Strona 1 z 1

Kontrolka check engine (świeci).... i nic więcej

: 19 gru 2005, o 14:19
autor: D12
Dzisiaj mi wyskoczył ów problem. Pojeździłem sobie po mieście i nagle zapaliła mi się lampa check engine, po kilkunastu sekundach zgasła. Wszystko poprawnie pracuje ( na pierwszy rzut oka) zero utraty mocy, zero dławienia, nie gaśnie w korku. Silniczek jaki mam to X12SZ. Może poprostu wkraść się jakiś błąd -> zapali się lampka -> nic się nie dzieje? Archiwum przejrzałem i nic podobnego nie znalazłem.

P.S. Pytam bo nie mam ochoty jechać w tej chwili podjezdzać do serwisu i 40 PLN płacic za podłączenie do kompa. Metode drucikową sobie daruje, bo moge coś spieprzyć :)

: 19 gru 2005, o 14:31
autor: Staneq
bez info jaki to blad bedzie ciezko cokolwiek wymyslic :oko:

: 19 gru 2005, o 14:34
autor: D12
Umówiłem się do serwisu na czwartek fakt faktem, że prawie 3 tygodnie temu miałem wymieniany czujnik ułożenia wału. Ale kiedy miałem tamtą usterke to poprostu auto nie jeździło. powyżej 3 tyś obrotów a teraz normalnie jest.

: 19 gru 2005, o 14:52
autor: -=m&m=-
D12 pisze:Umówiłem się do serwisu na czwartek
po iluś zapłonach błąd sie kasuje :)6

: 19 gru 2005, o 15:32
autor: geo022
-=m&m=- pisze:
D12 pisze:Umówiłem się do serwisu na czwartek
po iluś zapłonach błąd sie kasuje :)6
potwierdzam -kiedyś doświadczyłem :-(

co do rzeczy która Ci się dzieje mój brat dawno temu bo okolo 95 roku miał w corsie cos takiego-nie pamietam dokladnie co tam się działo (mnie więcej nie będe opisywał bo nie lubie bezsensownie straszyć) ale zgłoś sie na odczyt błędu a potem daj znac co to jest :-?

Re: Kontrolka check engine (świeci).... i nic więcej

: 19 gru 2005, o 15:50
autor: AdamXXL
D12 pisze: P.S. Pytam bo nie mam ochoty jechać w tej chwili podjezdzać do serwisu i 40 PLN płacic za podłączenie do kompa. Metode drucikową sobie daruje, bo moge coś spieprzyć :)
skoro boisz się, to jeśli ktoś coś doradzi, to może też nie będziesz chciał się za to zabierać .. więc po co się pytać???

: 20 gru 2005, o 00:09
autor: =JUHol=
20 prawidlowych uruchomien i zgaszen silnika powoduje wykasowanie EPROMu :lol:

btw... adas sonda działa :lol:

: 20 gru 2005, o 09:23
autor: -=m&m=-
=JUHol= pisze:20 prawidlowych uruchomien i zgaszen silnika powoduje wykasowanie EPROMu :lol:
wystarczy włączyc zapłon i go wyłączyć:

"To clear the codes simply turn on and off the ignition 30 times with a 5 second 'on' gap in-between (time allowed for self check to finish)."

: 20 gru 2005, o 10:26
autor: =JUHol=
-=m&m=- pisze:
=JUHol= pisze:20 prawidlowych uruchomien i zgaszen silnika powoduje wykasowanie EPROMu :lol:
wystarczy włączyc zapłon i go wyłączyć:

"To clear the codes simply turn on and off the ignition 30 times with a 5 second 'on' gap in-between (time allowed for self check to finish)."
:zakrecony: a jak ja napisalem? :lol: tylko nie 30 a 20 poza tym wlaczasz i wylaczasz silnik :lol:

: 20 gru 2005, o 16:49
autor: D12
=JUHol= pisze:
-=m&m=- pisze:
=JUHol= pisze:20 prawidlowych uruchomien i zgaszen silnika powoduje wykasowanie EPROMu :lol:
wystarczy włączyc zapłon i go wyłączyć:

"To clear the codes simply turn on and off the ignition 30 times with a 5 second 'on' gap in-between (time allowed for self check to finish)."
:zakrecony: a jak ja napisalem? :lol: tylko nie 30 a 20 poza tym wlaczasz i wylaczasz silnik :lol:
Dzięki za wskazówke, przyda się na przyszłość

: 20 gru 2005, o 21:44
autor: -=kLaRi=-
Metoda drucikowa jest banalnie prosta i nie ma szans zeby cos tam zdupczyc.!!Zaoszczedzisz 4dychy!!heh

: 22 gru 2005, o 12:01
autor: D12
Ok, wróciłem właśnie od serwisu, komputer wykazał kod 19 czyli czujnik ułożenia wału ( zresztą wymieniany 3 tygodnie temu na nowy!!) Nie wiem co jest grane. Pomóżcie chłopaki bo sam nie wiem co się dzieje. Jutro przejrze cały układ i zabezpiecze przed wilgocią i brudem, może to od tego śniegu na drogach i wilgoci i wody, tak przypuszczam. Jeżeli ktoś z was ma jakąś mądrą rade to chętnie skorzystam. Thx