Strona 1 z 2
tak tylko apropos spalania
: 9 sty 2005, o 15:26
autor: krisso

nie musicie nic pisac,chciałem się tylko pochwalić.Pojechałem w sobote do Katowic i z powrotem,troche się na miejscu pokręciłem i uwaga

na 45litrach,czyli pełnym baku przejechałem 723km

jestem bardzo zadowolony

pozdro
: 9 sty 2005, o 15:30
autor: endo
Wynik tak dobry, ze az nie chce mi sie wierzyc, z tego co pamietam to moje 1.2 nigdy nie pokonalo wiecej niz niewiele ponad 600km.. Moze licznik Ci niezle przeklamuje??
: 9 sty 2005, o 18:29
autor: !markos
x14xe i 6.2l/100km? chyba, ze jechales ze stala predkoscia 100km/h...
stosunkowo niedawno palil ci podobno jakies straszne ilosci wachy.. cos zdecydowac sie nie mozesz

: 9 sty 2005, o 18:44
autor: Staneq
Rekord mojej (1.4 C14SE) to jak ją jechał z niemiec do polski (po jej zakupie w niemczech) to 800Km na ok. 55l ale zaznaczam że prędkości 90-120 ze względu na to że jechałem za kumplem ktory jechal lawetą z przyczepą.(a poza tym to było na niemieckim paliwie

)
: 9 sty 2005, o 20:30
autor: Aro
Krisso, trochę ciężko jest sprawdzić ile przejechałeś na pełnych 45L!
ja ostatnio ze 3-4 dni jeździłem na rezerwie, świeciła, migała, wskazówka leżała już prawie poniżej podziałki

a weszło mi 39 litrów
jakiś czas temu oglądałem Top Gear'a jak próbowali pojechać Audi A6 chyba, z Londynu do Glasgow i z powrotem na jednym zbiorniku... spalanie wyszło im 7+ L ropy/100 i od momentu kiedy komputer pokazał mu że nie ma nic paliwa przejechał jeszce prawie 100km
tak więc najlepiej zalej na full, przejedź 100km i zalej znowu do pełna i będziesz wiedział ile tak naprawde Ci pali
: 9 sty 2005, o 21:02
autor: czester 1
tylko lej pod korek a nie jak ci automat wybije
: 9 sty 2005, o 22:22
autor: Kurbat
Krisso @ : ale dałeś dupy.
Byłeś w Katowicach i sie nawet "pokręciłeś" troche, ale żeby PW napisać wcześniej to do głowy nie przyszło

, a spota by zrobic mozna było chociaz na chwile żeby rekę podać.... eh
: 9 sty 2005, o 22:32
autor: krisso
no ja sam jestem w szoku.W mieście pali prawie 10l a wiec jak dla mnie (nie klocmy sie znow

) -dużo.Bałem się ile spali mi w trasie no i tu taka niespodzianka.Zatankowałem na Jet'cie jakieś 10km od wawki gdzie 95 była za 3.43 :0 Zalałem pod korek,maks do pełna.Wpadłem na katowicką i cały czas trzymałem 4000rpm czyli jakies 130km/h.Z taką prędkością całą trase praktycznie zrobiłem z wyjątkiem jakichś świateł
w Częstochowie no i samych Katowic.Zrobiłem troche kręcąc się po samych Katowicach i pod wieczór do wawy.W drodze powrotnej pusto i spokojnie więc znowu 4000rpm aż do wawki i jakby nie patrzeć na liczniku
73..6? czy jakoś tak,nawet jakbym chciał zaokrąglić to 700 kilosów to jak sami mówicie szok troche.Ale kurde,co się bede martwic miłą niespodzianką

Jak postawiłem furke na podwórku to pogłaskałem
kierownice i powiedziałem że w nagrode w poniedziałek bedzie miał nowy rozrząd i pare różnych dupereli

: 9 sty 2005, o 22:34
autor: krisso
Kurbat pisze:Krisso @ : ale dałeś dupy.
Byłeś w Katowicach i sie nawet "pokręciłeś" troche, ale żeby PW napisać wcześniej to do głowy nie przyszło

, a spota by zrobic mozna było chociaz na chwile żeby rekę podać.... eh
ja właściwie byłem w Będzinie a do Katowic samych podjechałem dwa razy do akademika. Dzionek był tak zagoniony że nawet nie miałbym czasu.Sooorrrrkiiii

poprawie się następnym razem

: 9 sty 2005, o 22:45
autor: Kurbat
krisso pisze: ja właściwie byłem w Będzinie a do Katowic samych podjechałem dwa razy do akademika. Dzionek był tak zagoniony że nawet nie miałbym czasu.Sooorrrrkiiii

poprawie się następnym razem

no ja myśle, a co d Bedzina to sam wiesz "ja właściwie byłem w Będzinie " to tak jakbys napisał np. "ja właściwie byłem na Mokotowie a nie w Warszawie"
czekamy na poprawę
sorki za OT
: 10 sty 2005, o 02:01
autor: Pirr
A ja mam pytanko ile na 100km pali taka corsa 2.0 16V ????
: 10 sty 2005, o 06:37
autor: !markos
fuel economy: 11.5 liters/100km (city); 8.8 liters/100km (highway@110kmh); 9.5 liters/100km (average)
a wystarczy uwazniej przegladac c20rsa.com
jak sie go na maxa butuje to pali pewnie ze 13 z kawalkiem

: 10 sty 2005, o 07:55
autor: kozzi
!markos pisze:fuel economy: 11.5 liters/100km (city); 8.8 liters/100km (highway@110kmh); 9.5 liters/100km (average)
a wystarczy uwazniej przegladac c20rsa.com
jak sie go na maxa butuje to pali pewnie ze 13 z kawalkiem

czyli wszytsko w normie

bo jak się butuje to niestety musi sobie pojeść odpowiednio

: 10 sty 2005, o 08:20
autor: kubelt
Aro83 pisze:jakiś czas temu oglądałem Top Gear'a jak próbowali pojechać Audi A6 chyba, z Londynu do Glasgow i z powrotem na jednym zbiorniku...
To bylo Audi A8
: 10 sty 2005, o 22:22
autor: osman14
u nas tez jua jest lepsza cena na paliwko 3.52 za 98 Pb

: 12 sty 2005, o 16:57
autor: Kurbat
krisso pisze: cały czas trzymałem 4000rpm czyli jakies 130km/h.

ale na fotoiradarach zwalniałes do 70 km/h ? jest ich kilka po drodze z Wafki do Katowic... i spowrotem.
: 12 sty 2005, o 17:42
autor: -=m&m=-
!markos pisze:x14xe i 6.2l/100km? chyba, ze jechales ze stala predkoscia 100km/h...
mnie ostatnio spalił 7,5l/100 km ale gazu, fakt że jechałem w trasie maksymalnie 140 km/h i nie przekroczyłem 4 tys obr/min. Test przeprowadzony został w celu sprawdzenia róznicy w spalaniu przy "normalnej " i spokojnej jeździe. Przy "normalnej " wyniki wachają się od 8,5 do 9 litrów gazu na 100 km.
Ps. silnik x14xe
: 12 sty 2005, o 17:48
autor: Basista
No to ja powiem ze moje c20xe spaliło mi raz 9,5 litra gazu po mieście (jak to mozna nazwac jazda (to tak dla testów)) normalnie pali w granicach 10-11 litrów gazu.
: 13 sty 2005, o 09:54
autor: krisso
Fotoradarki?? Przez całą droge jeden patrol,w okolicach częstochowy,na trasie nic a nic :0 a w droge powrotną ciemno było więc może nie widziałem,ale błysnęło by mi coś po oczach .Raczej na trasie nie było żadnego takiego sprzętu

: 13 sty 2005, o 11:00
autor: kozzi
krisso pisze:.............. droge jeden patrol,w okolicach częstochowy,na trasie nic a nic :0

pracuje się
krisso pisze:.............. a w droge powrotną ciemno było więc może nie widziałem,ale błysnęło by mi coś po oczach .Raczej na trasie nie było żadnego takiego sprzętu

jest zawsze jest

tylko nie zawsze działa

: 13 sty 2005, o 11:14
autor: Porszak
fotki strzelaja na skrzyzowaniach przed czesta, tam gdzie sa ograniczenia do 70. na srodku drogi na slupach sa szare skrzynki z takim peryskopem
: 13 sty 2005, o 12:15
autor: kozzi
Porszak pisze:fotki strzelaja na skrzyzowaniach przed czesta, tam gdzie sa ograniczenia do 70. na srodku drogi na slupach sa szare skrzynki z takim peryskopem
dokładnie, a nawet do 50km/h gdzie-niegdzie

: 13 sty 2005, o 14:27
autor: krisso
sie okaze czy przyjdzie mandacik pocztą...ehh,cienko by było ,ile można dostać za takie wykroczenie??

: 13 sty 2005, o 16:24
autor: kozzi
krisso pisze:sie okaze czy przyjdzie mandacik pocztą...ehh,cienko by było ,ile można dostać za takie wykroczenie??

to zalezy ile przekroczyłes dozwoloną prędkość

: 13 sty 2005, o 22:38
autor: krisso
no mowilem,staralem sie trzymac 4000rpm wiec jakies ~130km/h

Ale ja przez czestochowe tak nie przejezdzalem raczej,na trasie tak trzymalem ale jak do swiatel sie zblizalem to raczej noga z gazu
: 14 sty 2005, o 01:17
autor: Sznaps
no dzisiaj sobie zmierzylem dokladnie czyli do pelna -> 100 kilosów -> do pelna -> i wyszlo mi niecałe 6,5 spalanie w mieście więc jestem zadowolony jeździłem tak jak zwykle (wacha 95 neste).
1.2i rulez

: 22 kwie 2005, o 10:35
autor: -=m&m=-
homonovus1071 pisze:krisso I definitely agree with your words.
co to za pierdzielony bot

: 22 kwie 2005, o 11:25
autor: =JUHol=
odgrzebuje trupy ale jakos nie widzialem tego tematu to napisze ze jak jechalem z poklem na modlin 2 lata temu jego 2.0 to trase torun-modlin-torun (398km) (tankujac w toruniu totalna rezerwe) zrobilismy na 22 litrach :0 do trasy Wawa-Gdansk predkosc ~100km/h pozniej troche szybciej

. bardzo sie mile zaskoczylem wowczas
: 22 kwie 2005, o 15:08
autor: D12
Mam corse 1.2 8V. Na 22 litrach spokojnie przejechałem trase Łódź - Lotnisko Pyżowice - Łódż wyszło mi ok 422 km

. W jedną strone 4 osoby z bagażem w powrotnej 2 osoby. Średnio 100 km/h. Ze 3 razy udało mi się 145 km/h pojechac

ale to magia dla mojego auta

: 22 kwie 2005, o 19:11
autor: Sznaps
Dzisiaj mi się udało po raz pierwszy wypalić całą wachę

. Coś zabrakło wyczucia i ledwo zdążyłem z korku wpakować się na krawężnik jak już mocno skakał . A kurcze wydaje mi się że kiedyś już miałem wskaźnik za czerwonym polem i jakoś jeszcze jechał a tak baniaczek i z buta.