Corsa Sport

Witam. Sezon zimowy za jakiś czas a ja próbuje pomału się do niego przygotować. Mam na zime felgi stalowe 14" od Lanosa. Chciałem je odświeżyć i zatem moje pytanko.
- zdrapać starą farbe
- podkładem maznąć
- lakier ( czarny połysk)
Felga przed skrobaniem

Po 30 minutach ( nieukończona)

Co waszym zdaniem powinienem zrobic aby ta farba jeszcze się trzymała

Podkład tlenkowy badz akrylowy z akrylowym jest klopot bo trzeba rozmieszac z utwardzaczem itp(jest drogi) a tlenkowy szybko schnie i jest tani litr okolo 20zl,.
Odtluscic ekstrakcyjna benzynka
Pomalowac podkladem
Zmatowic
Odtluscic
I pomalowac w kolor

a moze bym swoje 16" stalusy prysnal w czasie zimki na srebrno? bylaby taka alu-wannabe-felga

hmm dobrze ze gadacie ja musze moje biale stalowy odswiezyc przed zima...a dwie felgi przydaloby sie nowe

ps.Ja sie tam nie jebalem jakies utwardzacze czy cos, fele sa pomalowane bialym hameraitem pendzelkiem, ale dokladnie ze nie ma zadnych zmazkow a spisalo sie doskonale zeszlej zimy, trzeba by sie mocno przyjzec ze to hand mejd baj pendzel..


PS.musze kupic dwie fele ze wzorkiem takim jak na tyle mam (czyli koleczka)
Moze ma ktos na zbyciu?

Moja corsa jezdzila starsza pani jak byscie zobaczyli jak wygladaja felgi :0
KWADRATY.
Staneq uzywki 13 kosztuja po 30-40 zl szt.

Wkońcu znalazłem troche czasu i moje fele zostały pomalowane. Pierwsze założenia były takie, że dajemy podkład a potem czarny lakier. Wystarczyło jednak, że położony został podkład i mnie zauroczył ten kolor Tak zostaje...oto efekty
w trakcie....

już po

wiem jaka to radocha zrobić cos samemu ale ja
bym poprostu oddado malowania piecowego

ueee tam od razu oddac

samemu jest dobrze, jak w castoramie - budujesz remontujesz uzadasz

co do felek to ciekawe pomysly tu sa , ja planowalem se koupaki kupic ale teraz to sie juz zastanawiam...

p.s. uwiezycie ze w kolobrzegu nigdzie nie mozna dostac filtra stozkowego??!! ale to tak poza tematem

GUMIS rozumiem Ciebie, mniej roboty ale ja chciałem tanim kosztem Poza tym każdy z nas wie, że jak sam robisz coś przy swoim aucie to o wiele lepiej się czujesz Poza tym pewność, że jest to zrobione tak jak ty zaplanowałeś. Rozpórke też myśle walnąć w podkład, jeżeli nie daje do piaskowania i potem pomaluje proszkowo w czarny macik

ej no bez kitu sie zastanawiam czy nie walnac swoich stalusow w srebro jakies

!markos pisze:ej no bez kitu sie zastanawiam czy nie walnac swoich stalusow w srebro jakies

okropne będą tylko czarne

@D12: Mi sie nie podoba. Oczywiscie, jesli chodzi o kolor, bo wykonanie i fakt, ze robiles to sam zdecydowanie na plus. Ja bym pociagnal jeszcze na czarno...

!markos pisze:ej no bez kitu sie zastanawiam czy nie walnac swoich stalusow w srebro jakies

kolpaki se kup

obejrze w wolnej chwili co maja na allegro w tej kategorii

moglbys poleciec hardziorem i w jakies spinery zainwestowac

@ markos na srebrno to git pomysł było by przynajmniej widac jaki rozmar ich masz bo teraz to trzeba sie przyglądać ze to takie cuś siedzi

nie ma 16" spinerow, sprawdzilem

ale nie powiem, zeby mi sie np kolpaczki z bmw nie podobaly.. tylko znaczek maja niewlasciwy w srodku
http://allegro.pl/show_item.php?item=67311318

