Corsa Sport

Topik z serii "coś mi padło"
Wracając do domu dzisiaj coś nagle zaczęło mi stukać - odgłos taki jak bym jechał szybko po kostce brukowej.
Stuka tylko podczas jazdy- równej- kiedy się przyspiesza lub hamuje- hałasy i drgania ustają.

Obstawiam że to przeguby- ale dziwne jest to że stało się nagle i podczas jazdy na wprost.
Dyferencjał?? może coś w układem kierowniczym?? Napewno jest coś związane z układem przeniesienia napędu.

help

Ja mialem to samo w renault i do wyminy byl drążek i końcówka

Końcówki wymieniałem w styczniu.

Może już zdąrzyły się wyrobic, może podjedź to skontrolować ?

kristo pisze:Końcówki wymieniałem w styczniu.

U mnie powiedziały papa po 3 tyg.

ot
moze ktos sie orientuje ile koszytuje przyjemnosc w postaci nowych koncowek do B bo mi sie juz tez koncza

Staneq pisze:ot
moze ktos sie orientuje ile koszytuje przyjemnosc w postaci nowych koncowek do B bo mi sie juz tez koncza

25 zł

sasiadwroc pisze:

Staneq pisze:ot
moze ktos sie orientuje ile koszytuje przyjemnosc w postaci nowych koncowek do B bo mi sie juz tez koncza

25 zł

dokładnie + wymiana + ustawienie geometrii

kozzi pisze:

sasiadwroc pisze:

Staneq pisze:ot
moze ktos sie orientuje ile koszytuje przyjemnosc w postaci nowych koncowek do B bo mi sie juz tez koncza

25 zł

dokładnie + wymiana + ustawienie geometrii

ej daj spokój, wymiana jest trywialnie prosta szkoda chajcu !

sasiadwroc pisze:ej daj spokój, wymiana jest trywialnie prosta szkoda chajcu !

ano zgadza się, wymiana jest prosta, ale ustawienie geometrii to już chyba nie bardzo bez odpowiedniego urządzenia

a wiecie moze co to:

przy skrecie w jedna strone slysze takie chrumkanie i czuje drgania na kierownicy, gdy skrecam w druga tego nie ma

radzio_gsi pisze: przy skrecie w jedna strone slysze takie chrumkanie i czuje drgania na kierownicy, gdy skrecam w druga tego nie ma

przegub ?

no wlasnie nie wiem

To i ja się podepnę z moim problemem.

Co jest do wymiany żeby zlikidować efekt "kangura" - objawia się to szarpaniem zwłaszcza przy jeździe na "spadku" czyli puszczony pedał gazu. Na zimnym silniku jest masakra, szarpanina straszna - po rozgrzaniu już jest lepiej ale w korkach to tragedia musze ciągle wciskać sprzęgło bo żal silnika. Po wciśnięciu gazu czuć i słychać stuk - tak jakby koła nie były od razu zabierane - jak samochód jest na podnośniku przy wrzuconym biegu, to kołem można poruszyć o kilka cm w jedną i drugą strone zanim zblokuje.
Nie jest to napewno wina skrzyni bo zmieniałem jakiś miesiąc temu i przy niej na wałku nie było żadnego luzu - jak kręciłem to wszystkie tryba w środku zaczynały się od razu kręcić - zresztą na starej skrzyni też nie ma tragedii - liczyłem że wymiana skrzyni pomoże ale niestety się zawiodłem, a że teraz jest dłuższa skrzynia to te stuki są bardziej uciążliwe.
Radźcie co będzie do wymiany i z jakimi to kosztami może się wiązać.

radzio_gsi pisze:a wiecie moze co to:

przy skrecie w jedna strone slysze takie chrumkanie i czuje drgania na kierownicy, gdy skrecam w druga tego nie ma

stawiam na przegub... przy Twojej profesji KJS to wielce prawodopodobne

Marcin99 pisze:... tak jakby koła nie były od razu zabierane - jak samochód jest na podnośniku przy wrzuconym biegu, to kołem można poruszyć o kilka cm w jedną i drugą strone zanim zblokuje...

kurcze no dla mnie to jednak wygląda na skrzynię .
Albo może to: nie wiem jak u Ciebie, ale np. w C20NE są jeszcze przeguby wewnętrzne (te bliżej skrzyni) i na nich też potrafi się zrobić luz...

Ja mam podobny problem, może jakieś sugestie (mam nadzieje że wymiana skrzyni mnie ominie)

Marcin99 pisze:jak samochód jest na podnośniku przy wrzuconym biegu, to kołem można poruszyć o kilka cm w jedną i drugą strone zanim zblokuje.

To to jest zupelnie normalne, tak samo jak zaparkujesz na gorce i zostawisz samochod na biegu, to zazwyczaj stacza sie kilka centymetrow w dol i dopiero staje w miejscu.
PS: U mnie na podnosniku tez tak jest jak opisales.