor: Poli
no to kurcze ja tez tak chce!!!!!!!!!!!!!!!!
:grin: :grin:

: 31 paź 2003, o 15:08
autor: Pepek
:-D :-D :-D :-D :-D

: 31 paź 2003, o 15:31
autor: _balt_
czuby :grin: :grin: :grin: do lekarza :grin: :grin: :grin: i to migiem

: 31 paź 2003, o 16:10
autor: Poli
_balt_ pisze:czuby :grin: :grin: :grin: do lekarza :grin: :grin: :grin: i to migiem
mi lekarz zapisal brunetke 3 razy dziennie, niestety moja kobieta jest blondynka :-D

: 31 paź 2003, o 16:14
autor: Fillip
Zima idzie a wam sie główki gotują. Coś jest nie tak. :grin: :-P Bez lekarza się chyba nie obejdzie.

Re: Zamknołem dziś szafe lol :)

: 31 paź 2003, o 18:17
autor: qomo
GUMIS2000 pisze:Dzis zmieniłem na zimówki
Nie to jest wazne siedząć w samochodzie i bedąc na podnośniku
przy pomił mi sie kometaż WoWa a propo zdjecia kogoś tam
co pokazywał licznik z pedkością 200 km/h
Wiec nie czakajac chwili zapaliłem silnki powoli wysprzegliłem
i zaczeło sie 2 potem 3 zaraz 4 (tak a propo to na 4 był taki
wkop jak normalnie na 1) i 5 cisne cisne i stało sie 200km/h
i szafa zamknieta :) .
zaraz potym zahamoweł i zreflektowałem sie ze zrobiłem
kupe smordu i zadyme . Dostałem tez operdol od
mechaników ze mogłem spasc z podnosnika ale
potem juz puszczali oko ze czadu niezle dałem .
Ale jedna pani która była klijetką poprosiła bardzo grzecznie
zebym poszed do lekaza pierszego kontaktu .
Bodz co boz pierwszy raz pojechałem moim Combo 200km/h
FAJNIE BYŁO !!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak Cie tak jarcuje jazda w miejscu to ja nie wiem jakbys sie czul jakbys jechal tyle naprawde...nie chwalac sie dzis lecialem 190 z nowego dworu do jablonny i jakos to mnie nie ruszylo zbytnio...normalka moglbym rzec(oczywiscie nie moja corsiawa - ta zapadla w zimowy sen:D)...ale z drugiej strony takie cos moze uzmyslowic jak duze sa opory toczenia oraz oplywu powietrza..tak na marginesie ile combo idzie na normalnej drodze??

: 31 paź 2003, o 20:55
autor: REN
ja combo jechalem 250km/h ... na hamownii :>

: 31 paź 2003, o 21:32
autor: endo
Gumis, chyba panowie z serwisu mieli racje z tym lekarzem :grin:, podnosnik to nie hamownia, mogles przez przypadek sprawdzic jaki start ma kombo przy kontakcie kol pedzacych 200 km/h ze stojaca podloga..
A tak wogole to musialo to faktycznie komicznie wygladac - wpadl koles do garazu niby zmienic gumy, poczekal az wszyscy sie odwroca, przygazowal, zasmrodzil i pojechal :grin: :grin: :grin:

: 31 paź 2003, o 21:50
autor: arts
bez komentarza :0

: 31 paź 2003, o 23:42
autor: GUMIS2000
raz było i wystarczy :D
nie rajcuje mnie jazda w miejscu :-(
to był kompletny spontan albo jak powiada markos "na wkreta"
nie sadze zebym spadł z podnosnika bo było zero wibracji
nigdzie bym nie pojechał bo sa takie mocowania które sa nizej
od tarcz hamulcowch .
nie mechanicy mnie wysłali do lekaza tylko miła starsza pani
pozdrawiam ją serdecznie bo szalenie miła i dobrze wychowana
plus dla niej
ile combo gzeje 143 katalogowo
jak sie wzuci ze 200 kilo na tył i wleje dobrej benzny to idzie 160
ale REN na swoim starm silnku raz wycioł 180 jesli pamintam
Na koniec chce powiedziec ze dołoze wszelkich starań
by 200km/h osiagnąć na koła jadoc po autostradzie........

: 1 lis 2003, o 01:27
autor: Fillip
GUMIS2000 pisze: Na koniec chce powiedziec ze dołoze wszelkich starań
by 200km/h osiagnąć na koła jadoc po autostradzie........
Dobrze mowi, polac mu :grin:

: 1 lis 2003, o 02:41
autor: pablo163
ten zdolnaicha to vbylem ja z moim zdjeciami :D tylko e ja na 1.2 190km/.... mialem ale byl huk w garazu :D

: 1 lis 2003, o 11:34
autor: kubelt
A moja corsa na hamowni osiagnela 208 km/h :D Tez byl ladny huk.