yeaaah Markos, rozwijasz sie

Najlepszym i najtanszym kosztem oddac felgi do piaskowania (kazdy zaklad kamienniczy ,wykonujacym nagropki itp. ma piaskarke) i pozniej tylko ladnie odltuscic i pomalowac podkladem ,delikatnie zmatowac papierem 1500,2000 i odlt. i znow pomalowac ,ew. mozna polozyc na to clar.
Koszt smieszny ,ale jaki efekt
Koszt piaskowania 4 felg to smieszne pieniadze a nie trzeba sie dupic z papierem sciernym i kazdy wzer szorowac ,a jak zrobnisz to dupuiato to podczas zimy znow wyjdzie rdza..

kolpaki to zlo.... ale kolpaki spinnery sa very good....

stalówki rulez i tyle co wam powiem
alu sa dobre na auto strady i tyle :)

Czyli sugerujecie abym prysnął te fele jeszcze na czarno ? markos spinnery można samemu zrobic

GUMIS2000 pisze:stalówki rulez i tyle co wam powiem
alu sa dobre na auto strady i tyle

no nieee... bedziesz pierwsza ulecona stalowka chyba

!markos pisze:nie ma 16" spinerow, sprawdzilem

ale nie powiem, zeby mi sie np kolpaczki z bmw nie podobaly.. tylko znaczek maja niewlasciwy w srodku
http://allegro.pl/show_item.php?item=67311318

nie polecam takiego rozwiązania - ja juz wkażdym bądź razie trzeciego kompletu kołpaków nie kupie

D12 pisze:Czyli sugerujecie abym prysnął te fele jeszcze na czarno ?

ja tak

ja o sezonie zimowym zacząłem myslec z końcem poprzedniego tzn
zmieniając koła kazałem sciagnąc zimowki z felg i dostałem same felgi ,które oddalem do piaskowania (całościowego) po wypiaskowaniu obmalowałem je podkladem (mejd by pedzel ) ,następnie kupiłme czarny połysk i zarzuciłem lakierek w kompresor i pomalowałem -efekt moim zdaniem SUPER - są to felgi z 88 roku -z corsy A (preferuję kółka a nie owale ) wygladały tragicznie , a jak zakłądałem je w zakładzie pytali mnie sie czy kupiłem nówki
moze przejde do kosztów
-piaskowanie -darmo -kumpel ma sprzęt
-podklad -darmo -miałem od ojca
-lakier do felg -39 zl plus rozpuszczalnik 4 zl
-kompresor-darmo- pozyczylem

calkowity koszt do 43 zl -materiały plus sciągnięcie i założenie czyli po 20 zl. W sumie za 83 zl zrobiłem ze starych rdzawek funkel nówki nieśmigane:) i gdy tylko założę zimówki jade z moimi stalowkiami czarnymi zrobić dokładnie to samo bo to serio ladnie wygląda
co do fotek zarzuce w najblizszym czasie

W miniony weekend zakończyłem zabawe z zabezpieczeniem i odmalowaniem felg. Ostatecznie fele pomalowane są na czarno tyle Koszty:
- skrobanie felg -> samemu
- podkład + lakier -> 31 zł
- taśma papierowa -> 4zł
Efekt widać na zdjęciu, tego szukałem

Widze ladnosc No i bardzo dobrze, ze trysnales je na czarno, bo ten podklad wygladalby tragicznie! Super efekt. szkoda, ze troche oponki upackales

jeeeeez.. jaki masakrycznie oblesny polysk :0

jak felga ma byc czarna to musi byc matowa.. inaczej jest dramat i jednoznaczne skojarzenie ze zdezelowanym kaszlakiem, w ktorym dziadek czarna olejna farba malowal felge pod blokiem, bo mu sie juz nieco obila..

w tamtym roku malowalem w mat i zrobila sie dosc szybko lipa z nimi... (brud sie wgryzal w te ziarna i ciezko bylo dobrze je wyczyscic)
albo zle cos zrobilem albo jedynie matowe fabrycznie kola sa fajne....

Brawo dla mnie bomba

piekna robota ale mi sie nie podoba :)