Strona 1 z 2

corsa betrayed... innymi slowy bye bye corsa...

: 1 gru 2003, o 14:06
autor: wow
lubie takie tematy ktore potrafia zabic cwieka ;)

ale popsuje zabawe i na poczatku od razu powiem, ze nie chodzi o moja czarna mala bitch...

ctm #200 corsa mojej Ewy idzie na sprzedaz... dzis zapadla klamka, bo zapadla decyzja co kupic... pochwale sie... a co... ;) nowiutka, pachnaca, sliczna meganke :) ale sie ciecham... nowe samochody sa super :)

: 1 gru 2003, o 14:09
autor: sierak
No no - chyba kiedyś Ty też chciałeś miec Megane zanim swoją corse kupiłeś więc sądzę, iż przyczyniłeś się na pewno do wyboru :-D

: 1 gru 2003, o 14:25
autor: wow
ale masz pamiec sierako... true true... chcialem kiedys miec kupetke taka... chyba myslalem sobie wtedy ze dobra do lansu... gupi bylem ;) tak po prawdzie to najbardziej chcielismy kupic nowa micre, ale jakos tak wyszlo ze wiekszy samochod i wogole, wiec od razu pomyslalem ze meganka... bo bezpieczna, taka nowa i jakos tez przez sentyment troszke moze :)

: 1 gru 2003, o 14:45
autor: cyberpooh
:)2

: 1 gru 2003, o 15:14
autor: Retox
To już nie ma innych niemieckich samochodów tylko trza sięgać po Meganki ? :-D
Szkoda , żę zawieszenia francuskich aut są niestety zbyt miękkie na nasze drogi :-( i stąd częsta wymiana ich elementów ( w porównaniu np. z niemcami).
Napisz w jakim nadwoziu ta megana i dlaczego wybór nie padł na corse albo np. ibizę ? 8-)

: 1 gru 2003, o 15:24
autor: Poli
no to gratuluje mi tez sie meganka strasznie podoba :-D
ale niema to jak corsa :grin:

: 1 gru 2003, o 15:29
autor: wow
ta meganka to z lekka nieufnoscia... pojezdzimy, zobaczymy ;)

meganka 3d hatchback na bank, decyzja co do silnika nie zapadla jeszcze ale ja sie slinie ze moze jakis turbo diesel...

co do wyboru... no to decyzja zmieniala sie kilkadziesiat razy no i bylo to tak... ze najpierw jakis mniejszy samochodzik i w gre wchodzila wlasnie corsa, ibiza, clio, micra :) no i w tym rankingu dominowala micra bo to samochod taki babski a poza tym strasznie sympatyczny, no i wyposazenie super ja na te cene... w corsie zapomnij o czterech poduchach, abs'ie, klimie i regulacji kierownicy ze wspomaganiem w pakiecie... a tam to wszystko plus szyby, centralny zamek. potem okazalo sie, ze dobrze byloby zeby kupic renault ze wzgledu na rozne uklady, znajomosci i inne podobne rzeczy... no ale koniec koncow jakos tak wyszlo ze wiekszy samochod i wogole... no i nie bylo zadnych dylematow (no prawie... bo jeszcze w gre wchodzil focus) ze megane... jest nowe i na maksa bezpieczne (a to bardzo wazne)... i tak... can't wait ;)

: 1 gru 2003, o 15:43
autor: endo
Jesli renault to wlasnie dlatego ze sa bezpieczne i super wyposazone, stylistyka tez ciekawe i mi sie podoba, zawieszenie nie bardzo, czesci drogie, a samochod potrafi sie czasem zepsuc (przynajmniej te starsze). Co do silniczkow to tez radzilbym klekota, te 1.9 sa podobno bardzo sympatyczne..
Tylko zebys corsy teraz nie odstawil!!! :bardzozly: :oko: :-D Modlin czeka!

: 1 gru 2003, o 15:49
autor: Jedrus
Hmhm moje zdanie na temat Francuzów znane jest ogólnie, ale z drugiej strony nowe to nowe :)
A jak byś chciał to znam dobrze pewien serwis co zrobi wiele i co najważniejsze bez zabierania gwarancji (są takie to prawda !!).

: 1 gru 2003, o 15:51
autor: wow
renault wlasnie dlatego ze bezpieczne i ze stylistyka oryginalna - dokladnie w tej kolejnosci i dokladnie z tych przyczyn jak slusznie zauwazyles endo :) to chyba dosc popularne sie zrobilo, ze renault w dwoch ww. aspektach dominuje... natomiast jak jest z awaryjnoscia to stestujemy... mysle, ze praca domowa zostala odrobiona i renault wie co robi... zwlaszcza ze na megane II daja 4 lata gwarancji za zlotowke czy jakos tak... przeglady co 30kkm, wiec praktycznie w Ewy przypadku raz na rok... diesla chcialbym, ale jest teraz szalenstwo z dostepnoscia aut... bo od stycznia nie bedzie juz opcji na autka z kratka i ludzie kupuja bardzo intensywnie... nasza meganka tez bedzie okratowana tak wogole ;) wiec ostatecznie nie wiem jaki silniczek jeszcze...

corsy nie odstawiam... nieee... meganka bedzie jezdzic w lodzi wiekszosc czasu, a ja corsa tutaj... zreszta zrobilem maly update topicu godz. ~1.30 na dowod slusznosci ze corsa nie idzie w odstawke... achas no i kierunkowskazy mam... ale sie ich wstydze na razie ;)

: 1 gru 2003, o 15:53
autor: wow
Jedrus pisze:A jak byś chciał to znam dobrze pewien serwis co zrobi wiele i co najważniejsze bez zabierania gwarancji (są takie to prawda !!).
oby nie bylo to za czesto potrzebne, ale w pamieci bede mial :) dzieki... :)

: 1 gru 2003, o 16:01
autor: Jedrus
Ale ja nie miałem na myśli awarii. Miałem na myśli pewne "upgrady". Typu mod kompa (w dCi) :), zawias itd.
Chłpaki mają bardzo zdrow podejście. Ostatnio jak byłem bawiliśmy się własnie dCi, w pełnym ospojelerowaniu, na 18, na zawiasie gwintowym. Powiem tylko że auto było sprzedane (notabene dziekan Politechniki sobie kupił).

: 1 gru 2003, o 16:14
autor: wow
fakt, dosc opacznie to zrozumialem ;) gupi ja... :oops:

jesli sie okaze ze uda nam sie kupic dCi to namiar przyda sie bankowo... bo jak Ewa uslyszala ze tylko 80 koni to nie byla happy ;) troche jej tlumaczylem, ze to diesel i troszke inna jazda ale nie podobalo jej sie to do konca ;)

: 1 gru 2003, o 16:20
autor: kubelt
Nice :D Szczegolnie jesli chodzi o ropniaka. Troche drogo na wyjsciu i z tego co widze jak mowisz o przebiegu to szybko sie nie zwroci, ale za to maly chip i juz od razu inna jazda za subiektywnie mniejsze pieniadze :D Nawet bez tego chipu bedzie milusio. Ja bym sie na francuza nie zdecydowal, bo mam zle doswiadczenia po peugeocie 406, ale wierze, ze megane zaprezentuje wyzszy poziom, znacznie wyzszy. A wyglad to kwestia dyskusyjna, ale ta megane cos w sobie ma :D

: 1 gru 2003, o 16:47
autor: wow
no i troche sie za wczesnie ucieszylem... dCi nie bedzie z roznych przyczyn (cena vs. przebieg tez zdecydowala)... ale nic to :)

juz wiem wszystko... bedzie 3d, bedzie w kolorze czerwien ognista, bedzie 1.6 16v 115km, bedzie klima, bedzie fabryczne audio, bedzie na zwykly kluczyk nie na karte... bedzie za tydzien czy dwa do odbioru :) nicey... jak sie okazalo koniec koncow dCi to mialo byc clio, a skoro megane to juz benzynka... ale nie ma tego zlego... z pewnoscia benzyna nie bedzie tansza w eksploatacji ale jazda bedzie pewnie radosna :)

: 1 gru 2003, o 20:32
autor: cyberpooh
nie chce cie martwic, u mnie pod domem stoi taka meganka... w ciagu dwoch miesiecy widzialem jak dwa razy odjezdzala rano... na lawecie :-?
ale ogolnie zajebiscie, nowy samochodzik to jest to, no i gwarancja :)
no i klima :)

fajnie.

: 2 gru 2003, o 10:05
autor: wow
huhm... no to niefartownie z ta meganka... naprawde dosc niefartownie... oby nasza byla z tych lepsiejszych... ja jestem optymista... jak zawsze zreszta...

poki co juz sie ciesze na mysl o wakacjach :) w tym roku zaden samolot... jedziemy autkiem :-P

: 2 gru 2003, o 10:21
autor: Retox
Pracowałem w Renault i z doświadczenia mogę powiedzieć, że żeby tym jeździć to trzeba co najmniej wybrać silnik 1.6. Jest on także najbardziej opłacalnym wyborem pod względem finansowym. Jednak jak to auto dla kobiety to pewnie wystarczy jej ten 100konny 1.4 . Silnik 80konny trzeba niestety omijać szerokim łukiem.
Co do silników dCi to chyba najlepsze diesle w tej klasie.
Pamiętam jak do salonu przyszedł kolo z mocno sceptycznym nastawieniem do francuskich aut jak większość polskiego społeczeństwa i zamówił sobie jazdę testową właśnie meganem. Gdy wrócił, był w dużym szoku, że francuskie auto może tak dobrze się prowadzić i być takie ciche. :D Nie muszę dodawać, że jazda ta przesądziła o kupnie megane`a :-D

: 2 gru 2003, o 10:31
autor: wow
ooo... no prosze... nicey... moze przekonam po jakims czasie i ja dosc sceptycznego acz sympatycznego Jedrusia nieco do francuza...

no prosze... silnik 1.6 da rade... to bardzo dobrze... oboje bedziemy happy :)

: 3 gru 2003, o 09:21
autor: Jedrus
wow pisze:ooo... no prosze... nicey... moze przekonam po jakims czasie i ja dosc sceptycznego acz sympatycznego Jedrusia nieco do francuza...
Hehehe - jestem 8-)
Wątpię mocno, chociaz wcale nie twierdzę że nigdy. Są francuskie auta którymi mógłbym się poruszać: Clio I Williams, Renault 5 GT Turbo (a najlepiej 5 Alpina BiTurbo), Espace II gen V6 Quadra, Peugeot 205 (najlepiej S16), 106 S16 itd itd.
Natomiast co do zakupów auta rodzinnego to mam swoje typy i już :-P.
Są rzeczy w których jestem niereformowalny.

: 3 gru 2003, o 13:25
autor: wow
wiedzialem, ze zabijesz mnie takimi kosmicznymi francuskimi autkami ktore sa fajne... i nie pomylilem sie ;)

auto rodzinne... hmm... takie stateczne... ;) cos jakby mam podobny typ ;)

ps. zmiana koloru: ognista czerwien sio... jakis niebieski teraz...

: 3 gru 2003, o 16:28
autor: Jedrus
wow pisze:auto rodzinne... hmm... takie stateczne... ;) cos jakby mam podobny typ ;)

ps. zmiana koloru: ognista czerwien sio... jakis niebieski teraz...
Rozumiem że jak niebieski .....to kłania się Twój eufemizm (stateczny sedan) jakim kiedyś określiłeś SI ??

: 3 gru 2003, o 17:43
autor: endo
Wow, a moze poczekaj do wiosny 2004 i daj swojej kobiecie jakies szanse, a wlasciwie pozbaw sie swoich na wygranie na prostej o dlugosci 400m.. A wiesz jak? Na wiosne wchodzi meganka 2.0 turbo 225 hp i 6,5 do setki :-D.

