Ogarnalem wszystko jako tako... zaczynamy
(klik klik aby obejrzec powiekszenie)
Porobilem miniaturki bo kazdy wie, jak beznadziejny transfer ma serwer neostrady.
Przelot z Wawy komfortowo, ruch mizerny, Lublin przywital nas piekna sloneczna pogoda. Dojazd na tor wg mapki markosa i czekamy na otwarcie bram. Po chwili pojawia sie wlasciciel, pakujemy sie pod tor i za moment zaczyna sie zjezdzac cala bardacha. Lacznie 26 samochodow AFAIR.
Przywitaniom nie bylo konca
Klasyczna prezentacja bolidow
Szybki rzut oka na tor - oj, bedzie sie dzialo
Markosowy patent na onboardcamera
Ups, ten pan idzie mnie chyba bic
A moze ten statyw to byla tajemnica?
Pakujemy sie na tor, przejazd zapoznawczy. Dwie grupy, pierwsza grupe prowadzil markos. Gospodarz oferowal swoje uslugi jako instruktor i pilot po torze, z czego niektorzy skorzystali.
Wydarzenie nie byle jakie, wiec media w pelnej gotowosci
Wow przygotowuje sie do startu
Tor jako tako poznany wiec zaczynamy jazde na czas, kazdy po trzy okrazenia. Tutaj widzimy jak kazdy grzecznie czeka na swoja kolej.
Kibice nie zawiedli
No i jazda!!!
Patrzcie, umiem jedna reka
Gotowy do startu
Bangabus tez oczywiscie byl. Fotka dosyc nieostra ale proponuje sie dokladnie przyjzec wlewowi paliwa
Ropa chlustala az milo
Jest dobrze
Chwila relaksu i zabawy na torze
Niestety nie obylo sie bez awarii. Tutaj widzimy porszaka podczas felernego przejazdu:
Porszak podczas naprawy
I konsekwencje...
Wow tez mial pecha. Odkrecila sie piasta i co z tego wyniklo...
Klocki zjadly tarcze
Konsekwencja czego bylo zagotowanie sie plynu hamulcowego. Uklad nie wytrzymal cisnienia
Nie martw sie Wow, bedzie dobrze
Zblizamy sie ku koncowi, ogloszenie wynikow
Pamiatkowy przejazd po torze i start z pozycji startowych
To be continued...