Strona 1 z 1
co lepsze bilstain b4 czy sachs?
: 14 lut 2005, o 20:41
autor: radzio_gsi
Wiem ze w archiwum byl podobny temat, ale nikt nic nie pisal o bilstainie. powiedzcie co sadzicie o nim? Autko bedzie startowalo w kjsach wiec zawieszenie musi byc w miare mocne. z gory dzieki za info
: 14 lut 2005, o 20:57
autor: !markos
b4 to niestety miekki szitex.. tyle, ze trwaly, bo to bilstein.
wole sachssa advantage, jest troche twardszy i napewno zrobisz na nim lepsze czasy
jesli ma byc bilstein to zainwestuj w b8, bedziesz napewno zadowolony. komplet ok 1700-1800pln z
http://www.mtsbilstein.pl
: 14 lut 2005, o 23:44
autor: Corstek
!markos pisze: jesli ma byc bilstein to zainwestuj w b8, bedziesz napewno zadowolony. komplet ok 1700-1800pln z
http://www.mtsbilstein.pl
standardowo dopisze tylko, ze w corsach B8 i B6 to te same amortyzatory.
Sa one takiej samej dlugosci jak seryjne. Powinny byc nawet taniej.
: 15 lut 2005, o 00:09
autor: Szwagier
Corstek pisze:!markos pisze: jesli ma byc bilstein to zainwestuj w b8, bedziesz napewno zadowolony. komplet ok 1700-1800pln z
http://www.mtsbilstein.pl
standardowo dopisze tylko, ze w corsach B8 i B6 to te same amortyzatory.
Sa one takiej samej dlugosci jak seryjne. Powinny byc nawet taniej.
B6 sa tej samej dlugosci ale na pewno nie b8-maja skrocona kolbe amortyzatora(sa do krotszych sprezyn)
: 15 lut 2005, o 00:10
autor: Szwagier
prosze o skasowanie -forum cos sie przycielo w tym momencie jak pisalem posta
: 15 lut 2005, o 00:11
autor: !markos
napewno to w katalogu bilsteina b6 i b8 do corsy to ta sama pozycja. i napewno nie masz racji mowiac, ze w tym konkretnym wypadku b6 i b8 to co innego.
: 15 lut 2005, o 08:22
autor: radzio_gsi
powaznie b6 i b8 to to samo? to w takim razie roznia sie tylko naklejka i cena?
: 15 lut 2005, o 09:57
autor: Szwagier
ze strony ktora podales Markos
B6 "Amortyzatory sportowe posiadające
wszystkie specjalne warianty dla
zawieszeń standardowych, sportowych
oraz Off Rod. Idealne dla kierowców
preferujących sportowy charakter
jazdy.Brak huśtania, wystrzymałość na
silne obciążenia, znakomite
przenoszenie dużych sił poprzecznych.
Dostępne do większości modeli aut"
B8 "Amortyzatory sportowe najwyższej
jakości, stosowane dla zawieszeń
rajdowych, sportowych oraz
obniżanych. Znakomita wydajność i
dostrojenie do niskiego podłoża.
Skrócona kolba amortyzatora
zwiększa obustronnie siłe stabilności
pojazdu. Doskonała jakość i
wytrzymałość. Dostępne do większości
modeli aut."
: 15 lut 2005, o 10:13
autor: !markos
ja wiem jaka jest roznica pomiedzy b6 i b8.
napisalem
JESLI CHODZI O CORSE B6 I B8 TO SA TE SAME AMORTYZATORY
nie, nie roznia sie cena i naklejka. to jest to samo.
zamawiasz b6/b8 - dostajesz b6/b8.
w corsie.
dotarlo?
tak sie zastanawialem, ale widze, ze na kazdym forum sa ludzie majacy problem z czytaniem ze zrozumieniem..
: 15 lut 2005, o 10:55
autor: Corstek
wystarczylo najpierw panowie zajrzec do katalogu, np. do ktorego jest link na stronie mtsbilstein.
PS: Za jakis czas przetestuje jak na tych amorach zachwouja sie szitowe sprezynki enzo -30, bo w sumie nie da sie tego inaczej dowiedziec. W zerkopolu mowia, ze powinien byc luzik. W sumie to by bylo logiczne wg. katalogu, bo gdyby mialy nie dzialac na nich prawidlowo skrocone sprezyny to w B8 napisaliby chyba, ze sa niedostepne.
: 16 lut 2005, o 09:56
autor: Szwagier
Sorry Markos,fakt nie doczytalem do konca,nie zajzalem do konca.(Z czytaniem i zrozumieniem nie mam problemow!!!!)
Na liscie artykulow wypisane sa inne numery a jak weszedlem do konkretnego artykulu to sa te same amortyzatory i o co tu chodzi

: 16 lut 2005, o 11:07
autor: !markos
chodzi pewnie o to, ze do corsy bilstein nie przewidzial B6 i B8, a tylko jeden rodzaj. zasadniczo B6 i B8 to to samo, roznia sie tylko dlugoscia. B6 jedak mozna skrocic w zerkopolu.
sory, unioslem sie, ale byles strasznie uparty i odporny na moje argumenty

: 16 lut 2005, o 16:30
autor: radzio_gsi
to jednak czym ssie roznia? czyli b8 sa krotsze? wiec do seryjnych sprezyn lepiej b6
: 16 lut 2005, o 16:36
autor: !markos
a czytac kolega potrafi? jak potrafi, to niech przeczyta dyskusje jeszcze raz i nie zadaje dziwnych pytan

: 16 lut 2005, o 17:17
autor: UhU
radzio_gsi pisze:to jednak czym ssie roznia? czyli b8 sa krotsze? wiec do seryjnych sprezyn lepiej b6
Nie znam sie na tym zupełnie ale z tego co zrozumiałem to b8 mają krótszą kolbe od b6 i w zasadzie tylko tym sie różnią. Jednak do Opla Corsy producent nie przewidział rozróżnienia na amorki b6 i b8 i zastosował amorki b6/b8 czyli nie ma wyboru między b6 i b8. Kupujesz b6/b8
Dobrze zrozumiałem? Jeśli tak to może radzio zrozumie teraz

: 16 lut 2005, o 21:45
autor: radzio_gsi
spoko spoko czytac uwaznie umiem, lecz na poczatku pisales ze niczym sie nie roznia, a potem dopisales ze b8 jednak sa krotsze (wiec nie sa takie same), nie zebym sie czepial, bo ja przeciez sie nie znam

: 16 lut 2005, o 22:00
autor: !markos
normalnie b8 jest krotsze, w przypadku corsy b6/b8 to jedno i to samo.
: 16 lut 2005, o 22:06
autor: radzio_gsi
ok rozumiem i wielkie dzieki
: 13 kwie 2005, o 18:11
autor: Mosiu
Corstek pisze:... szitowe sprezynki enzo -30, bo w sumie nie da sie tego inaczej dowiedziec.
Czemu piszesz ze sa szitowe ? Myslalem nad zakupem ich i teraz nie wiem ...

: 14 kwie 2005, o 12:59
autor: =JUHol=
juz nie bede zakladal nowego tematu wiec spytam tutaj... jakie byscie polecili amorki. bede chcial miec w nich regulacje twardosci, bo to roznie bywa czasami i chcialbym zeby to bylo... mozecie rzucic jakies info, ceny, wasze spostrzezenia itp?
: 14 kwie 2005, o 13:15
autor: !markos
szykuj minimum 2-2.5k... taniej sie nie da jak ma miec regulacje..
ja tradycyjnie spax, bo dobry i po 2 latach na warszawskich drogach jeszcze sie nie poddal (troszke szwankuje tylna regulacja, ale sprawa do opanowania, trzeba wyczyscic i jest ok)
jest jeszcze kyb agx (ale nie wiem ile kosztuje i czy jest w ogole do corsy)
http://www.kayaba.pl/agx.htm
a tak poza tym to za wyjatkiem jeszcze koni to nie wiem kto produkuje regulowane amortyzatory nie w gwintach, tylko luzem i pod tradycyjne sprezyny.. kw nie, al-ko nie, bilstein nie, weitec nie, eibach nie, h&r nie..
nie lepiej dolozyc i kupic gwint?

: 14 kwie 2005, o 14:52
autor: Corstek
Mosiu pisze:Corstek pisze:... szitowe sprezynki enzo -30, bo w sumie nie da sie tego inaczej dowiedziec.
Czemu piszesz ze sa szitowe ? Myslalem nad zakupem ich i teraz nie wiem ...

np. cos tam w prawym przednimkole zaczelo pykac przy nierownosciach (dzwiek ewidetnie majacy cos wspolnego ze sprezyna)
A po drugie nie sa takie tanie, wystarczy dolozyc nie wiele i kupic naprawde pozadne firmowe np. h&r, eibach, weitec, lejforos itp.. Ja bym teraz napewno tak zrobil.
Chyba ze chcesz je zalozyc do seryjnych amorow, to wtedy i tak wszystko jedno, bo zestaw jest z dupy z obojetnie jakimi sprezynami.
: 14 kwie 2005, o 18:50
autor: Mosiu
Corstek a wiec wyglada to tak.
Glownie zalezy mi na obnizeniu auta i poprawieniu jego stabilnosci. Nie biore udzialow w zadnych kjs-ach ani innych wyscigach. Co do amorkow to z tylu mam Monroe Reflex gaz/olej z przodu seria do daewoo.
Jezeli mozesz to polec mi cos dobrego i czy trzeba wymieniac amory czy nie, oraz czy na tych amorach jak kupie sprezyny -40 to auto faktycznie siadzie o -40 czy moze mniej lub wiecej ?
: 14 kwie 2005, o 19:10
autor: kamiloooo
Mosiu pisze:oraz czy na tych amorach jak kupie sprezyny -40 to auto faktycznie siadzie o -40 czy moze mniej lub wiecej ?
duzo zalezy od sprawnosci amorow jak duzo siadzie i czy rzeczywiscie to bedize -40mm...
