Corsa Sport

jak czesto kozystasz z bagaznika to zdecydowanie podpiac do centralnego .. lub wystawiac sie na posmiewisko otwierajac ze srodka ja z racji braku bagaznika zostalem przy drugiej opcji .. i te lenistwo

ja nie otwierałem;)

I ja tez nie otwieram...

Jednym z najfajniejszych sposobow mouim zdaniem jest otwieranie klapy wlacznikiem od tylnej wycieraczki, jesli ja tez chcesz wyrzucic.
A jak nie, to zrob maly przycisk i juz

pozdr

Kupujesz mały siłownik elektromagnetyczny, robisz do niego odpowiedznie uchwyty i miejsca na przykrecenie nad zamkiem w tylnej klapie jak juz ja zdejmiesz do zrobienia na gladko i podpinasz do jakiegos wlacznika na desce albo instalujesz cos dodatkowego. Warto wymienic silowniki na cos wiekszego to po nacisnieciu otworzy sie sama
Ja tak mam i swietnie dziala.
(Nie zapomnij o bezpieczniku na przewodzie bo siłowniki lubią się palić)

Ja mam zrobiony siłowniczek, do tego dodatkowy przycisk wewnątrz autka i naciskam i wszystko sie otwiera Ale musisz miec koniecznie jakas tam centralke do tego bo inaczej spalisz siłownik w klapie...
Do centralnego nie polecam, chyba ze masz wielokanałową i akurat wolny kanał gdyż jak dasz bezpośrednio to przy otwieraniu drzwi bedzie Ci i bagażnik otwierało

Jesli zrobi na silownik otwierany od srodka to nie ma sensu podaczac nigdzie do centralnego. Przeciez i tak bedzie sie otwierac od srodka...

morgan4 pisze:hej dzienki za podpowiedzi!! wiec tak chce wywalic tez wycieraczke, ino nie wiem czy potem nie bedzie problemu z przegladem rejstracyjnym ?? nie wiecie czy musi byc wycieraczka z tylu ??aha a jak by wywalic tez klamki z drzwi to co z przegladem??

Z wycieraczką to chyba nie będzie problemu bo przecież nie każde auto ma wycieraczkę na tylnej szybie . A jak by się ktoś przyp. że jej nie ma to możesz powiedzieć, że nie było jej fabrycznie (taka wersja bez).
A co do klamek to wedle przepisów muszą być bo jakbyś miał "dzwona" i stracił przytomność to przypadkowa osoba, która by miała cię wyciągnąć z płonącego auta nie miała by za co otworzyć drzwi... chyba, że weźmie szybę z łokcia...

sprawa klamek wyglada tak: musisz je miec - takie wyposazenie samochodu...i to czy policjant bedzie od Ciebie to egzekwowal to tylko jego wola...decyzja nalezy do Ciebie...ja osobiscie usunal bym tylko zamki(mowie o corsie a) a klami co najwyzej zminil na inne...

hejka, chlopaki rzućcie jesli mozecie jakies fotki tych klap bo sam jestem zainteresowany... A i apropo tego tematu - czyli szpachli - czy robiac zachodzacą maskę na światełka w corsie B trzeba tam dawać jakies zbrojenie czy szpachla bedzie sie sama trzymac?
Jakie koszty takich zabiegów??

pozdr.

frycek pisze:hejka, chlopaki rzućcie jesli mozecie jakies fotki tych klap bo sam jestem zainteresowany... A i apropo tego tematu - czyli szpachli - czy robiac zachodzacą maskę na światełka w corsie B trzeba tam dawać jakies zbrojenie czy szpachla bedzie sie sama trzymac?
Jakie koszty takich zabiegów??

pozdr.

o qrwa człowieku, sory ale mnie rozjebałeś
tak prawie szpachli ma nie być!! jak najmniej!!
wszystko jest robione z blachy, blacha jest przyspawywana, lekko obrobiona szpachlą dla wyrównania i TYLKO TYLE!!
im wiecej szpachli tym bardziej dupowata robota

UcHO dzieki za info, niezle wyskoczyles, wiesz jesli ktos takich zabiegow nie robil to raczej nie mam o tym zielonego pojecia, narta

frycek pisze:UcHO dzieki za info, niezle wyskoczyles, wiesz jesli ktos takich zabiegow nie robil to raczej nie mam o tym zielonego pojecia, narta

sorki ale ja dzis jestem w zajebistym nastroju, a Ci co mnie znają to wiedzą jak piszę, a mnie to rozbawiło, raz jeszcze przepraszam

UcHO pisze:

frycek pisze:UcHO dzieki za info, niezle wyskoczyles, wiesz jesli ktos takich zabiegow nie robil to raczej nie mam o tym zielonego pojecia, narta

sorki ale ja dzis jestem w zajebistym nastroju, a Ci co mnie znają to wiedzą jak piszę, a mnie to rozbawiło, raz jeszcze przepraszam

pozdr.

Bad looka ze szpachli pozegnalbys po pierwszym zamknieciu maski.. doslownie rozprysl by sie w oczach

Panowie załóżmy że mam już wyczyszczoną klape i trzeba zrobić miejsce na zderzaku na tablice,ale co zrobić ze starym oświetleniem tablicy na zderzaku??? #273

pafcio pisze:Panowie załóżmy że mam już wyczyszczoną klape i trzeba zrobić miejsce na zderzaku na tablice,ale co zrobić ze starym oświetleniem tablicy na zderzaku??? #273

zaślepka i po frytkach

morgan4 pisze:bad look ze szpachtli zajebisty pomysl ) buhaahahhahah dzienki za infoo za niedlugo zaczynam gladzic klape )
a wlasnie ile mozna zakryc klosza przy bad looku tznjak duzo moze byc maska na klosze wpuszczona wie ktos moze ???? aha jak myslicie czy 200 pln to duzo za wygladszenie klapy i jej pomalowanie ??

normalnie w wawie u prymitywnego lakiernika to pomalowanie elementu kosztuje min 250zl nie mowiac o wygladzeniu klpay

qomo pisze:

morgan4 pisze:bad look ze szpachtli zajebisty pomysl ) buhaahahhahah dzienki za infoo za niedlugo zaczynam gladzic klape )
a wlasnie ile mozna zakryc klosza przy bad looku tznjak duzo moze byc maska na klosze wpuszczona wie ktos moze ???? aha jak myslicie czy 200 pln to duzo za wygladszenie klapy i jej pomalowanie ??

normalnie w wawie u prymitywnego lakiernika to pomalowanie elementu kosztuje min 250zl nie mowiac o wygladzeniu klpay

W Tarnowie wcale nie taniej. Ostatnio miałem klepane, szpachlowane i lakierowane całe lewe nadkole i gość zażyczył sobie za to 300. Ale zrobione jeśt zaaaajebiście dokładnie

no nie iwem czy taniej - mowiac ze lakieorwanie mam na mysli np. lekko porysowane dzrzwi ktore trzeba dotrzec...pomalowac podkladem, dotrzec i pomalowac baza + ew lakier bezbarwy...a co tu mowic o klepniu?? u nas za porzadna robote trzeba placic....

qomo pisze:no nie iwem czy taniej - mowiac ze lakieorwanie mam na mysli np. lekko porysowane dzrzwi ktore trzeba dotrzec...pomalowac podkladem, dotrzec i pomalowac baza + ew lakier bezbarwy...a co tu mowic o klepniu?? u nas za porzadna robote trzeba placic....

sie lakiernik odezwal bbbbbbbbbbbbbbbbuuuuuuuuuuuuuaaaaaaaaaaaaaaaaaaahahahahahhaaaaaa