Strona 1 z 1

Instalacja LPG - jak wywalić to z samochodu...

: 23 sty 2006, o 21:43
autor: totik
... tzn aspekty techniczne i prawne czyli:
-czy moge to sam zdemontować
-zapewne znowu wydział komunikacji i przeróbki w dowodzie

chyba sie pozbęde tego ustrojstwa z samochodu... poza tym nie będzie nic gawędzic przy ewentualnym swap'ie ... a chyba już niedługo :-D ale to w swoim czasie...

tak więc panowie prosze o info

: 24 sty 2006, o 18:12
autor: leśnik
Wywalasz instalacje z samochodu
Jedziesz na przegląd na którym dostajesz kwit że instalacji już nie ma w samochodzie
Idziesz do wydziału komunikacji ...

Żeby dostać zaświadczenie musisz wymontować podstawowe elementy instalacji , nie wystarczy odłączyć np. samego parownika .

: 24 sty 2006, o 21:23
autor: wow
powiem tak: nie wazne jak, wazne zeby skutecznie i raz na zawsze ;)

nie bijcie... wow nie lubic lpg :-P

: 24 sty 2006, o 22:32
autor: geo022
jak wymontowujesz lpg z auta to musisz wywalic wszystkie te czesci ktore masz homologowane przy zalozeniu lpg -to co ci zostanie bez homologacji mozesz sprzedac i jeszcze cos zarobic
a co do kontynuacji wątku wow nie lubi gazu ---->gaz nie lubi zimy :grin:

: 25 sty 2006, o 16:48
autor: totik
oki ..dzięki za odpowiedzi... a co do gazu i imy... zajechałem przedwczoraj na stacje wieczorem bo i lpwachy brakło a gostek mi mówi, że poniżej -20 stopni C nie tankują... no myślałem, że go pogryze, ale plus tego taki że do baku wleciała normalna wacha i autko hula jak miło... niestety musze zainwstować w pompe konkretną, bo orginał sie popsuwał , a obecna adoptowana od kadzia troche nie wyrabia...ech koszta .. nie wiem czy nie kupić już pompy pod wielopunkta i nie szukać jakiegoś ładnego silniczka...kuna OT robie...jeszcze raz dzięki za informacje w sprawie LPG

: 25 sty 2006, o 19:05
autor: YAQB
totik pisze:poniżej -20 stopni C nie tankują
Moze jakichs chrzczony gaz mieli i bali sie go sprzedawac? Ja tankowalem jak bylo -25 i nie bylo zadnego "ale" ... A co do samochodu to smiga rownie dobrze na gazie co na benzynce nie zaleznie od temperatury - na szczescie :D

: 25 sty 2006, o 20:44
autor: Hiv
YAQB pisze:
totik pisze:poniżej -20 stopni C nie tankują
Moze jakichs chrzczony gaz mieli i bali sie go sprzedawac? Ja tankowalem jak bylo -25 i nie bylo zadnego "ale" ... A co do samochodu to smiga rownie dobrze na gazie co na benzynce nie zaleznie od temperatury - na szczescie :D
Ja tez pierwszy raz o tym slysze...

Ja mialem problem bo zostawilem auto w sobote na mrozie nie przelaczajac przed postojem na benzyne. Przymarzl mi elektrozawor i potem nie moglem we wtorek odpalic :-D Na szczescie jakos dalo rade...
Pamietajcie: jesli temp. spada ponizej -15 ostatnie km w trasie zrobcie tylko na PB :oko:

: 25 sty 2006, o 20:51
autor: -=m&m=-
Hiv pisze: Pamietajcie: jesli temp. spada ponizej -15 ostatnie km w trasie zrobcie tylko na PB :oko:
Czyzby Hiv rozwiązał zagadke nieodpalenia emsowej corsy ??

: 25 sty 2006, o 22:17
autor: YAQB
-=m&m=- pisze:
Hiv pisze: Pamietajcie: jesli temp. spada ponizej -15 ostatnie km w trasie zrobcie tylko na PB :oko:
Czyzby Hiv rozwiązał zagadke nieodpalenia emsowej corsy ??
A to to zadna zagadka ... przynajmniej jak dla mnie :D Jak jest zimno to zawsze przed zgaszeniem samochodu wypada przelaczyc na benzynke. A jak jest naprrrawde zimno to faktycznie wypada przejec jakis dluzszy odcinek :P

: 25 sty 2006, o 23:15
autor: Hiv
-=m&m=- pisze:
Hiv pisze: Pamietajcie: jesli temp. spada ponizej -15 ostatnie km w trasie zrobcie tylko na PB :oko:
Czyzby Hiv rozwiązał zagadke nieodpalenia emsowej corsy ??
Nie wiem co było twojej ale wiem co było mojej :lol: