Strona 1 z 2

A myslałem ze sportowa zawiecha jest niepotrzebna:/..

: 2 wrz 2004, o 14:33
autor: ThomasTsT
Dzis od samego rana przesladuje mnie pech :placz: dzis jadac do szkoły około 140km/h chciałem wyprzedzac POLONEZA 8-) ktory wiozł jakies olbrzymie płyty gipsowo-kartonowe zblizam sie do niego a tu nagle TRACH!! i płyty z jego dachu wprost na mnie... :zakrecony: miałem smierc w oczach widzac jak leci na moje piekne autko płyta 1,5na2 metra szybki unik spory drift.... 8) i cało i szcesliwie (choc to chyba była tylko pomoc boga i zawieszenia od QOMO...) wyprostowałem auto i szczesliwie sie zatrzymałem... serce waliło mi jak niewiem... ale to nie koniec przygod... :zakrecony: nastepnie jadoc przez skrzyzowanie pokazało sie czerwone swiatło.... wiec szybka reakcja hamulce i tyle... samochodzik stanoł idealnie... lecz jak sie okazało chwile pozniej RENAULT CLIO miało troszke gorsze hamulce i moja Corsa pomogła sie mu zatrzymac :zakrecony: naszczesie skonczyło sie na lekkim przesunieciu zdezaka i lekkim jego obtarciu... koles wypłacił mi kase i sie rozjechalismy... po tych przezyciach dzis juz postanowiłem nie jezdzic... zeby nie stało sie cos gorszego :zakrecony: ...

: 2 wrz 2004, o 14:45
autor: zgubek
Zaraz, zaraz ja tutaj czegos nie rozumiem...Ty masz w koncu to prawko czy bez prawka tak sobie poczynasz :0 ?

: 2 wrz 2004, o 14:47
autor: endo
zgubek pisze:Zaraz, zaraz ja tutaj czegos nie rozumiem...Ty masz w koncu to prawko czy bez prawka tak sobie poczynasz :0 ?
:-D :-D :-D :-D jaaazzddaaaa :oko: :oko: :oko:

: 2 wrz 2004, o 14:50
autor: ThomasTsT
Prawka niemam(narazie)... w sumie to było tak z tym polonezem ze ja sobie jechałem taka droga na uboczu na ktorej niema praktycznie ruchu na zadupiu jakims(wtedy ojciec pozwala mi kierowac) ... ale przygoda z stłuczka przydazyła sie juz jak moj ojciec siedział za kierownica....

: 2 wrz 2004, o 14:51
autor: zgubek
endo pisze:
zgubek pisze:Zaraz, zaraz ja tutaj czegos nie rozumiem...Ty masz w koncu to prawko czy bez prawka tak sobie poczynasz :0 ?
:-D :-D :-D :-D jaaazzddaaaa :oko: :oko: :oko:

JAZDAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!WSZYSTKIE GWIZDKI CHCE SLYSZEC, RECE W GOREEEEEEEEEEEEEEEEE, LECIMYYYYYYYYYY, JAZDAAAAAAAAAAAA!!!!!! :oko: :oko: :oko: :oko: :oko: :-P :-P :-P :lol: :lol: :lol: :lol:

...niech zyja vixiarze....
...JAZDA...

: 2 wrz 2004, o 14:55
autor: zgubek
ThomasTsT pisze:Prawka niemam(narazie)... w sumie to było tak z tym polonezem ze ja sobie jechałem taka droga na uboczu na ktorej niema praktycznie ruchu na zadupiu jakims(wtedy ojciec pozwala mi kierowac) ... ale przygoda z stłuczka przydazyła sie juz jak moj ojciec siedział za kierownica....
A tak to opisales jakbys to Ty jechal...i dlatego bylem ciekaw jak zalatwiles sprawe ze stluczka nie majac prawa jazdy...
Pozdrawiam.

: 2 wrz 2004, o 14:57
autor: ThomasTsT
No tak zle sie wyraziłem... :oko: ...

Re: A myslałem ze sportowa zawiecha jest niepotrzebna:/..

: 2 wrz 2004, o 15:39
autor: Kurbat
ThomasTsT pisze:Dzis od samego rana ...
Ty to masz zawsze przygody :oko:

: 2 wrz 2004, o 16:42
autor: qomo
zgubek pisze:
endo pisze:
zgubek pisze:Zaraz, zaraz ja tutaj czegos nie rozumiem...Ty masz w koncu to prawko czy bez prawka tak sobie poczynasz :0 ?
:-D :-D :-D :-D jaaazzddaaaa :oko: :oko: :oko:

JAZDAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!WSZYSTKIE GWIZDKI CHCE SLYSZEC, RECE W GOREEEEEEEEEEEEEEEEE, LECIMYYYYYYYYYY, JAZDAAAAAAAAAAAA!!!!!! :oko: :oko: :oko: :oko: :oko: :-P :-P :-P :lol: :lol: :lol: :lol:

...niech zyja vixiarze....
...JAZDA...
ariwa ariwa caly ctm sie kiwa :grin:

: 2 wrz 2004, o 16:50
autor: pirat
zgubek pisze:
endo pisze:
zgubek pisze:Zaraz, zaraz ja tutaj czegos nie rozumiem...Ty masz w koncu to prawko czy bez prawka tak sobie poczynasz :0 ?
:-D :-D :-D :-D jaaazzddaaaa :oko: :oko: :oko:

JAZDAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!WSZYSTKIE GWIZDKI CHCE SLYSZEC, RECE W GOREEEEEEEEEEEEEEEEE, LECIMYYYYYYYYYY, JAZDAAAAAAAAAAAA!!!!!! :oko: :oko: :oko: :oko: :oko: :-P :-P :-P :lol: :lol: :lol: :lol:

...niech zyja vixiarze....
...JAZDA...
<gwizd> <gwizd>
Jaaazzzzdddaaaa... :-D :grin: :-D

btW: I klubowa impreza :-D :-D :-D

: 2 wrz 2004, o 16:52
autor: qomo
pirat pisze:
zgubek pisze:
endo pisze: :-D :-D :-D :-D jaaazzddaaaa :oko: :oko: :oko:

JAZDAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!WSZYSTKIE GWIZDKI CHCE SLYSZEC, RECE W GOREEEEEEEEEEEEEEEEE, LECIMYYYYYYYYYY, JAZDAAAAAAAAAAAA!!!!!! :oko: :oko: :oko: :oko: :oko: :-P :-P :-P :lol: :lol: :lol: :lol:

...niech zyja vixiarze....
...JAZDA...
<gwizd> <gwizd>
Jaaazzzzdddaaaa... :-D :grin: :-D

btW: I klubowa impreza :-D :-D :-D
jeah!! nie moge.... :lol:

a biale rekawiczki masZ? bez tego satan nie wpuszcza

Obrazek

: 2 wrz 2004, o 17:05
autor: arts
a jak... JAZDA MUSI BYC!!!! :grin: :grin: :grin: z prawkiem czy bez :lol:

: 2 wrz 2004, o 17:09
autor: qomo
arts pisze:a jak... JAZDA MUSI BYC!!!! :grin: :grin: :grin: z prawkiem czy bez :lol:
łokiec na szybe i umcy umcy umcy....ciiiszaaa i jaaaaaazda;)

Re: A myslałem ze sportowa zawiecha jest niepotrzebna:/..

: 2 wrz 2004, o 17:57
autor: wow
ThomasTsT pisze:chciałem wyprzedzac...
wyprostowałem auto...
i szczesliwie sie zatrzymałem...
no tak... tylko troszeczke zle sie wyraziles... podmiot domyslny tutaj to ewidentnie ja! ja jechalem, ja wyprostowalem, itd.

...ale jednak nie ja :-?

: 2 wrz 2004, o 18:08
autor: ThomasTsT
No bo poloneza wyprzedzałem JA THOMAS.... po drifcie tatus jednak przesiadł sie za kierownice .... i ojcu koles wjechał w tył... ale drifcik był wypasiony :grin: (na cos sie przydały te czasowki i godziny spedzone na torze :-D ).... hehehe

: 2 wrz 2004, o 18:38
autor: arts
ThomasTsT pisze:No bo poloneza wyprzedzałem JA THOMAS.... po drifcie tatus jednak przesiadł sie za kierownice .... i ojcu koles wjechał w tył... ale drifcik był wypasiony :grin: (na cos sie przydały te czasowki i godziny spedzone na torze :-D ).... hehehe
taaaaa drift .. zwykly fuks :lol: :lol: :lol:

: 2 wrz 2004, o 18:45
autor: kristo
ThomasTsT pisze:Prawka niemam.w sumie to było tak z tym polonezem ze ja sobie jechałem taka droga na uboczu ....
ThomasTsT pisze:jadac do szkoły około 140km/h
Gratuluje Twojemu ojcu odwagi. Dać Tobie samochód bez prawka.


A swoją drogą 140 po drodze "trzeciej kategorii" .......biedny ten zawias od Qomo, musi niezie dostawać po dupie...

: 2 wrz 2004, o 19:19
autor: qomo
kristo pisze: " .......biedny ten zawias od Qomo, musi niezie dostawać po dupie...
to juz nie moj wiec lussss :grin:

: 2 wrz 2004, o 20:16
autor: Flipper
Bez urazy, ale po tym co czytam (i po tych wymyslach z maluchem kiedys) to powaznie sie zastanawiam nad "poleceniami" przed przystapieniem do CTM-u....

: 2 wrz 2004, o 20:27
autor: qomo
Flipper pisze:Bez urazy, ale po tym co czytam (i po tych wymyslach z maluchem kiedys) to powaznie sie zastanawiam nad "poleceniami" przed przystapieniem do CTM-u....
nooocoooTy jaaaazda musi byc :grin:

: 2 wrz 2004, o 21:13
autor: ThomasTsT
Fliper nie boj sie niejestem jakims oszołomem ktory szaleje jak tylko tatus da mu samochud...na podzednych drogach nabieram tylko wprawy... by w przyszłosci jezdzic bezpieczniej...moj ojciec przez 15 lat był instruktorem prawa jazdy...wiec uczy mnie jezdzic osoba najodpowiedniejsza do tej roli... mam nadzieje ze mnie nie wyzucicie z CTMu za to ze jezdze po jakis "wiejskich" drogach autem co??... z reszta powiedzcie sami czy nie jezdziliscie autem bez prawka??(KOT Z WAS JEST BEZ WINY NIECH PIERWSZY ZUCI KAMIEN)...niejezdze autem po publicznych drogach i w zabudowanym terenie... eh niechciałem wywzac na was złego wrazenia.. eh za kierownica juz troche jezdza... pare lat startowałem gokardami w wyscigach... staram sie byc na wiekszosci czasowek organizowanych w moim wojewodztwie... pozatym mam 4 w szkole z przedmiotu PRZEPISY RUCHU DROGOWEGO (bo jak by ktos niewiedział ucze sie w technikum samochodowym) :-D ... eh zreszta prawko juz niedługo... wiec bede mogł smigac wszedzie gdzie mnie droga zaprowadzi i to zgodnie z prawem...

: 2 wrz 2004, o 21:17
autor: qomo
ile wogole masz lat bo nawet nie wiem :grin:

co o jazdy bez prawka...kazdy to robil...tylko ze nie kazdy o tym pisal...oglnie nasze forum jest doscp owarzne i rozsadne co mnie cieszy...wiec radze ostroznie opiywac swoje wybryki :grin:

: 2 wrz 2004, o 21:26
autor: zgubek
qomo pisze:
pirat pisze:
zgubek pisze:
JAZDAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!WSZYSTKIE GWIZDKI CHCE SLYSZEC, RECE W GOREEEEEEEEEEEEEEEEE, LECIMYYYYYYYYYY, JAZDAAAAAAAAAAAA!!!!!! :oko: :oko: :oko: :oko: :oko: :-P :-P :-P :lol: :lol: :lol: :lol:

...niech zyja vixiarze....
...JAZDA...
<gwizd> <gwizd>
Jaaazzzzdddaaaa... :-D :grin: :-D

btW: I klubowa impreza :-D :-D :-D
jeah!! nie moge.... :lol:

a biale rekawiczki masZ? bez tego satan nie wpuszcza

Obrazek

I odkurzacz na plecach...JAZDAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!Vixiarze wszystkich krajow laczcie sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 2 wrz 2004, o 21:29
autor: ThomasTsT
Latqw to mam niespełna 18 :zakrecony:... tak wogule to temat mojego prawa jazdy jest troche po za tematem :-D ...