: 3 gru 2003, o 20:32
autor: wow
Jedrus pisze:Rozumiem że jak niebieski .....to kłania się Twój eufemizm (stateczny sedan) jakim kiedyś określiłeś SI ??
hie hie :) przychylilbym sie do tej wypowiedzi ale okazalo sie dzis, ze powrot do koncepcji czerwonej... nie no ja juz nie nadazam za moja Grill ;)

: 3 gru 2003, o 20:34
autor: wow
endo pisze:Wow, a moze poczekaj do wiosny 2004 i daj swojej kobiecie jakies szanse, a wlasciwie pozbaw sie swoich na wygranie na prostej o dlugosci 400m.. A wiesz jak? Na wiosne wchodzi meganka 2.0 turbo 225 hp i 6,5 do setki :-D.
oj... fajna opcja, ale obawiam sie ze samochod bedzie straaasznie drogi... tak sobie patrzylem ile kosztuje clio 2.0... 70 000 :0 zdeka duzo...

a clio to taka corsa... cos jakby moja... tylko silnik w serii mocniejszy i na wiekszym wypasie...

anyway... poza tym od stycznia nie bedzie wersji z kratka popularnych samochodow... stad m.in. ta decyzja teraz...

: 3 gru 2003, o 21:54
autor: UcHO
bez obrazy, ale jak ja nie znoszę samochodów z kratką z tyłu... :( A co do meganki, to sedan bardzo mi się podoba, szczególnie tył, jest po prostu super (mowa o megan II)

: 3 gru 2003, o 22:30
autor: endo
UcHO pisze:bez obrazy, ale jak ja nie znoszę samochodów z kratką z tyłu... :(
No no Ucho bo ktos moze sie pogniewac.. :oko:

A co do meganki to juz zupelnie nie robiac Tobie na zlosc :oko: to mi sie znacznie bardziej podoba hatchback, zwlaszcza 3d, jest bardziej kosmiczny i przede wszystkim ladniejszy, a sedan kojarzy mi sie z thalia.. taki waski jakis

: 4 gru 2003, o 09:29
autor: cyberpooh
a propo kratki, to przeciez juz samochod ciezarowy :) a w przpisach parkowania w wawie nie ma nic na temat parkowania sam ciezarowych, ciekawe jak to rozwiaza :)

wow: chcesz za kobitka nadazyc w takich wyborach ? hehe, nie zartuj :)

: 4 gru 2003, o 16:14
autor: wow
UcHO pisze:bez obrazy, ale jak ja nie znoszę samochodów z kratką z tyłu... :(
well... moze kratka to nie jest fajna sprawa ktora nalezy kochac, ale za to ile pozwala zaoszczedzic z tytulu zmniejszenia zysku kosztem odpisywania rat leasingowych oraz odliczania vat'u od nowiutkiego samochodu... zwlaszcza jesli sie ich bierze kilka... no coz... wtedy mimo tego ze sie kratki nie lubi to sie ja ma...

a gusty gustami... ja nie lubie sedanow... no moze z niewielkimi wyjatkami ;) ale ten plecaczek z tylu zwlaszcza w samochodzie ktory jako pierwszy wychodzi jako hatchback bardzo czesto jest tak sztuczny jak silikon w cyckach...
cyberpooh pisze:chcesz za kobitka nadazyc w takich wyborach ? hehe, nie zartuj :)
czasem wydaje mi sie, ze potrafie... ale jednak nie ;)

: 4 gru 2003, o 17:57
autor: UcHO
wow pisze:
UcHO pisze:bez obrazy, ale jak ja nie znoszę samochodów z kratką z tyłu... :(
well... moze kratka to nie jest fajna sprawa ktora nalezy kochac, ale za to ile pozwala zaoszczedzic z tytulu zmniejszenia zysku kosztem odpisywania rat leasingowych oraz odliczania vat'u od nowiutkiego samochodu... zwlaszcza jesli sie ich bierze kilka... no coz... wtedy mimo tego ze sie kratki nie lubi to sie ja ma...
wow, właśnie dlatego nie lubie tych kratek
Źle mi się robi na widok pseudo biznesmenów co mają autka za 200 tys zł z kratką z tyłu. Jak kupuje taki samochód to co nie stać go na jego utrzymanie, jeszcze korek od gazu ma w zderzaku wbity :bardzozly: Jak się nie ma kasy na takie samochody to po kiego je kupować i pokazywać się... Ale to tylko moje skromne zdanie :)
Jak kogoś uraziłem to sorka 8)
Ale wracamy do tematu "Corsy bye bye" :oko: