Strona 1 z 1
Pomiar ciśnienia oleju
: 21 cze 2005, o 22:47
autor: YAQB
Witam!
Z gory przepraszam, ze zakladam nowy post, mimo, ze mam caly watek na temat mojego silnika, ale sprawa jest dla mnie dosc wazna.
Gdzie w W-wie bede w stanie sprawdzic cisnienie oleju? Bo tam gdzie robilem remont nie maja takiego sprzetu, w drugim "moim" zakladzie tez nie maja. Nie bede ukrywal, ze zalezaloby mi, zeby ktos mi zrobil "przysluge", bo podejrzewam, ze to badanie mozna latwo i szybko wykonac, a nie chcialbym zaplacic za to np. 50 zeta ... wyjatkowo krucho z funduszami u mnie ostatnio
Za wszelaka pomoc serdecznie dziekuje.
: 22 cze 2005, o 00:21
autor: !markos
moge ci pozyczyc swoj wskaznik cisnienia jesli to cos pomoze. musialbys go tylko jakos zamontowac, a potem zdemontowac

: 22 cze 2005, o 13:02
autor: YAQB
Hmm ... nie wiem co Ty tam dokladnie masz, bo wskaznik wogole to ja mam na tablicy przyrzadow, ale mechanik mi powiedzial, zebym sprawdzil jakims miernikiem a nie bral pod uwagi takiego wskaznika ...
: 22 cze 2005, o 13:22
autor: !markos
taki moze byc, czy zbyt malo dokladny jak na twoje popsute gsi?
troche dlubaniny jest, zeby to podlaczyc.. musialbys zlokalizowac seryjny czujnik, zamienic go z tym i wykonac kilka polaczen kabelkologicznych - plus, masa i czujnik..
: 22 cze 2005, o 13:53
autor: UhU
!markos pisze: jak na twoje popsute gsi?

LOL

: 22 cze 2005, o 15:01
autor: Kotlin
@markos mam takie pytanie gdzie sie montuje taki czujnik jak zaprezentowales nam? Chodzi mi o montaz w aucie ktory takiego czegos wczesniej nie posiadal.
Pytam tak z ciekawosci.
: 22 cze 2005, o 15:08
autor: AdamXXL
nie jestem markos ...

ale czujnik wkręcasz wzamian (ewentualnie dodatkowy rozgałęźnik) zwykłego czujnika który tylko powoduje gaśnięcie/zapalenie lampki. jest umieszczony na dole bloku przy kole pasowym wału korbowego
: 22 cze 2005, o 15:12
autor: !markos
wkrecasz go w miejsce oryginalnego czujnika cisnienia podajacego sygnal do kontrolki na desce, albo wkreca sie go w czwornik z zestawu pozwalajacy na zastosowanie 3 czujek w miejscu jednej
[EDIT]
adas byl szybszy

: 22 cze 2005, o 15:42
autor: Kotlin
Dzieki chlopaki tak sobie myslalem tylko nie wiedzialem gdzie jest ten czujnik w corsie

: 22 cze 2005, o 21:10
autor: YAQB
: 23 cze 2005, o 11:40
autor: !markos
jest, ale powiedzmy, ze nie oddalem jej do popsucia na wlasne zyczenie

: 23 cze 2005, o 13:10
autor: YAQB
No nie chcesz mi chyba zasugerowac, ze ja mialem takie zyczenie?

: 23 cze 2005, o 14:09
autor: !markos
dales mechanikowi i powiedziales: wyremontuj. to wzial narzedzia i wyremontowal tak, ze silnik rzyga opilkami zelastwa

: 23 cze 2005, o 15:12
autor: qomo
!markos pisze:dales mechanikowi i powiedziales: wyremontuj. to wzial narzedzia i wyremontowal tak, ze silnik rzyga opilkami zelastwa

ja bym proponowal sie nie wypowiadac zwlszcza ze nie znasz okolicznosci

: 23 cze 2005, o 22:05
autor: YAQB
!markos pisze:dales mechanikowi i powiedziales: wyremontuj. to wzial narzedzia i wyremontowal tak, ze silnik rzyga opilkami zelastwa

Co do jednego sie zgodze - odstawilem samochod i go odebralem na gotowo - niestety nie mialem tyle czasu, zeby siedziec tam non-stop. Z tego co wiem to Ty tez odbierzesz na gotowo to co Ci zrobia i nie bedziesz mial na to wplywu moze z ta roznica, ze lakier masz na wierzchu (latwiej ocenic), ale nie wiadomo czy Ci za 2 lata nie wyjda purchle - wiec daruj sobie te zartobliwe, aczkolwiek malo konstruktywne wypowiedzi
Z reszta - o ile pamietam nie poleciles mi zadnego warsztatu "pewniaka" i skorzystalem z propozycji Qomo - i narazie jestem zadowolony i stwierdzam, ze nie mam, jak do tej pory, zadnej podstawy twierdzic, ze to wina warsztatu, ze w oleju byl syf ... jak wymienie go znowu za 2.000 a wczesniej zmierze cisnienie w pompy oleju (i bedzie ok), a syf bedzie dalej no to wtedy inaczej z nimi pogadam.
NARAZIE POTRZEBUJE ZMIERZYC to co daje pompa, wiec szkoda mi rozdmuchiwac taka dyskusje

: 23 cze 2005, o 22:27
autor: !markos
ale nie podrzucaj sie, bo nie ma o co, ja tylko zartowalem, a ty bierzesz to na powaznie, nie bardzo wiem po co.. zaproponowalem ci skorzystanie z mojego zegara, nie chcesz luz, nie ma sprawy. a jesli juz w temacie naprawy - ja za to nic nie place.. zlamanego grosza.. wiec jest to jednak jakas roznica
ps.
purchle nie wyjda, bo mam caly nowy przod. stare graty do wgladu podcas odbioru samochodu

: 23 cze 2005, o 22:37
autor: YAQB
Ani nawet przez sekunde sie nie, jak to okreslasz, nie podrzucam

inaczej nie pisalbym tych

ani

i wogole
Co do zegara - nie mowie, ze nie - nawet bardzo chetnie tylko nie wiem czy takie zegary jak TY masz to jest wlasnie to?? Bo poprostu nie wiem ... Jesli na Twoich wskaznikach wyjdzie np. ok X to znaczy ze jest to wiarygodny wynik, zeby moglbyc brany pod uwage w ocenie dzialania pompy?
: 23 cze 2005, o 22:45
autor: !markos
obstawiam dokladnosc wskazania na jakies 0.5 bara, mysle, ze to zadna roznica, a bedziesz wiedzial na ile masz dzialajaca pompe..
tylko, ze najpozniej w czwartek bede je montowal u siebie, wiec nie wiem czy sie wyrobisz

: 23 cze 2005, o 23:13
autor: YAQB
Kwestia do dogadania co kiedy gdzie i jak. Jakies sugestie ?
: 25 cze 2005, o 20:31
autor: YAQB
Markos no to jak? Pomierzymy cos?
: 25 cze 2005, o 22:09
autor: !markos
no jak do czwartku/piatku wyrobisz sie, zeby odebrac ode mnie zegarek i mi go oddac - to tak
lap mnie na gadu, albo wyslij pw
: 8 lip 2005, o 14:54
autor: Bronek_84
!markos pisze:
ile takie cosik kosztuje?
: 8 lip 2005, o 15:28
autor: !markos
http://www.pro-car.pl/sklep/
na allegro sa tansze, mozna kupic nawet za 95-100pln
: 9 lip 2005, o 00:05
autor: Bronek_84
THX