Strona 1 z 2

Stuka w tylnym zawieszeniu

: 21 lip 2004, o 09:41
autor: cyberpooh
heja
w czasie jazdy po nierownosciach, a zwlaszcza np. przy zjezdzaniu z "spiacego policjanta" slychac z tylu takie glosne pojedyncze "lup".
kiedy samochod jest bardziej obciazony (5 osob) to prawie kazda nierownosc daje taki odglos z tylu. i wydaje mi sie ze to tylko po jednej stronie jest.
patrzylem na amorki ale nie widac zeby gdzies pociekly.
podpowiedzcie mi co to moze byc ?

: 21 lip 2004, o 10:05
autor: zgubek
Moze wydech nawala Ci o belke :oko:

: 21 lip 2004, o 10:28
autor: cyberpooh
ne, to po prawej stronie.
i wtedy nie mialoby znaczenia ile osob jedzie w aucie.

: 21 lip 2004, o 12:12
autor: Porszak
oj wlasnie mialoby wlasnie znaczenie. jak wiecej osob to bedzie bardziej nawalac o ile to wydech

: 21 lip 2004, o 14:08
autor: arts
zgubek pisze:Moze wydech nawala Ci o belke :oko:
a co taki malutki ten avanterekkk :oko:

: 21 lip 2004, o 14:41
autor: qomo
minimalista :grin:


moze Ci wystuklalo gumki w tylnej belce?

: 21 lip 2004, o 14:42
autor: zgubek
arts pisze:
zgubek pisze:Moze wydech nawala Ci o belke :oko:
a co taki malutki ten avanterekkk :oko:
Hehe...zeby nie bylo widac jak szpachlex peka :-P

: 21 lip 2004, o 14:43
autor: cyberpooh
qomo pisze:minimalista :grin:


moze Ci wystuklalo gumki w tylnej belce?
a jak to sprawdzic zeby sie upewnic ?

: 21 lip 2004, o 15:33
autor: Hiv
No właśnie u mnie podobnie tylko, że z przodu. To wina amorków??? Czy moze jakiejs metalowo-gumowej czesci?

: 21 lip 2004, o 15:49
autor: Kurbat
ja mam C i tez stuka.
u mnie wymieniona przekladnia, mechanizm zmiany biegow, centrala podusia pod silnikiem i łożysko kolumny kierownicy



stuka nadal....moze to faktycznie amorki ?

: 21 lip 2004, o 16:01
autor: Anal
ja też tak miałem stuki w tylnym zawieszeniu przy załadunku,wymieniłem amorki i jest ok

: 21 lip 2004, o 16:06
autor: Hiv
U mnie z przodu to wlasciwie nie stuki. To taki dziwny gluchy odglos. Tak jakby wziac duza strzykawke i szybko ja wyciagnac. Bardzo podobny odglos. Najczesciej wtedy kiedy przejezdzam powoli przez wieksze nierownosci. I zauwazylem to w rejonach lewego kola. Prawe cicho... Czyzby amortyzatory?

: 22 lip 2004, o 10:38
autor: Bronek_84
Ja jak jade przez śpiącego policjanta to najpierw słyszę talie "iiiiuuu" , następnie jak tylnia oś przekracza próg to znowu "iiiiuuu" co to kurna jest?

: 22 lip 2004, o 11:47
autor: Budzio
na belce regulator sily chamowania(czy jakos tak :0 ) popsikalem u siebi wd i narazie nie piszczy zobaczymy jak pozniej bedzie :D

: 22 lip 2004, o 11:49
autor: qomo
Budzio pisze:na belce regulator sily chamowania(czy jakos tak :0 ) popsikalem u siebi wd i narazie nie piszczy zobaczymy jak pozniej bedzie :D

napisz mi na pw co w zwiazku z wyjazdem w piatek w nocy bo nie ma tu gg;((((((

: 22 lip 2004, o 15:57
autor: wow
obstawiam gumki w zawieszeniu... sprawdzic podnoszac samochod na kolumnowym i szarpiac za pomaca jakiegos subtelnego narzedzia za belke na boki i patrzec gdzie luzy... jesli jakiekolwiek sa to znaczy ze gumki sa gowniane... bo skoro przy recznym szarpaniu juz sa luzy to na drodze przy jezdzie beda one 100razy wieksze... u mnie w teorii luzow nie ma, ale gumki nadaja sie do kosza - niestabilnosc przy hamowaniu i prowadzeniu to jeden z objawow...

