Strona 1 z 1

: 28 gru 2005, o 13:25
autor: -=m&m=-
odstawiasz do aso, robia bezgotówkowo i masz problem z głowy ale nie zarobisz :oko:

: 28 gru 2005, o 14:54
autor: D12
Więc lepiej kupic poloneza, bo pewnie tamten zero uszkodzeń :)
Jak chcesz zarobic są inne sposoby. niech zrobią all w ASO i tak sprawcy pojadą po składce... więc....

: 28 gru 2005, o 15:46
autor: czester 1
o ile nic sie nie zmieniło to PZU robi wycene w systemie AUDATEX a lakierowanie w EUROTAX,

jezeli ta kasa to za mało to sobie sprawdz kosztorys i sprawdz jakie elementy do wymiany, jakie do naprawy i czy sie z tym zgadzasz...

sprawdz tez czy sa wszystkie elementy uszkodzone sa wpisane do kosztorysu - gdzie wogóle byly ogledziny auta- pod PZU czy w warsztacie ?

czyli wszysko w kosztorysie masz sprawdz tez potracenia z amortyzacji bo '96 r to juz troche zabieraja

jezeli masz duze uszkodzenia to ogledziny robisz w warsztacie gdzie wszystko jest porozbierane i widac kazde uszkodzenie - jezeli robiłes pod PZU to zawsze mozesz robic ponowne ogledziny w warsztacie, bynajmiej ja tak robie bo zawsze mam wieksza wycene o ok. 30% :lol:

ja akurat wrocilem z katowic z firmy GENERALI (laguna nie wyhamowała)zobaczymy jakie maja ceny :-P :lol:

: 28 gru 2005, o 16:36
autor: czester 1
Smola pisze: Robilem pod PZU ;) Czy taka wycene moge zrobic w kazdym warsztacie?


w kazdym, podajesz tylko adres warsztatu
Smola pisze: Ile to kosztuje?
a co cie ma kosztowac, jak bedziesz w tym warsztacie robił to cie przeciaz nie skasuja za rozebranie auta :lol: jedynie co kosztuje to czas ok 2-3 dni czekania na szkodowca
Smola pisze: Czy pzu wogole na to patrzy?
na co patrzy :zakrecony: to jest ich obowiązek
Smola pisze: Kosztorys mi sie nie podoba bo te ceny tych czesci to chyba z sufitu biora.... zderzak 150, lampa 38 no chyba zarty
to ceny za nowe czesci czy do zrobienia, bo jak masz urwane np. tylko mocowanie z lampy do dostaniesz 50% wartosci lampy

głownie patrz na to czy masz uszkodzone elementy do wymiany
jak ci sie kosztorys nie podoba to bezgotówkowo - z warzstatem tez możesz sie dogadac :oko:

: 28 gru 2005, o 22:10
autor: geo022
czester sie rozpisal-wkoncu expert od ubezpieczen co nie :grin:

ja ci powiem tak-wrzuc autko niekoniecznie do aso -ale koazdy kto ma podpisane umowy bezgotowkowe z pzu sie podejmie naprawy bezgotowkoej-jesli kasy braknie-zrobia dodatkowa wycene i bedzie gites-jesli nie chcesz zarobic to takie wyjsice jest najlepsze
a jesli chcesz zarobic to nie pisze ze chce to co ci sie nalezy bo to co Ci sie nalezy to autko w stanie sprzed wypadku

: 28 gru 2005, o 22:36
autor: czester 1
trzeba to sobie przeliczyc czy sie oplaca...

bo jest tak ze auto z danego rocznika nie oplaca sie samemu naprawiac (bo jest duza amortyzacja) tylko robic bezgotowkowo

: 28 gru 2005, o 22:46
autor: geo022
czester mądrze pisze :)

przyklad:
moje autko-dostalo strzla w tyl w styczniu rok temu-niby tylko swatelko i zderzak -wycena 1100zl -podpisalem bezgotowkowe-okazal sie ze naprwaway 2950 zl wiec widac ze sie oplaca

przyklad nr 2:
octavia rodzicow -autko na parkingu zachaczylo o ich zderzak
(zepsuty tylko zderzak i ta listawa na nim) -wycena 1900 zl -naprawa 1400 zl

jak widac stare bezgotowkowo przy stluczkach mlode gotowka :D

troche sie w tym czaje bo mam rodzine lakeirnikow :-D

: 29 gru 2005, o 13:08
autor: geo022
rob jak uwazasz ale bezgotowkowo tez sie mozna dogadac:)

: 10 sty 2006, o 22:46
autor: kamiloooo
ile jest dni na zgloszenie szkody??

: 10 sty 2006, o 23:06
autor: czester 1
ale jakiej szkody :zakrecony:

: 10 sty 2006, o 23:11
autor: kamiloooo
uszkodzenie auta przez inna auto czyli ile na czasu na dojechanie do pzu i pokazanie szkodow.... :lol:

: 10 sty 2006, o 23:20
autor: czester 1
kamiloooo pisze:uszkodzenie auta przez inna auto czyli ile na czasu na dojechanie do pzu i pokazanie szkodow.... :lol:
na to masz 7 dni, ale musisz miec dane sprawcy ( numery rej, dane osobowe , nr. polisy) i sprawca musi sie przyznac :oko:

: 10 sty 2006, o 23:22
autor: kamiloooo
czester 1 pisze: na to masz 7 dni, ale musisz miec dane sprawcy ( numery rej, dane osobowe , nr. polisy) i sprawca musi sie przyznac :oko:
heh spokojnie nowa przygoda :lol: sprawca teraz jest.... :oko:

: 9 lut 2006, o 11:00
autor: kamiloooo
orientuje sie ktos ile czasu ma ubezpieczyciel (PZU) na wyplate odszkodowania?? :zakrecony:
bo nie moge znalezc zadnego info w papierach a troche juz czekam... :bardzozly:

: 9 lut 2006, o 11:49
autor: czester 1
jezeli chodzi o PZU to miesiac czasu jezeli sa wszystkie potrzebne dokumety złożone i nie ma żadnych komplikacji