Strona 1 z 2
Jak zdjąć naklejkę
: 21 gru 2004, o 22:16
autor: Staneq
otóż sprawa wygląda tak:poprzednia włascicielka mojego cuda, pewna niemka nazwijmy Ją helga

nakleiła na tylnej klapie naklejke...
i sądząc bo tym jak ta naklejka mało odstaje (chodzi o wypukłość) od klapy to przykleiła tą naklejke kupe lat temu.
No i pytanie do was jak usunąć to cholerstwo (wym. 10x30cm) naklejka jest juz tak sprasowana przez lata ze boje sie ze jak bede z nią wogle jakoś walczył to czy mi lakieru nie uszkodzi jej odklejenie.
Prosze o wasze propozycje..
PS. szukałem w "szukaj"

: 21 gru 2004, o 22:30
autor: _balt_
benzyna ekstrakcyjna
: 21 gru 2004, o 22:33
autor: Aro
albo na ciepło, suszarką do włosów najlepiej chyba
jeżeli naklejka jest bardzo długo to możesz się spodziewać jaśniejszych śladów w tym miejscu
: 21 gru 2004, o 22:41
autor: Staneq
benzyną probowałem...hmm ale z tą suszarką to może być to
Jaśniejsze ślady też są do zapastowania
jak tylko dotrą do mnie lepki od sierak to bede oklejał klubowymi..
Nie chce dalej jeżdzić z takim sitam jak na zdieciu

: 21 gru 2004, o 22:51
autor: _balt_
ale ladna nie zrywaj
: 21 gru 2004, o 22:54
autor: zgubek
Oddac do chlopa i chlop to zamaluje.
: 21 gru 2004, o 22:57
autor: arts
zgubek pisze:Oddac do chlopa i chlop to zamaluje.
szpachlexem i na gladko

: 21 gru 2004, o 23:02
autor: Staneq
hehehe zgubek
@_balt jak ci sie tak podoba to jak już sie jej pozbęde to dostaniesz ją odemnie w prezencie ok?

: 21 gru 2004, o 23:04
autor: zgubek
Staneq pisze:hehehe zgubek
@_balt jak ci sie tak podoba to jak już sie jej pozbęde to dostaniesz ją odemnie w prezencie ok?

Do Kanta jak ulal, ja juz nawet wiem gdzie Balt ja przyklei
To dopiero bedzie tuning kanta

: 21 gru 2004, o 23:07
autor: Aro
z doświadczenia wiem że to co spolerujesz zwykłą pastą to po pierwszym myciu zejdzie, ale to chyba jedyny sposób (oprócz malowania

)
od razu możesz się pokusić o pozbycie się oznaczeń, ale jeżeli lakier jest dość wiekowy to może być problem i może odejść ze znaczkiem

: 21 gru 2004, o 23:09
autor: Staneq
no własnie tego sie boje Aro moja jest z 93roku i raczej nie była malowana nigdy wiec poki co znaczków nie bede zrywał...zreszta oznaczenia zrywaja przeważnie ci co maja 1.0 i sie wstydzą

ja mam na klapie 1.4 Si wiec sie tego nie wstydze heheheh
: 21 gru 2004, o 23:13
autor: Aro
aha, no to na pewno będzie ciężko
a co do oznaczeń to ja faktycznie mam 1.2 ale pościągałem bo tak mi się bardziej podoba - najchętniej bym się pozbył wszystkiego łącznie z klamką ale na razie mnie na to nie stać

a i autko na gwarancji...
: 21 gru 2004, o 23:37
autor: kubelt
ja sciagalem naklejki z czajnikiem wrzatku.
: 21 gru 2004, o 23:40
autor: pirat
ja mam auto z 98 i po zerwaniu znaczka na drzwiach tez byl slad, dlatego snaczek musial wrocic na swoje miejsce

: 22 gru 2004, o 07:28
autor: sir_Dave
Patent stosowany przez firme oklejajaca samochody - terpentyna i suszarka. Po sciagnieciu na pewno bedziesz mial lekka roznice w odcieniu i niczym tego nie zlikwidujesz, ale kilka miesiecy w sloncu zalatwi sprawe. Poza tym nie bedzie sie to tak rzucac w oczy.
Tylko jeden problem - na moim przykladzie - ja mialem napisy OPEL po bokach samochodu. Po sciagnieciu ich zostal lekki odcien, ktory co prawda schodzi, ale roznica w strukturze powloki zewnetrnej lakieru jest taka, ze kiedy samochod sie brudzi to brud osiada wlasnie na tych mijscach i ujawnia sie to co chcialem zlikwidowac czyli caly napis

: 22 gru 2004, o 09:00
autor: cyberpooh
bardzo prosty sposob to kup taki spray, nazywa sie Label Off, (np. w sklepie komputerowym lepszym jakims) i spryskaj nim.
Jest to specjalny srodek do usuwania takich rzeczy.
: 22 gru 2004, o 09:13
autor: kozzi
popieram kolege wyżej terpentyna i suszarka powinna załatwić sprawe

, ale różnica w odcieniu bedzie napewno

: 22 gru 2004, o 09:35
autor: Staneq
taz juz sam nie wiem czy to zrywać
Naklejka wsumie jest biala jak auto no ale i tak mnie wku**
: 22 gru 2004, o 09:47
autor: kozzi
: 22 gru 2004, o 12:52
autor: Staneq
: 22 gru 2004, o 13:04
autor: sir_Dave
Są jeszcze 2 sposoby :
1. Kosztowny
krok 1 Bierzesz szlifierke i zdzierasz - naklejka schodzi jak ta lala
krok 2 co by tu nie napisać to z powodu tego kroku ten sposob nosi nazwe kosztowny
2. Na zalepke
1 kupujesz skrzynie browarow ( wer. 2 dwie skrzynki )
2 dostarczasz ja (je) sierakowi
3 odbierasz od niego naklejke CTM (albo 2)
4 zaklejasz jedna druga
a na poważnie to weź odklej za pomoca suszarki (opalarki) , a terpentyna po prostu zmywasz pozostalosci kleju i naklejki.
: 22 gru 2004, o 14:47
autor: arts
a moze jaks inna naklejke nakleic na ta co jest

: 22 gru 2004, o 14:55
autor: !markos
a ja tez mam naklejke
tylko taka malutka, bardzo malutka, tycia tycia - czerwony napisik na klapie bagaznika
www.risse-motorsport.de
to tak na wyrost troche, bo pewnie kiedys dozbroje sie w jakies graty od nich, ale juz teraz dodaje mocy

: 22 gru 2004, o 16:55
autor: kyniek
profesionalnie to sie robi ogrzewnica a nastepnie benzyna ekstrakcyjna zeby "pozniej jak sie ubrudzi nie bylo widac"
: 22 gru 2004, o 17:25
autor: Aro
problem może być taki jaki ja miałem po zerwaniu znaczka N'Joy z drzwi pasażera - razem z nim zeszła warstwa bezbarwna i cały syf jaki miał się zebrać został pod nią i nie było jak tego zmyć
rozwiązanie: drzwi do malowania

: 22 gru 2004, o 17:32
autor: _balt_
: 22 gru 2004, o 17:33
autor: kyniek
hahahahaa

: 22 gru 2004, o 17:51
autor: zgubek
Cicho, bo bana dostaniesz

: 22 gru 2004, o 18:20
autor: czester 1
Staneq pisze:zreszta oznaczenia zrywaja przeważnie ci co maja 1.0 i sie wstydzą
eeee pirdoły gadasz ja zerwałem bo się maras zbierał

: 22 gru 2004, o 18:26
autor: pirat
czester 1 pisze:Staneq pisze:zreszta oznaczenia zrywaja przeważnie ci co maja 1.0 i sie wstydzą
eeee pirdoły gadasz ja zerwałem bo się maras zbierał

na 1.0 nie ma wcale znaczka