: 2 wrz 2004, o 21:50
autor: qomo
zgubek pisze:
qomo pisze:
pirat pisze: <gwizd> <gwizd>
Jaaazzzzdddaaaa... :-D :grin: :-D

btW: I klubowa impreza :-D :-D :-D
jeah!! nie moge.... :lol:

a biale rekawiczki masZ? bez tego satan nie wpuszcza

Obrazek

I odkurzacz na plecach...JAZDAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!Vixiarze wszystkich krajow laczcie sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
powiesz ze sie powtarzam ale wz wkrec sie ze wijasz na vixe a tam satan z paleczkami i z odkurzaczem...zabija mnie ten tekst :grin:

ThomasTsT pisze:Latqw to mam niespełna 18 :zakrecony:... tak wogule to temat mojego prawa jazdy jest troche po za tematem :-D ...
tlumacz sie!! :0 :grin: :-D :grin:

: 2 wrz 2004, o 21:58
autor: ThomasTsT
Nie no widze ze wkreciłem klimatyczny temat na tym forum :-D

: 2 wrz 2004, o 22:17
autor: pirat
Jesli chodzi o temat prawka, to mialem nie oceniac Twojego "wyczynu", ale jak inni zaczeli, to ja tez - a co? :-D
Jasne ze kazdy z nas, zapalencow motoryzacji jak sadze tu i owdzie probowal swoich sil za kierownica i na kurs nie szedl na swiezo.
Ja rowniez mam w domu odpowiednia osobe do nauki, gdyz moj tata jest zawodowym kierowca. Ale nie chodzi tu o przechwalanie. Zmierzam do tego, ze moje poczatki byly zupelnie inne, chociaz od 7 roku zycia jezdzilem samochodem. Ja nigdy ale to nigdy nie jezdzilem po zadnych drogach publicznych (droga publiczna to taka ktora ma nazwe i nie jest gruntowa chyba :-? ) Ja jezdzilem, niezaleznie czy osobowka czy ciezarowka, zawsze po terenach zamknietych: firmy, place manewrowe, puste parkingi gdzie krzywde moglem zrobic wylacznie samochodowi. Chyba powolna jazda i oswojenie sie z pojazdem daje wiecej niz zapierdalania sporo ponad 100. Takie moje zdanie.
Piszesz, ze nie jechales po drodze publicznej, to gdzie w Twoich okolicach sa drogi niepubliczne gdzie mozna jezdzic 140 km/h? Dla mnie to niepowazne, bo na prostej drodze to kazdy potrafi pedal wcisnac. I w pelni zgadzam sie z Artsem, ze miales poprostu farna, bo to nie zawieszenie Ci pomoglo, a glupie szczescie. Pedzac z ta predkoscia, ulamek sekundy i narobilbys kichy i sobie i tacie.
I nie spodziewaj sie, ze na tym forum, ze ktos Cie za to pochwali i powie "eee Thomas, zajebista zawiecha - gratuluje". Byl tu jeden co wyprzedzal karetke :oko: i chyba sie nawrocil :-D

A poza tym pozdrawiam z bialymi rekawiczkami i JAAAAZZZZDDDDAAA !
DJ Zgubek daje czadu :oko:

: 2 wrz 2004, o 22:24
autor: qomo
a ja tu widze ze zgubek bedzie mail nowe jaaazdowe kawalki :grin:


kiedy lans w klubie?? :oko:

: 2 wrz 2004, o 22:33
autor: ThomasTsT
Eh chłopaki wyluzujcie juz... wiem ze zrobiłem zle ... nic sie nikomu nie stało... a mi wrazen starczy na najblizsze poł roku dopuki nie odbiore prawka... kazdy odwala w młodosci jakies bzdury... mam nadzieje ze atmofera panujaca na tym forum w stosunku domnie sie nie zmieni... bo naprawde czuje sie tu jak w jednej wielkiej RODZINIE.. no i w sumie prawie tak jest... bo CTM to jedna wielka rodzina... :-D i wszystkich nas łaczy wspolna miłosc do CORSY..

: 2 wrz 2004, o 22:41
autor: Kurbat
no to teraz kolej na mnie :
temat który tu został poruszony jest , sami przyznacie, dosc kontrowersyjny.

chłopak kocha samochody, a co wiecej wie cos na ten temat i jak można sie domyslac po innych postach, stale poglebia swoja wiedze. to sie chwali niewatpliwie.

szalenstwo bez prawka o jaki napisal w swym poscie rzeczywiscie z lekk i mnie przeraza i nie powala na kolana a wreczprzeciwnie, ale ...
nam przypada zaszczytna rola "wychowawców" i z pewnościa sytuacje takie nie będą sie juz powtarzały po tym co usłyszał.

jestem przekonany, że bardziej na niz na "fartownych driftach" zależy mu na opinii CTM-u i przede wszystkim wlasnym życiu i życiu i zdrowiu innych, wiec zawieche od qomo q extremalnych warunkach bedzie sprawdzal tylko na torze :oko:

prawda Thomas :oko:

PS. a pan od karetk przepadł gdzies ostatnio ... :-?