Corsa Sport

AMFILIADA pisze:1 - czy ktoś z was demontował je ??
2 - czy demontarz jest kłopotliwy ??
3 - czy śruby są łatwo dostępne ??
4 - może ma ktoś fotki z takiej operacji ?? amfiliada@o2.pl

ad1. tak
ad2. nie prościzna
ad3. jak nie jest autko zglebione spokojnie odkręcisz
ad4. ja niestety nie

napisałeś jakbyś sam chciał malować. jeśli tak odradzam (człowiek uczy się na własnych błędach )

tzn co ze nie wyjdzi emi to malowanie ?? mam podklad, lakier i bezbarwny - 3 spraye... malowalem juz duzo roznych rzeczy i mam wprawe do lakiernika sie nie oplaca... to tylko nadkola... z reszta zobaczymy jak wyjdzie podesle foty w tymposcie w przyszlym tygodniu

Ja malowałem silnik lakierem z malucha, na razie tylko próbka ale wyszło nieźle .
Pomalowałem tez kokpit i klamki w środku i zmieniłem tarcze. na tarczach mam 3X fajne. mam zdjęcia ale niepotrafię ich wkleić
taki pech.
Teraz się biorę za wirtualny tuning

a jeszcze mam pytanie
Jeżeli przyciemniamy tylne lampy lakierem to malujemy od wewnątrz klosza czy na zewnątrz ? Bo się z kumplem dogadać nie umie

DARD pisze:a jeszcze mam pytanie
Jeżeli przyciemniamy tylne lampy lakierem to malujemy od wewnątrz klosza czy na zewnątrz ? Bo się z kumplem dogadać nie umie

Od wewnatrz. Zastanow sie jednak nad tym krokiem 2 razy. A potem jeszcze 2 razy.

kubelt pisze:

DARD pisze:a jeszcze mam pytanie
Jeżeli przyciemniamy tylne lampy lakierem to malujemy od wewnątrz klosza czy na zewnątrz ? Bo się z kumplem dogadać nie umie

Od wewnatrz. Zastanow sie jednak nad tym krokiem 2 razy. A potem jeszcze 2 razy.

i dojdz do wniosku ze to zly pomyls...

Mówisz zły. Może masz racje ale dlaczego ?? :0
Problem polega na tym że ja mam 5d Corse i tylne lampy są tak zrobione że tylko w łeb szczelić tego styliste.
Zmieniać na leksus look nie chce bo do tego modelu maja tylko jeden wzór i to nie najciekawszy. A moze ktoś już przerabiał tylne lampy na diodowe z ledów ??. Ja się nad tym zastanawiam ale jak se policze koszt to się chyba nie opłaci
Pozdrawiam

DARD pisze:Mówisz zły. Może masz racje ale dlaczego ?? :0
Problem polega na tym że ja mam 5d Corse i tylne lampy są tak zrobione że tylko w łeb szczelić tego styliste.
Zmieniać na leksus look nie chce bo do tego modelu maja tylko jeden wzór i to nie najciekawszy. A moze ktoś już przerabiał tylne lampy na diodowe z ledów ??. Ja się nad tym zastanawiam ale jak se policze koszt to się chyba nie opłaci
Pozdrawiam

dlatego bo Ty bedziesz mial fajnie wygladajace przyciemnione swiatelka ale ktos moze w sloncu nie zauwaryc ze hakujesz i wjechac Ci w dupe...i bedzie wina tego co w CIebie wiechal

nie zawsze musi byc wina tego co wjechal w dupe

no racja miałem taki przypadek jak jeżdziłem unokiem, ale wracając do tematu jest firma w BB która się tym zajmuje dają gwarancję że wszystkie światła nawet w dużym słońcu widać.
A pozatym te głąby z maluchów w których jest prondnica nie mają przyciemnianych kloszy a i tak im świateł nie widać

ja kiedys jezdziłem maluchem i co nazwiesz mnie głąbem ?

poza tym posłuchaj qoma.
no i co to za przyciemnianie jesli wszystkie światła widać :0

[quote="Kurbat"]ja kiedys jezdziłem maluchem i co nazwiesz mnie głąbem ?
Każdy od czegoś zaczyna
Jezeli Ci zależy to moge
A pozatym czepiasz się
A słowo głąb pojawiło się w kontekście niedbałości o samochód.

DARD pisze:dają gwarancję że wszystkie światła nawet w dużym słońcu widać

a jaka? pisemna? czy raczej "panie, wszystko bedzie sie piknie swiecilo"..?

przyciemniasz swiatla = mniej je widac

jedno z drugim idzie z zasady w parze. jedyna rzecz, ktora nie sciemnia swiatla lamp to naklejenie takich cieniutkich paseczkow folii na lampe z wierzchu. nie powiem - na niektorych samochodach wyglada calkiem zacnie. szczegolnie, jesli kolor folii zostal dobrze dobrany do koloru samochodu

Jeżeli przyciemniamy tylne lampy lakierem to malujemy od wewnątrz klosza czy na zewnątrz ?

Powiem tak: przyciemniałem swiatla od ZEWNATRZ i wyszlo mi to calkiem fachowo, zadnego szronu itp... bardzo prosta sprawa pod warunkiem ze bedziesz nakladal lakier z odpowiedniej odleglosci i szybkimi ruchami zeby zaciekow nie porobic, choc tym lakierem jest o to dosc trudno... co do widocznosci swiatel - roznica nie jest kolosalna, bynajmniej u mnie (lakier "Motip") - swiatelka sa bardzo dobrze widoczne i swieca na taki kolor na jaki powinny - dodatkowo w kierunki wstawilem zarowki w kolorze pomaranczy... acha.... jak widac na foto moje w rzeczywistosci nie sa az takie czarne raczej ciemna wisienka ... nalozylem 3 warstwy i wiecej nie polecam. Uwazam tez ze nie do kazdego kolory nadwozia pasuja ciemne lampy... akurat w moim przypadku tak srednio ale idelanie kiedy Corsa jest czarna

Acha.... (!!) obowiazkowo sciagnij klosze... nie maluj czasami "na pojezdzie", klosze musz lezec poziomo kiedy je malujesz bo sciekajacy lakier ni erozlozy sie rownomierna warstwa i wtedy to juz kupa


A wracając do właściwego TEMATU tego postu (dlaczego mowimy o lampach ??) to nadkola juz pomalowalem i wyszlo mi to calkiem cacy wbrew temu co wrozylo wielu kolegow (z parafi + pan w sklepie z farbami). Jesli kogos interesuja szczegoly moge wrzucic fotki niebawem ...

AMFILIADA pisze:...nalozylem 3 warstwy...

AMFILIADA pisze:...swiatelka sa bardzo dobrze widoczne...

3 warstwy lakieru przyciemniajacego i jasno swiecace lampy?
ja sie chyba starzeje, albo jestem jakis nie na czasie

3 warstwy lakieru przyciemniajacego i jasno swiecace lampy?
ja sie chyba starzeje, albo jestem jakis nie na czasie

@!markos - wez pod uwage ze warstwa warstwie nie rowna, wszystko zalezy od tego jak szybko przesuwasz reke podczas natrysku warstwy... w moim przypadku akurat byly najciensze mozliwe warstwy... wiec efekt koncowy jest taki jaki jest... jesli nie chcesz sie przekonac ze nikt ni epocaluje mnie z tylu z powodu niewidocznych swiatelek to zapraszam do Wrocka Jest u mnie na parafi typ co doslownie zalal klosze i to jest dopiero porazka - faktycznie nic nie widac... duzo zalezy tez od lakieru i jego wlasciwosci transparentnych (czy jak to nazwac)... akurat Motip jest pod tym wzgledem dobrym preparatem i moge go polecic

!markos pisze:

AMFILIADA pisze:...nalozylem 3 warstwy...

AMFILIADA pisze:...swiatelka sa bardzo dobrze widoczne...

3 warstwy lakieru przyciemniajacego i jasno swiecace lampy?
ja sie chyba starzeje, albo jestem jakis nie na czasie

nie markos, po prostu sie czepiasz

PS. czytaj wyżej

Ja tylko nadmienie po cichutku, ze jest cos takiego jak homologacja i nie przewiduje ona dawkowania lakieru na klosze w zadnej ilosci a kazdorazowa taka ingerencja kwalifikuje do utraty dowodu rejestracyjnego. Legalne lampy sa na standardowym wyposazeniu samochodu, to sa rowniez sportowe odmiany jak i produkty nadwornych lub innych tunerow, gdzie lampa ta przechodzi szereg badan i otrzymuje papierek.

!markos pisze:

AMFILIADA pisze:...nalozylem 3 warstwy...

AMFILIADA pisze:...swiatelka sa bardzo dobrze widoczne...

3 warstwy lakieru przyciemniajacego i jasno swiecace lampy?
ja sie chyba starzeje, albo jestem jakis nie na czasie

markos Ty poprostu niedowidzisz

oras jebac przyciemniane lampy

hmmmm...........

pamieta ktos jak mial przyciemnone lampy ubaw :0

tak się zastanawiam i dochodze do wniosku, że ja bym jednal lamp sobie nie zamalował

jak dla mnie malowanie lamp, to lipa. Ja tez mam 5d i mi sie lampy podobaja... predzej wymienilbym przednie niz tylnie.

pirat pisze:jak dla mnie malowanie lamp, to lipa. Ja tez mam 5d i mi sie lampy podobaja... predzej wymienilbym przednie niz tylnie.

po lamki zapraszam do mnie....po lusterka tez

qomo nie za duzo reklamy

tak się zastanawiam i dochodze do wniosku, że ja bym jednal lamp sobie nie zamalował

...no w Corsie C przypominajacej Fiata Punto wygladalo by to beznadziejnie... Becia nadaje sie do tego idealnie... wystarczy spojrzec ponizej

Ktoś kiedyś mądrze powiedział, że o gustach się nie dyskutuje

arts pisze:qomo nie za duzo reklamy

rekalama dzwignia handlu

qomo pisze:

arts pisze:qomo nie za duzo reklamy

rekalama dzwignia handlu

właśnie to samo chciałem napisać...

...jestem już po wstępnych rozmowach z Towarzyszem Tomaszem