: 22 lip 2004, o 18:38
autor: azyl
u mnie bylo podobnie z tym ze nie w corsie tylko w lanosie - przy wybojach stukało cos " z tyłu z boku samochodu" , okazalo sie ze to wlasnie te gomki, teraz joz wsuytsko ladnie ( i cicho 8-) chodzi
pozdrawiam

: 23 lip 2004, o 13:11
autor: qomo
u mnie tez to stuka...tzn mam takie objawy ale nie wiem na 100% czy to to...w kazdym razie zaczelo sie zraz przed miedzinana a na miedzinej sie rozchulalo calkiem :grin: ....mam te gumki wszystkie ale narazie wstrzymuje sie z wymiana....wszystko w swoim czasie i przy oazji...pooh jakbys zmienial to podaj cene albo jak bys robil sam to jakies instrukcje :grin:

: 23 lip 2004, o 13:19
autor: !markos
u mnie z tylu jest to samo. wiem, ze mam trafione gumki - sprawdzone subtelnym narzedziem dlugosci ok 1 metra :lol:

jest nieco gorzej - po miedzianej zaczela mi zgrzytac (tak gumowo) lewa kolumna :grin:

: 23 lip 2004, o 13:29
autor: qomo
ooo markos napisz mi tu z czegop Ty chcesz te gumy wkladac do siebie i gdzie to moge dostac(moze juakis numer telefonu) tylko napisz tu a nie na gg bo tu nie mam :grin:

: 23 lip 2004, o 19:40
autor: !markos
ja chce sie apgrejdowac odrazu do poliuretanu.. narazie licze na to, ze wow nie zalozy swojego powerflexa przez najblizsze 2 tygodnie, bo teraz wyjezdzam na 8 dni, a wczesniej nie mialem kiedy tego pomierzyc i rozrysowac na papierze technicznym.. chce poprostu zrobic kopie powerflexa i wykonac to w jakiejs hurtowni poliuretanu metoda skrawania (bo na odlew raczej nie bedzie mnie stac :oko: ).

: 23 lip 2004, o 23:16
autor: Kurbat
A powiedżcie mi proszę ile te gumy seryjnie wytrzymują km przebiegu ?
Dzięki.

: 23 lip 2004, o 23:34
autor: !markos
zalezy jakie jezdzenie i jakie zawieszenie. na serii zawieszeniu i bez katowania po dziurach trzymaja dluuuuugo. moje wytrzymaly nieco mniej niz wspomniane dluuugo :grin: na budziku 70000km. tyl mam dawno do wymiany. przod po miedzianej sie chyba poddal i podusia pod skrzynia powiedziala papa :oko:

: 24 lip 2004, o 00:02
autor: Kurbat
!markos pisze:zalezy jakie jezdzenie i jakie zawieszenie. na serii zawieszeniu i bez katowania po dziurach trzymaja dluuuuugo. moje wytrzymaly nieco mniej niz wspomniane dluuugo :grin: na budziku 70000km. tyl mam dawno do wymiany. przod po miedzianej sie chyba poddal i podusia pod skrzynia powiedziala papa :oko:
ja ma nabanglane 17 kkm i raczej dziury sie staram omijać ew. stosuje wariant A czyli powooooli po dziurach :D

ale i tak bez stuków sie nie obchodzi w zawieszeniu, cos uporczywie daje o sobie znać więc może to gumy w zawieszeniu, no ale skoro dłuuuugo maja wytrzymywac to sam juz nie wiem.
wymieniać na chybił trafił to chyba zbyt duże koszta :-D

: 24 lip 2004, o 01:04
autor: Corstek
U mnie "wytrzymaly" ze 10000km, znaczy sie nic nie stukalo, ale kilka bylo do wymiany.
Gumki kosztuja gdzies po 20-30zl za sztuke, a jest ich 6. Wymiana gdzies z 200zl.

: 24 lip 2004, o 15:16
autor: wow
qomo pisze:ooo markos napisz mi tu z czegop Ty chcesz te gumy wkladac do siebie i gdzie to moge dostac(moze juakis numer telefonu) tylko napisz tu a nie na gg bo tu nie mam :grin:
gumy dostaniesz w kazdej hurtowni.

: 24 lip 2004, o 16:24
autor: qomo
wow pisze:
qomo pisze:ooo markos napisz mi tu z czegop Ty chcesz te gumy wkladac do siebie i gdzie to moge dostac(moze juakis numer telefonu) tylko napisz tu a nie na gg bo tu nie mam :grin:
gumy dostaniesz w kazdej hurtowni.
wyobraz sobie ze wiem...pracuje w takim sklepie...chodzilo mi o to ze markos chcial robic gumki ze specjalnego materialu

: 24 lip 2004, o 16:29
autor: !markos
nic w nich specjalnego.. sa poprostu sztywniejsze i duzo wytrzymalsze niz zwykle gumy :oko:

: 24 lip 2004, o 16:50
autor: qomo
!markos pisze:nic w nich specjalnego.. sa poprostu sztywniejsze i duzo wytrzymalsze niz zwykle gumy :oko:
kupie ot intercarsie ew w polcarze?

mow co i jak o zakladam cos fajnego i musze to zrobic :oko:

: 24 lip 2004, o 16:55
autor: !markos
nie kupisz. afaik tylko suspol, albo tomson.
cena? 10 krotnie wyzsza niz zwykle gumki kupione w aso... :-?

mathijsen to jeszcze robi i chyba sa tansi niz powerflex :oko:

chce pomierzyc powerflexa i moze uda sie jakos taniej wykonac kopie..