Corsa Sport

Tak jak w temacie czy ktoś ma jakieś sugestie bo z tego co sie orienotwałem takie spreżyny drogie strasznie są . Pozdrawiam Serdecznie

ja rozumiem, ze chcesz miec wszystko mozliwie ekonomicznie, ale zmien juz ten podpis... :0

co to znaczy "strasznie drogie"? uzywane sprezyny chodza po ~300pln. to nie jest "strasznie drogo"

no ale wtedy chyba wypada amorki na krotsze tez zmienic

mialo byc tanio.. mowimy o najtanszym i jednoczesnie najgorszym rozwiazaniu...

!markos pisze:uzywane sprezyny chodza po ~300pln. to nie jest "strasznie drogo"

nawet taniej mozna dostac... ostatnio widzialem jakies -35 za 150zl

w kwestii bezpieczenstwa chyba nie ma kompromisow?!?!

Takze ja wole zostac na serii niz kombinowac z taniki rozwiazaniami

!markos zalezy dla kogo nie jest drogo jak dla mnie to jednak jest troche kasy tymbardziej iż jestem osobą uczącą sie bez pracy

PS

A czy np nie można zrobić czegoś takiego jak robi się w malcach ( Fiat 126p ) Czyli oddaje się sprezyny do jakiegoś kowala aby ukrucił o 2-3 zwoje ?

pedr0s pisze:!
A czy np nie można zrobić czegoś takiego jak robi się w malcach ( Fiat 126p ) Czyli oddaje się sprezyny do jakiegoś kowala aby ukrucił o 2-3 zwoje ?

A co to resor z malucha jest???? Jak ci życie nie miłe to od razu skocz z mostu- po co jeszcze za to płacić kowalowi??

dzisiaj mam dobry humor to zdradzę jeden sekret najtaniej wychodzi spuścić powietrze w kołach obniża nawet z 4-5 cm a na serio można kupić sprężyny na mniej jak 200.

ja kiedys skracalem sprezyny przednie o 1 zwoj... i w sumie nic sie nie zmienilo, ani wysokosc ani nie odczulem zmiany charakterystyki sprezyny... ale wiecej niz jeden zwoj to juz bym sie bal....

hmm... a nie lepiej zapytac: skad wziac kase na lepsze zawieszenie? tez sie ucze i nie pracuje - wiem o co come on! miedzy innymi dlatego swap trwa juz u mnie ponad rok a nie tydzien... ziarenko do ziarenka! lepiej zbieraj na cos lepszego, albo nic nie rob!!!

=JUHol= pisze:ziarenko do ziarenka! lepiej zbieraj na cos lepszego, albo nic nie rob!!!

swiete slowa

eee tam sciemniaja chlopaki .. kazdy z nich obciol swoje springi diaksem a teraz medrkuja, nie ma co sie zastanawiac bierz diaks i do roboty

nonono.... i sie z mostu zrzucic jak ktos tam czesniej napisal hahahaha

mysle ze na luzaku mozesz z 1.5 zwoja uciac

Yyy z tego co łaziłem na kanale pod moją corsą to ......... Konstrukcja sprężyn z Corsy A sama w sobie już niepozwala na ich skrócenie - przynajmniej tych tylnich

no wlasnie tez sobie to uswiadomilem ze tylnie sie zwezaja

skracanie sprezyn to samobojstwo-glupota,nie lepiej w ogole wyjac sprezyny bedzie nizej

pedr0s pisze:
PS
A czy np nie można zrobić czegoś takiego jak robi się w malcach ( Fiat 126p ) Czyli oddaje się sprezyny do jakiegoś kowala aby ukrucił o 2-3 zwoje ?

jasne. możesz tez wsadzi silnik od Cienkiety przy okazji, wiem, że w Fiatach 126p tak robią
A na poważnie podam do wiadomości publicznej moje zdanie : dozbieraj jak radza Ci inni na porządne obniżenie, ucinanie zwojów to masakra.
Pomyśl o bezpieczeństwie innych jesli nie myslisz o swoim

możesz tez wsadzi silnik od Cienkiety przy okazji, wiem, że w Fiatach 126p tak robią

A po co, jeżeli chodzi o silnik 704 to takie silniczki były montowane seryjnie w fiatach 126 BIS


A co do sprężynek to z tego co tu widzę kolega pedr0s chce tylko obniżyć autko a z tego co wiem to chyba niema sprężyn takich samych jak seryjne tylko niższe. Zmieni Ci się kolego ch-ka sprężyny, auto ci się usztywni a nie wszędzie to jest wskazane.

utnij ze dwa trzy zwoje, bedzie banglac

Wszystkie połsierodki sa dobre do pewnego momentu.. na takich elementach ktore gwarantuja ci bezpieczenstwo niema co oszczedzac.. lepiej poczekaj odłuz kase... niewiem pojedz do babci cioci .. pozbieraj fundusze i kup chociaz jakies uzywane... to chyba nie takie pilne ze musisz miec nizsze auto dzis??

a czy mozna zrobic tak ze amorki zostana fabryczne a sprezyny sie nawinie (moge znac miejsce gdzie nawijaja dowolna sprezyne o dowolnym skoku itp.) czy to cos da? czy trzeba jednak kupic sportowe amorki?

MaBo87 pisze:a czy mozna zrobic tak ze amorki zostana fabryczne a sprezyny sie nawinie (moge znac miejsce gdzie nawijaja dowolna sprezyne o dowolnym skoku itp.) czy to cos da? czy trzeba jednak kupic sportowe amorki?

temat TRUP....
sprezyna musi miec raczej jakas charaktersytyke a nie ze sobie nawiniesz cos tam z drutu...
amortyzatory moga byc standard a sprezyny sportwe (mozna takie kupic) ale to jest zle rozwiazanie...

wlasnie ten gosciu co nawija robi z taka charakterystyka jak sie chce miekkosc skok itp. a poza ty dlaczego to zle rozwiazanie?

juz kolega Cie poinstruowal ze wiele tematow jest w opcji SZUKAJ....
ten byl tez wiele razy walkowany....
seryjne amortyzatory bardzo zle wspolpracuja ze sportowymi spreznyami

tak czytam i czytam, ze juz dawno zdazylem zapomniec o tym watku, a tu okazuje sie, ze dobrze czytam, bo to nieswiezy kotlet

kolega nowy pracuje na konkret zjebe

ma juz na koncie jeden zablokowany temat, jeden temat oklepany w archiwum i jednego trupa z szafy, calkiem niezly wynik jak na pierwsza godzine na forum

!markos pisze: ma juz na koncie jeden zablokowany temat, jeden temat oklepany w archiwum i jednego trupa z szafy, calkiem niezly wynik jak na pierwsza godzine na forum

nowy przeczytał regulamin i chciał się do niego zastosowac