Strona 1 z 1

Górne mocowanie amortyzatora

: 21 lis 2005, o 13:23
autor: YAQB
Witam!

Przy okazji zmiany kolek na zimowe zauwazylem luz calej lewej czesci zawieszenia. Poniewaz juz raz kiedys wymienialem w tym samochodzie gorne mocowania amorow (lozyska + gumy) zajrzalem tam ponownie i ... znowu sie rozpier....

Pierwsza wymiane robilem jakies 10kkm temu (z polecenia mechanika od razu z obydwu stron mimo, ze wysypala byla jedna). Polecono firme SKF. Po Przejechaniu jakichs 1.5kkm prawa strona znow sie wysypala. Pojechalem z reklamacja i okazalo sie, ze guma z tego zestawu kompletnie sie wycignela (przestala zupelnie spelniac swoja funkcje i caly amor latal). Wymieniono mi wtedy gume (tylko na jakas inna firme; chociaz nie wiem czy SKF akurat sobi same gumy czy dodaje do swoich lozysk) i jakos jezdzilem.

Teraz znowu jest to samo (znowu zawiodl zestaw SKF; druga firmy X trzyma sie) - najpraowdopodobniej znowu wysypala sie sama guma (bo zawieszenie nie stuka, tak jak kiedys i luz jest w zasadzie glownie w pionie tak jak pracuje guma; w innych kierunkach trzyma, wiec lozysko zapewne jest OK). No i musze to wymienic, bo nie moge zrobic zbieznosci, poza tym czuc to w jezdzic...

1) Da sie zakupic sama gume?
2) Co najlepiej kupic, zeby nie wracac do tematu co kilka miesiecy?

Dodam, ze nie wpadlem tym kolem w jakas dziure czy cos, zeby byla okazja do szczegolnego naruszenia tych elementow ...

: 21 lis 2005, o 15:00
autor: Corstek
Jak u siebie wymienialem to na poczatku zalowalem, ze nie wziolem kompletu SKF (nie wiedzialem, ze istnieje) i wziolem z opla, oryginaly. Pamietam, ze kazda czesc osobno bralem i pozniej sobie to skladalem samemu. Cena wyszla z 20-30% wiecej, niz za zestaw SKF.
Tak wiec odpowiadajac na twoje pytanie, na pewno mozna i dla pocieszenia, ZTCP to lozysko bylo zdecydowanie najdrozsze.

Z tym SKF to chyba cos zaczyna sie dziac niedobrego, nawet ostatnio jakis mechanik mowil mi, ze to szajs jest :zakrecony:

: 21 lis 2005, o 16:48
autor: Kotlin
Bo sie pojawily podrobki..W necie gdzies wyczytalem :oko:

: 21 lis 2005, o 18:07
autor: YAQB
Kotlin pisze:Bo sie pojawily podrobki..W necie gdzies wyczytalem :oko:
Jesli InterTeam sprzedaje podrobki, no to moze to bylo przyczyna ... Generalnie przy reklamacji i teraz lozyska byly OK. Wtedy zostala wymieniona tylko guma. Teraz tez chyba na tym sie skonczy (moze podwykonawca SKF sie nie spisal? albo oddzial gumiasty SKF-a :D )

Da sie ta gume zmienic samemu? Bo jak wtedy mi wymieniali to wyciagali calego amora etc ...

: 21 lis 2005, o 21:09
autor: Kotlin
Nie wiem czy interteamsprzedaje podrobki ale pojawilo sie duzo podrobek SKF, Blisteina, Hella, Brembo , i jeszcze kilku firm ktorych nie pamietam znalazlem to na jakims serwisie motoryzacyjnym z miesiac temu.

Albo poprostu Yaqb trafiles na jakas tryfna serie :oko:

: 21 lis 2005, o 22:48
autor: Corstek
Zdecydowanie trzeba wyjac calego amora, co wiecej trzeba zdjac z niego sprezyne, potem juz sam gume wymienisz :lol:

: 21 lis 2005, o 23:24
autor: YAQB
Corstek pisze:Zdecydowanie trzeba wyjac calego amora, co wiecej trzeba zdjac z niego sprezyne, potem juz sam gume wymienisz :lol:
Czy poza odkreceniem srubek z gory w kielichu, srub przy piascie trzeba jeszcze cos zrobic? Panowie uzywali wtedy sciagacza do sprezyn. Da rade to zrobic samemu?

Pozdro

: 22 lis 2005, o 14:13
autor: omega_01
YAQB pisze:
Corstek pisze:Zdecydowanie trzeba wyjac calego amora, co wiecej trzeba zdjac z niego sprezyne, potem juz sam gume wymienisz :lol:
Czy poza odkreceniem srubek z gory w kielichu, srub przy piascie trzeba jeszcze cos zrobic? Panowie uzywali wtedy sciagacza do sprezyn. Da rade to zrobic samemu?

Pozdro
Oczywiście, że da się samemu to wymienić to nic trudnego. Odkręcasz amora przy piaście oraz w kielichu i jest już nasz. Gdy mamy go już w rękach zakładamy ściągacze do sprężyn (są też inne sposoby przytrzymania sprężyny, ale nie polecam bo są nie bezpieczne) , ściskamy sprężyne, odkręcamy nakrętkę u samej góry amora i mamy wszystko rozebrane. Składamy w kolejności odweotnej rzecz jasna :grin: :-P

: 22 lis 2005, o 15:07
autor: Kotlin
Jak nie masz sciagacza mozesz zrobic go sobie sam np. dwa grube plaskowniki wiercisz dziure pod srube zaginasz je(plaskowniki) na koncach co by sie sprezyna nie zsunela i do tego sruba dosyc dluga plus nakretka skrecasz srube i sprezynka ladnie sie sciska.
Najlepiej miec dwa takie urzadzonka wtedy sprezyna bedzie rowno scisnieta.

A to jest wersja dla tych co lubia igrac z smiercia :-D
Dwa lomy opieramy kolumne na podlodze lomy wkladamy w jakas dziure w scianie przekladamy miedzy zwojami sorezyny naciskamy wtedy sprezynka sie sciska a druga osoba(jakis oszolom) odkreca miske :oko:

: 22 lis 2005, o 16:02
autor: AdamXXL
ściągacz nie jest drogi 30-35zł, więc zwraca się błyskawicznie, a jednak pewniejszy niż "domowe wyroby" (o wiele mocniejszy).

: 22 lis 2005, o 19:24
autor: radzio_gsi
hehehe, jest duzo smiesznych patentow na sciaganie sprezyn :). moj kolega odkrecal celujac w niebo :)

: 14 maja 2006, o 13:31
autor: kozzi
sorrki za odgrzebanie tematu
ponieważ potrzebuje zakupić cały komplet takiego mocowania, pytanie moje brzmii jaki zakupić zeby mieć święty spokój na dłuższą chwile??
jest kilka możliwości:
1.orginał GM
2.SKF
3.Sachs
4.Hans Pries
5.Febi
i wiele innych.

: 14 maja 2006, o 14:02
autor: !markos
niedawno byl taki watek, gumis go zakladal, wystarczy chwilke poszukac..

: 14 maja 2006, o 14:12
autor: kozzi
chyba go pominąłem :-?
Gumii gdzie on jest??

: 14 maja 2006, o 16:03
autor: YAQB
kozzi pisze: 1.orginał GM
2.SKF
3.Sachs
4.Hans Pries
5.Febi
Tak jak pisalem, moje doswiadczenia sa takie, ze po zakupie kompletu SKF-a do GSI na obydwa kola, pierwsze guma wysypala sie bardzo szybko, druga po ok 1/2 roku. Po naprawie, lozyska SKF zostaly, bo trzymaja sie ok, natomiast gumy mam Hans Pries-a od prawie roku i Febi od kilku m-cy i jest ok.

: 14 maja 2006, o 17:51
autor: Corstek
Gm w tym wypadku nie sa jakos specjalnie drozsze z tego co pamietam, wiec bralbym je. U siebie zakladalem ze 2 lata temu i temat zamkiniety - nic sie nie dzieje, a dosc twardo maja. IMO warto dolozyc nawet wiecej, bo kazda wymiana jest klopotliwa, a do tego trzeba wtedy geometrie robic, wiec wychodzi drogo.

: 14 maja 2006, o 18:27
autor: kozzi
no właśnie Gumii też zakupił orginał GM więc chyba najlepiej się sprawdzają :zakrecony: