Strona 1 z 1

Jak liczyć koszty rejestracji sprowadzonej fury ?

: 30 sie 2005, o 15:15
autor: sasiadwroc
ello...
Jak mam policzyć koszty rejestracji autka, które jest wprawdzie w kraju, ale na innych blachach. Co od czego się liczy ? Jakieś akcyzy, te sprawy ... ?
Musze wiedzieć ile od kolesia mam wyciągnąć zejścia z ceny :lol:

Help me :)

: 30 sie 2005, o 15:37
autor: Kotlin

: 30 sie 2005, o 16:53
autor: sasiadwroc
ok, dzięki....
Tylko, że tam jest liczone wszystko od A do Z. A ja kupuję auto od kolesia, które już jest jakiś czas w kraju. I chcę zaprognozować sobie ile mniej więcej muszę jeszcze dołożyć do tego interesu...

: 30 sie 2005, o 19:40
autor: UhU
To że jest jakiś czas w kraju to nie ma znaczenia. Jeśli jest na zagranicznych blachach to ponosisz wszystkie te koszta jakie by były gdybyś sam sobie je właśnie sprowadził...no może poza kosztem paliwa/lawety bo przecież autko masz na miejscu. Ale tak samo akcyza, urząd skarbowy, znaczki, pierwszy przegląd, tłumaczenia dokumentów itp. itd.

: 30 sie 2005, o 20:05
autor: sasiadwroc
ok, łapię.
A teraz akcyzę liczy się od wartości fury, czy napewno od wartości na fakturze sprzedaży ? Żeby mi nie zakwestionowali w urzędzie :0

: 30 sie 2005, o 22:14
autor: geo022
tylko i wyłacznie od tego co masz na fakturze sprzedazy -tylko wpisz aby 150 euro:)

zresztą czytaj

http://www.forum.tuning.info.pl/viewtopic.php?t=44753

: 30 sie 2005, o 22:16
autor: sasiadwroc
a co ja moge..skoro fura w kraju juz....a jak bedzie 100, to mi sie przywala ?

: 30 sie 2005, o 22:18
autor: geo022
jak bedzie 100 nie przywala sie spoko ale dla spokojengo sumienia powpisuj zepsuty silnik czy cos coby bylo wiarygodne:D

: 31 sie 2005, o 18:47
autor: UhU
sasiadwroc pisze:a co ja moge..skoro fura w kraju juz....a jak bedzie 100, to mi sie przywala ?
A możesz możesz, sam spisujesz lipną umowę i już. U nas tak było z obiema Corsami i na każdą było 50 euro wpisane :P Ale furki 88 rok więc dla niemców to już złom praktycznie... Zależy jakie auto chcesz kupić, bo jak wpiszesz 50 euro na starą Corsę to się nie przyczepią... ale jak wpiszesz te 50 euro np na VW Bore to mogą być później problemy chociaż i tak ci przeciez nikt nie udowodni za ile ją kupiłeś. Także zależy od auta jakie kupujesz...

: 4 wrz 2005, o 15:02
autor: UcHO
przechodzilem to miesiac temu wiec Ci napisze co i jak:
nie ma znaczenia ile auto jest w kraju, jezeli jest na obcych blachach i nie bylo zarejestrowane to musisz za wszystko placic:
-po pierwsze musisz miec przetlumaczone wszystkei dokumenty, bez tego nici
-oplacasz akcyze, idziesz do urzedu celnego z rachunkiem, tlumaczeniem i badaniem tecgnicznym pojazdu, akcyze placisz od kwoty jaka masz na rachunku, dostajesz od nich jeden dokument w ktorym piszesz jakie masz uszkodzenia, pisz ile wlezie i tak tego nikt nie sprawdza
- nastepnie idziesz do urzedu skarbowego po swistek ktory bedzie Cie zwalniał od zaplaty 24% vatu od wartosci auta
- na koniec idziesz do urzedu aby zarejestrowac samochod i niesiesz wszystkie dokumenty wraz z ich kserokopiami
Wszystkie dokumenty MUSZA miec kserokopie bo zostawisz je w kazym urzedzie!!


Teraz jezeli chodzi o ceny, malo przyjemne :(

-tlumaczenie (w zaleznosci) ok 25zl za strone
-badanie techniczne rozszerzone 170 zł
-urzad celny: akcyza + 16 zł za jej wydanie(czyt. podanie do reki!) :bardzozly:
-urzad skarbowy 157,50zł za wydanie dokumentu o zwolnieniu z vatu
-rejestracja 672zł +11 zl znaczki skarbowe
jak bys nie patrzyl jak Ci sie uda zmiescic w 1,5tys zł bedzie dobrze :-P

ja na rachunku mialem 500euro wiec miałem wieksza akcyze :oko:
aha i dodaj do tego wszystkiego jakies 40zł na ksera, chyba ze skserujesz gdzies w normalnym miejscu bo w urzedach cena jednej strony wynosi 1 zł!!

Tyle, ceny dotycza woj. podlaskiego :oko:


edit
zapomnialem, jezeli akcyza nie zostala jeszcze oplacona to jestes po uszy w g..... gdyz na oclenie auta masz 5 dni od momentu jego wjazdu do polski, pozniej sa tak ogromne kary ze malo komu oplaca sie je pozniej clic :(