: 1 lis 2003, o 11:39
autor: REN
GUMIS2000 pisze:ale REN na swoim starm silnku raz wycioł 180 jesli pamintam
taaaa ... z bardzo duzej gorki
GUMIS2000 pisze:Na koniec chce powiedziec ze dołoze wszelkich starań
by 200km/h osiagnąć na koła jadoc po autostradzie........
no ja po ostatnich modyfikacjach nie sprawdzalem ale mysle ze do 220km/h bym sie dokrecil, przy takiej predkosci dopiero czuc opory, podejrzewam ze corsa z takim silnikiem jak moj dochodzila by do odciecia na piatym biegu, tj. 250km/h

: 1 lis 2003, o 11:52
autor: pablo163
Moja corsina max miala 170 bez gorek , ale zeby to osiagnac mecztlem sie ok 12km na prostej :/ Co fakt liczy sie ze tyle bylo , wiecei ajka to przyjemnosc grzac tak lewy pasem i wszyscy ci juz z daleka zjezdzaja wystarczy mrognac lampkami . AHHHHHHHHHHHH
Kocham predkosc

: 1 lis 2003, o 12:36
autor: forest KAT
szczyt szczytów jechać 200 km/h i nie móc nikogo wyprzedzić :grin:

Re: Zamknołem dziś szafe lol :)

: 1 lis 2003, o 15:29
autor: pirat
[quote="qomoJak Cie tak jarcuje jazda w miejscu to ja nie wiem jakbys sie czul jakbys jechal tyle naprawde...nie chwalac sie dzis lecialem 190 z nowego dworu do jablonny i jakos to mnie nie ruszylo zbytnio...[/quote]


na tych koleinach????????????????????????

Ludzie opanujcie sie :bardzozly:

Re: Zamknołem dziś szafe lol :)

: 1 lis 2003, o 16:07
autor: qomo
pirat pisze:[quote="qomoJak Cie tak jarcuje jazda w miejscu to ja nie wiem jakbys sie czul jakbys jechal tyle naprawde...nie chwalac sie dzis lecialem 190 z nowego dworu do jablonny i jakos to mnie nie ruszylo zbytnio...

na tych koleinach????????????????????????

Ludzie opanujcie sie :bardzozly:[/quote]

jak mam zginac to z jajem... :oko: :grin:

Re: Zamknołem dziś szafe lol :)

: 1 lis 2003, o 16:42
autor: Thaurin
qomo pisze: jak mam zginac to z jajem... :oko: :grin:
ciekawe, czy ktos w kogo potencjalnie sie wpieprzysz 'ginac z jajem' tez bedzie myslal tak samo :-?

: 1 lis 2003, o 16:53
autor: qomo
hymm staram sie nie walic w nikogo...wiesz mi ze mimo moich dziwnych wypowiedzi jezdze dosc bezpiecznie i sprawnie( odpukac...)

: 3 lis 2003, o 17:30
autor: wow
jak najbardziej w temacie dzis na trasie warszawa - radom... zamknalem szafe (200kmh)... cos jakby na pozegnanie z 1.4 lumpem. jakiz to tuning zastosowalem? bardzo prosty ;) zmienilem opony na zimowki 165 ;)

: 5 lis 2003, o 22:40
autor: gregorix
ja jechałem 165 na LPG 1.4 8v. :oops:

: 7 lis 2003, o 17:27
autor: Hayabusa
ja 150 km/h wiecej nie chciała :(

: 7 lis 2003, o 17:27
autor: Hayabusa
...albo ja nie umiem jeździć :-P :-D :grin:

: 7 lis 2003, o 17:29
autor: gregorix
niewykluczone! He,He,He :-D

: 7 lis 2003, o 17:59
autor: Skfarek
Ja 155 (Corsa B 1.2 8v) i 150 (Corsa C 1.0). Miejsce: obwodnica i oba pasy wolne.

: 7 lis 2003, o 18:05
autor: gregorix
całkiem nieźle jak na te drag monstery :lol:

: 7 lis 2003, o 18:05
autor: qomo
Skfarek pisze:Ja 155 (Corsa B 1.2 8v) i 150 (Corsa C 1.0). Miejsce: obwodnica i oba pasy wolne.
nie tlumacz sie..... :grin: