Strona 1 z 2
OSŁONA POD SILNIK
: 25 sie 2004, o 08:10
autor: losiczka_man
witam
ostatnio czytałem na forum że są takie osłony pod silnik, wykonane z tworzywa sztucznego oraz z aluminium, oraz że ktoś z forumowiczów ma je w sprzedaży (nie opieprzajcie mnie bo niestety zapomniałem kto a tamtego posta nie mogę znaleźć

).
Chciałbym sobie taką zapodać, jako że mieszkam na peryferiach miasta i co popada to mam silnik zawalony błotem i brudna wodą, a wydaje mi się że taka oslona w dużej mierze wpłynie na kontakt mojego silniczka z błotem, które jest tam wszędzie
Nie orientuje się co do cen, ale chyba aluminiowa osłona kosztuje sporo kasy, więc chylił bym sie w kierunku tej plastikowej
proszę o w miare szybką odpowiedź w tej sprawie - bo w gdańsku zapowiadają mega deszcze przez cały tydzień
pozdrawiam wszystkich
: 25 sie 2004, o 08:42
autor: cyberpooh
jesli to ma byc oslona przed blotem to IMHO szkoda kasy.
alu kosztuje okolo 500pln.
: 25 sie 2004, o 09:46
autor: losiczka_man
500 zł alu - to w takim razie nie nie nie
to ma być zwykła osłona np z pcv tylko przed błotem, wodš itp.
czytałem juz gdzies posta że ktos miałdo sprzedania takowš, ale za cholere nie moge go znaleć
pozdro
: 25 sie 2004, o 10:07
autor: ThomasTsT
Ja robie takie osłony... jesli ktos ma zyczenie to do kazdego modelu moge dorobic... cena to około 150zł (z blachy ocynkowanej)
: 25 sie 2004, o 10:18
autor: losiczka_man
bardziej mi chodzi o coś tańszego pcv albo inne tworzywo sztuczne
ale jak nie bedzie to lepsza już ocynk za 150 niż alu za 500
pozdro
: 25 sie 2004, o 10:49
autor: osman14
w slomczynie w niedziele widzialem oslony pod silnik chyba za 80zl z takiego materialu jak sa robione nadkola wewnetrzne
wydladaly calkiem calkiem

: 25 sie 2004, o 10:55
autor: losiczka_man
w Słomczynie???????????? gdzie to jest
chyba daleko od gdańska
jak daleko to wtedy najlepiej wysyłka
pozdro
: 25 sie 2004, o 11:01
autor: Kurbat
losiczka_man pisze:w Słomczynie???????????? gdzie to jest
chyba daleko od gdańska
jak daleko to wtedy najlepiej wysyłka
pozdro
http://www.pilot.pl
i już wiesz gdzie jest Słomczyn

: 25 sie 2004, o 11:08
autor: osman14
hehe to taka gielda w okolicach warszawy .....
jesli ktos mieszka niedaleko moze Ci kupi i przysle ....
: 25 sie 2004, o 11:17
autor: losiczka_man
wiem wiem
juz sobie sprawdziłem
a co do tego zakupywania i wysyłania to nie chciał bym nikomu truć dupy i zawracać głowy bo wiem jak jest, zresztą z nikim nie jestem tak blisko zaprzyjaźniony jeszcze na forum
sprawdze jeszcze na gziełdzie u nas w pruszczu niedaleko gdańska a nóz widelec bedzie ktos tam miał
ale nadal poszukuje kogoś kto ma mozliwości wysyłki takiego "tuningowego"

bajerku
pozdro all
: 25 sie 2004, o 13:00
autor: Porszak
nie wiem czy w s aso opla nie kosztuje taka plastikowa 150 zl, podjedz, spytaj
: 25 sie 2004, o 15:20
autor: Anal
możesz również zakupić sobie taki arkusz blachy np. aluminiowej i zrobić sobie samemu, wyjdzie to najtaniej i zrobiśz jaka Ci się będzie podobała
: 25 sie 2004, o 15:31
autor: AMFILIADA
Zajrzyj tutaj, pogadaj ze sprzedawcami, na pewno któryś robi takie do Corsy na zamówienie:
http://allegro.pl/search.php?string=os%C5%82ona+silnika
A swoja drogą sam kiedyś o czymś takim myślałem. W Corsie silnik brudzi się bardzo szybko, szczególnie ochydnie wygląda to na korpusie skrzyni biegów....
Ciekawe czy ktoś montował takie cudo jeśli tak nie może zapoda co i jak ??
: 25 sie 2004, o 15:50
autor: !markos
ej.. ale po co oslaniac silnik przed woda???
ja rozumiem, ze jak ktos montuje oslone silnika to raczej po to, zeby gdzies nie rozwalic miski olejowej/kolektora, ale zeby kawalkiem plastiku chronic silnik przed blotem..? :0
nie prosciej skoczyc do jakiegos marketu budowlanego i kupic arkusz pleksi/plastiku jakiegos i wydumac sobie samemu? skoro ma to chronic przed woda, to nie musi byc ani mocne, ani rozsadnie zamocowane..
: 25 sie 2004, o 17:44
autor: gregorix
Ja dziś kupowałem blachę ryflowaną aluminiową 2mm wielkości 80x100cm i zapłaciłem 82 zł.Myślę że na osłone silnika ta wielkość by wystarczyła. Gładka aluminiowa jest trochę tańsza.
: 25 sie 2004, o 18:21
autor: AMFILIADA
Po małym rekonensansie muszę z przykrością stwierdzić że można nabyć gotowe, dopasowane plastikowe osłony za 80-100 zł do niemal każdego auta jednak NIE do naszej Corsy

- pozostają metody ś.p. Adama Słodowego... Swoją drogą przy okazji znaleźliśmy lukę rynkową -- jak ktoś ma odlewnię plastiku zarobiłby na pewno parę złotych

: 25 sie 2004, o 18:46
autor: !markos
tja.. niewatpliwie ludzie kupowaliby przeciwblotna oslone pod silnik
blacha 2mm, plastik.. czy to ma byc gadzet, ktorym podnieci sie pan mietek w warsztacie, czy oslona pod silnik?
nie wiem.. moze jestem jakis staromodny, ale dla mnie oslona pod silnik = kawal mocnej blachy aluminiowej/stalowej ew. plyta z kompozytow.
: 25 sie 2004, o 19:02
autor: Anal
jak już chcesz robić osłone pod silnik to kup pożądną blache i zrób sobie taką, która odsłoni od błota jak również osłoni silnik i kolektor od niespodzianek na drodze
: 25 sie 2004, o 20:40
autor: AMFILIADA
tja.. niewatpliwie ludzie kupowaliby przeciwblotna oslone pod silnik
Markos, czy jest choć jedna dziedzina w której jesteś optymistą
Takie osłonki są wykonane zazwyczaj z odpowiednich tworzyw sztucznych, nie trzeba od razu robić z samochodu czołgu

Mój tatko ma cóś takiego w Esperaku i nie czyszcząc silnika od roku ma czystszy niż ja po miesiącu od mycia (nawiasem mówiąc po jutrze zabieram się właśnie za mycie)... Co do osłon metalowych ja jestem raczej sceptycznie nastawiony: 1. koszt 2. duża masa 3. watpliwy wzrost skutecznosci ochrony w stosunku do porzadnego tworzywa sztucznego.... niemniej z braku dostepnych na rynku "plastikow" (sa odpowiednio profilowane pod konkretna marke) jedyna alternatywa dla Corsiarzy to metal dajacy sie ksztaltowac

: 26 sie 2004, o 00:17
autor: !markos
AMFILIADA pisze:watpliwy wzrost skutecznosci ochrony w stosunku do porzadnego tworzywa sztucznego....
a to ciekawe co napisales.. ja za porzadne "tworzywo sztuczne" uwazam tylko wlokno weglowe/kevlar. nic innego nie nadaje sie do zbudowania oslony pod silnik, bo podda sie przy pierwszym spotkaniu z jakakolwiek przeszkoda. "porzadne tworzywo sztuczne" ma natomiast jedna zasadnicza wade - kosztuje przynajmniej 2x tyle co porzadna oslona wykonana z aluminium.
a czy aluminium mocniejsze od kompozytu? nie podejrzewam...
chyba, ze nadal mowimy o jakichs sciemach udajacych oslony, a ktorych role ogranicza sie do osloniecia silnika przed.. blotem..
a tak nawiasem mowiac... to po co myc silnik?

: 26 sie 2004, o 00:36
autor: arts
zeby bylo widac gdzie pluje olejem

: 26 sie 2004, o 01:13
autor: Kurbat
arts pisze:zeby bylo widac gdzie pluje olejem

niektórzy maja takie odchyły, że lubia czyste...silniki

: 26 sie 2004, o 01:32
autor: !markos
AMFILIADA pisze:ma czystszy niż ja po miesiącu od mycia (nawiasem mówiąc po jutrze zabieram się właśnie za mycie)...
tzn moze nie do konca chodzilo mi po co w ogole to myc.. bardziej pytalem po co myc silnik CO MIESIAC... silniki zasadniczo nie lubia jak sie je myje, bo nie przepadaja za woda.. nie wspomne juz w ogole o myciu silnika co miesiac, bo to chore..
: 26 sie 2004, o 09:25
autor: Kurbat
!markos pisze:AMFILIADA pisze:ma czystszy niż ja po miesiącu od mycia (nawiasem mówiąc po jutrze zabieram się właśnie za mycie)...
tzn moze nie do konca chodzilo mi po co w ogole to myc.. bardziej pytalem po co myc silnik CO MIESIAC... silniki zasadniczo nie lubia jak sie je myje, bo nie przepadaja za woda.. nie wspomne juz w ogole o myciu silnika co miesiac, bo to chore..
@ markos, no tu to masz znowu racje..
a wogle to moj na przyklad sie jakos nie brudzi...tylko jest troche zakurzony

ale zero sladów wody na nim
: 26 sie 2004, o 09:38
autor: arts
Kurbat pisze:!markos pisze:AMFILIADA pisze:ma czystszy niż ja po miesiącu od mycia (nawiasem mówiąc po jutrze zabieram się właśnie za mycie)...
tzn moze nie do konca chodzilo mi po co w ogole to myc.. bardziej pytalem po co myc silnik CO MIESIAC... silniki zasadniczo nie lubia jak sie je myje, bo nie przepadaja za woda.. nie wspomne juz w ogole o myciu silnika co miesiac, bo to chore..
@ markos, no tu to masz znowu racje..
a wogle to moj na przyklad sie jakos nie brudzi...tylko jest troche zakurzony

ale zero sladów wody na nim
hmm a jedzisz nim troche czy stoi i sie kurzy ???

: 26 sie 2004, o 10:26
autor: Bronek_84
Kurbat pisze:!markos pisze:AMFILIADA pisze:ma czystszy niż ja po miesiącu od mycia (nawiasem mówiąc po jutrze zabieram się właśnie za mycie)...
tzn moze nie do konca chodzilo mi po co w ogole to myc.. bardziej pytalem po co myc silnik CO MIESIAC... silniki zasadniczo nie lubia jak sie je myje, bo nie przepadaja za woda.. nie wspomne juz w ogole o myciu silnika co miesiac, bo to chore..
@ markos, no tu to masz znowu racje..
a wogle to moj na przyklad sie jakos nie brudzi...tylko jest troche zakurzony

ale zero sladów wody na nim
Zależy gdzie się jeździ. Ja od czasu do czasu zaglądam pod maskę ze szmatką w ręku

: 26 sie 2004, o 11:33
autor: Budzio
Same czysciochy na forum

Ja sie zastanawiam czy podwozia nie umyc

A tak na powaznie to chyba oprocz tego ze po umyciu silnika tak jak Arts powiedzial widac gdzie olej cieknie nie ma zadnych dodatkowych korzysci, no chyba ze sa jeszcze jakies dodatkowe plusy czystego silnika?? nie mowie o walorach "estetycznych"
: 26 sie 2004, o 12:54
autor: AMFILIADA
bardziej pytalem po co myc silnik CO MIESIAC...
Spokojnie Panowie bez nadmiernych emocji

o moje zdrowie się nie martwcie - jeszcze zipię

... mówiąc MIEISIAC mialem na mysli okres od momentu zakupu, wlasciciel przed sprzedaza zadbal o ten szczegol i umyl silnik a ASO (Corse mam od 3 miechów i po 3 miesiacach jest straszny syf w silniku). A po co myć ?? Jak już wspomniano - ze względów estetycznych...
@Budzio
Ja sie zastanawiam czy podwozia nie umyc
Zaleca się po zimie

Tylko mało myjni oferuje taki numer... w ASO chyba można ale tam jak wiadomo łupią...
I jeszcze mała dygresja (z ostatniej chwili

) do kolegi Markosa bez którego to forum było by bez wątpienia martwe

... czy to Ty ?? Nie szkoda czasu na takie głupstwa

: 26 sie 2004, o 13:24
autor: GUMIS2000
!markos pisze:tja.. niewatpliwie ludzie kupowaliby przeciwblotna oslone pod silnik
blacha 2mm, plastik.. czy to ma byc gadzet, ktorym podnieci sie pan mietek w warsztacie, czy oslona pod silnik?
nie wiem.. moze jestem jakis staromodny, ale dla mnie oslona pod silnik = kawal mocnej blachy aluminiowej/stalowej ew. plyta z kompozytow.
MARKOS popieram cie w 100% ale jako to ma być jeszcze dodatkowo
LANS to polecam płyte z tytanu . Przy kontakcje z podłozem (beton asfalt)
powstja istry które sie turlaja jeszcze za samochodem przez 30m !!!!
Dla nie wtaqjemniczonych poledam wyscigi lemas oraz sezony F1
z pocztku lat 80 .
: 26 sie 2004, o 13:39
autor: wow
GUMIS2000 pisze:MARKOS popieram cie w 100% ale jako to ma być jeszcze dodatkowo LANS to polecam płyte z tytanu . Przy kontakcje z podłozem (beton asfalt)powstja istry które sie turlaja jeszcze za samochodem przez 30m !!!!
yeah! trzy w jednym: bezpieczenstwo, czystosc i lans

zajebisty wkret!!!
AMFILIADA pisze:

nie ma co... uderzajace podobienstwo
w moich okolicach mawiaja: niejednemu psu na imie burek
