Zawieszenie - nie za nisko?
: 23 gru 2003, o 15:15
Wczoraj kupiłem nowe zawiesznie - amortyzatory i spręzyny. Nie będę mówił jakiej firmy żeby nie była to debata nad tym czy dobre czy złe.
Pytanie mam takie. Założyłem to wszystko ale okazało się że autko z przodu tak poszło w dół (jakies 40mm) ze mały palec (od dłoni) nie mieścił mi się między oponę i błotnik. Więc na te nowe amory z przodu, które okazały sie troszkę krótsze od tych co miałem wsadziłem stare spręzyny. Wiadomo - więsza spręzyna na krótszym amorku ... bardziej ścisnięta a co za tym idzie bardziej twardo. Teraz mam jakies 3cm luzy między oponą a błotnikiem. Jak opóśiliśmy autko z podnośnika to pod swoim ciężarem poszło w dół gora 1.5cm więc jest dość twardo. I tu pytanie do Was ... czy tak może być czy nie za bardzo? Jak na razie jeżdzi mi się bardzo dobrze - o niebo lepiej niż poprzednio biorąc pod uwage fakt że z tyłu nie miałem już wcale amorów.
Reasumując wsadzięłem cały komplet bez przednich spręzyn.
Pytanie mam takie. Założyłem to wszystko ale okazało się że autko z przodu tak poszło w dół (jakies 40mm) ze mały palec (od dłoni) nie mieścił mi się między oponę i błotnik. Więc na te nowe amory z przodu, które okazały sie troszkę krótsze od tych co miałem wsadziłem stare spręzyny. Wiadomo - więsza spręzyna na krótszym amorku ... bardziej ścisnięta a co za tym idzie bardziej twardo. Teraz mam jakies 3cm luzy między oponą a błotnikiem. Jak opóśiliśmy autko z podnośnika to pod swoim ciężarem poszło w dół gora 1.5cm więc jest dość twardo. I tu pytanie do Was ... czy tak może być czy nie za bardzo? Jak na razie jeżdzi mi się bardzo dobrze - o niebo lepiej niż poprzednio biorąc pod uwage fakt że z tyłu nie miałem już wcale amorów.
Reasumując wsadzięłem cały komplet bez przednich spręzyn.