Strona 1 z 4

Generalka silnika - kilka pytań ...

: 25 lut 2006, o 13:45
autor: YAQB
Witam!

Na wstepie zainteresowanych, ktore nie znaja genezy problemu zapraszam tutaj:
viewtopic.php?t=49455

No i teraz tak ... silnik rozkrecony ... :bardzozly: :bardzozly: :bardzozly: ... az mi sie pisac nei chce ...

Glowica jest OK, ale ... pekly 2 z 3 pierscieni (dobry pozostal tylko olejowy). Ogolnie poprostu wypas, bo dokladnie to samo na dokladnie tym samym cylindrze sie stalo przy poprzedniej awarii. Teraz niestety najgorsze ... gladz cylindra poszla sie ..... :placz2: Qr..a Mac!!! I teraz musze oddac silnik do tulejowania ... 800 PLN w pizz..... nie wazne :placz: . Teraz kwestia nurtujaca mnie najbardziej ...

Probowalismy sie na miejscu glowic co jest przyczyna i w zasadzie to gdybanie nie doprowadzilo do niczego. Olej i plyn chlodniczy byly na odpowiednim poziomie. Samochodem od poprzedniego remontu przejechalem ~14kkm. Co sie do k...y nedzy stalo ze sie wysralo? Moze mi ktos cos podpowie, bo poprostu chyba jakies czary, ze dokaldnie to samo stalo sie dokladnie na tym samym cylindrze !!

Ogolnie zalamka ... Warsztat ma mi zrobic robote za pol ceny, ale to i tak sa kosmiczne pieniadze przez to, ze wywalona jest tuleja cylindra :(

Wogole sie zastanawiam czy to moze miec zwiazek ze zle wykonana poprzedni robota czy to jakas inna przyczyna byla obydwu awarii?

Pozostawiam pole do popisu osobom ktore sie znaja i wiedza co mowia i maja jakies pomysly, bo mi i tak juz nic nie pomoze, CHYBA ze z Waszych wypowiedzi jednoznacznie wyplynie, ze (moze) warsztat czegos nie dopilnowal ?? ....

Dodam jeszcze, ze wal i panewki sa w BDB stanie (podaje informacyjnie w ramach tego ze zastanawialismy sie czy zmiana panewek bez szlifu walu jest wskazana i mozliwa).

Acha na koniec ... oczywiscie potrzebuje czesci. Podpowiedzcie jakie najlepiej (ale nie TOP PROFI !! - chodzi o cene) kupic:
- pierscienie
- uszczelki

Dzieki. A ogolnie to poprostu ... ech .... rece mi opadly ....


A tak na koniec jeszcze sobie pomyslalem .... moze ma ktos blok pasujacy do mojego c16se w dobrym stanie, zeby go odkupic i nie placic 800 PLN za tulejowanie ????????????????????

Sam szukac nie bede bo nie mam czasu ani mozliwosci, ale moze ktos akurat cos ma i pomoze, bylbym nadwyraz wdzieczny, bo naprawde jestem w podbramkowej sytuacji ... pomozcie ........

: 25 lut 2006, o 14:01
autor: !markos
nie widze zadnego powodu, ktory mialby spowodowac zesranie sie akurat tego samego cylindra co poprzednio. nie zaglebiajac sie specjalnie w szczegoly dla mnie winien jest poprzedni "remont"...

a silnikow i gratow szuka sie na allegro, w serwisach ogloszeniowych i w gazetkach. nie wymaga to specjalnie duzej ilosci czasu :zakrecony:

: 25 lut 2006, o 14:08
autor: YAQB
!markos pisze:nie widze zadnego powodu, ktory mialby spowodowac zesranie sie akurat tego samego cylindra co poprzednio. nie zaglebiajac sie specjalnie w szczegoly dla mnie winien jest poprzedni "remont"...
Ja tez nie widze, ale tez wykaz mi ewidentna wine warsztatu ...
!markos pisze:a silnikow i gratow szuka sie na allegro, w serwisach ogloszeniowych i w gazetkach. nie wymaga to specjalnie duzej ilosci czasu :zakrecony:
Chlopaku czy Ty sie slyszysz? Ja wiem gdzie sie szuka i nie wiem jak Ty, ale ja w takiej sytuacji nie kupie czegos wysylkowo, bo cholera wie co przyjedzie. Kupowanie bloku silnika na gebe na odleglosc to troche nie porozumienie nie sadzisz?? A znalezienie czegos w W-wie w sensownych pieniadzach pewnie bedzie ciezkie ... (chociaz jeszcze nie mialem okazji sprobowac). Dlatego pytam tu najpierw, bo moze ktos akurat przypadkowo ....

: 25 lut 2006, o 14:13
autor: PETERS
Nie masz czasami owalu na cylindrze... bo gładź to jedno a owal to drugie, po jakimś czasie pierścienie dopasowują się do tulei i mogą być w tym miejscu cieńsze i bardziej poddatne na uszkodzenia. W sumie w żadnym Oplu nie słyszałem, żeby tak było... ale podam Ci taki bardzo abstrakcyjny przykład - Bis albo Cinquecento 700 - tłoki pracują w poziomie - co sprawia, że dolna cześć cylindra jest bardziej wyrobiona (siła grawitacji), dlatego jak leciały pierscionki - to przeważnie w dolnej części bo były tam ciensze.

Lub też czysty przypadek, albo słabej jakości części...

: 25 lut 2006, o 14:22
autor: YAQB
Byl taki pomysl o nieosiowosci tloka wzgledem tuleji ...

Co do "jajowatosci" to moze i tak jest, nie wiem ... Da sie to pomierzyc?? Przy poprzednim remoncie dostalem info "tuleje OK". No i teraz pytanie czy OK znaczy tylko, ze nie porysowane czy jak? Bo moze warsztat poza ogledzinami gladzi powinien tez zwyczajowo pomierzyc to jakos i wtedy reagowac ???? Jesli tak sie to powinno robic, to mogloby znaczyc, ze jest wina zakladu ktory usunal skutek nie przyczyne ??

: 25 lut 2006, o 14:55
autor: !markos
YAQB pisze:Kupowanie bloku silnika na gebe na odleglosc to troche nie porozumienie nie sadzisz??
w swietle tego co ponizej - nie sadze.
YAQB pisze:znalezienie czegos w W-wie w sensownych pieniadzach pewnie bedzie ciezkie
z zasady jak kupujesz cos uzywanego, to z nastawieniem na remont. jedynym wyjatkiem jest zakup silnika/czesci silnika, ktory jeszcze jezdzi w samochodzie i mniej wiecej mozna go sprawdzic. silnika na palecie nie sprawdzisz niezaleznie od tego czy bedzie z warszawy, czy z gdanska. to chyba logiczne. no chyba, ze wlasnie tego nie jestes w stanie zrozumiec - w takim wypadku nie potrafie ci pomoc :lol:

po co to rozkminiasz tak wlasciwie? chcesz nam zapewnic rozrywke na nudne popoludnie? bo ja tu widze potrzebe kolejnego, tym razem dokladnego remontu, albo wymiany silnika/bloku, a ty sie zastanawiasz dlaczego/po co/kiedy/komu/gdzie/jak :-P

: 25 lut 2006, o 15:12
autor: sierak
markos

nie przesadzaj z tym swoim podejsciem. chlopak sie wkur... i chce sie podzielic tym ze swoimi kolegami z klubu. jak nie masz ochoty komentowac i dodawac nic od siebie to nie dodawaj ... proste

jak tobie by sie silnik wykrzaczyl po swapie (nei zycze ci tego) to tez pewnie bys cos skrobnal.

czasami dziwi mnie twoja postawa ...

: 25 lut 2006, o 15:15
autor: YAQB
!markos pisze:zakup silnika/czesci silnika, ktory jeszcze jezdzi w samochodzie i mniej wiecej mozna go sprawdzic
Kto tu pisze o calym silniku? Pisalem o bloku, ktorego stan mozna "pomacac" (nawet lepiej, bo jak to sprawdzisz jak wszystko jest skrecone)? No chyba, ze nie jestes w stanie prawidlowo czytac po polsku - w taki przypadku nie potrafie CI tego wytlumaczyc.
!markos pisze:po co to rozkminiasz tak wlasciwie? chcesz nam zapewnic rozrywke na nudne popoludnie? bo ja tu widze potrzebe kolejnego, tym razem dokladnego remontu, albo wymiany silnika/bloku, a ty sie zastanawiasz dlaczego/po co/kiedy/komu/gdzie/jak :-P
Ciesze sie, ze masz swietna rozrywke na nudne popoludnie baranie. Ja mam powazny problem i juz mi sie nie chce z Toba dyskutowac, bo w sumie liczylem i na Twoja konstruktywna wypowiedz, ale widze, ze poza biciem piany, nic to nie da. A jak jestes na tyle ciemny, ze tego nie widzisz to CI wytlumacze, ze pytam dlatego, ze po pierwsze chce uniknac kolejnego remontu za 15 kkm (bo moze przyczyna jest gdzie indziej), po drugie zeby wiedziec o co chodzi, a po trzecie ze moze jest to cos co wskazywaloby na ewidentna wine warsztatu co pozwolilo by mi uniknac kosztow. Ale co ja Ci bede tlumaczyl, jak Ty i tak wiesz swoje ...

: 25 lut 2006, o 15:32
autor: qomo
ewidentnej winy warsztatu tu nie znajdziesz - nie po takim przebiegu - przez ten okres bylo wszystko okej... raczej szuaklbym przyczyny co sie dzieje z silnikiem - moze cos nie tak jest z pompa oleju? albo doszukiwac sie winy w firmie ktorej byly zalozone pierscienie... ale skoro stalo sie to samo drugi raz to nie moze byc przypadek - cos napewno nie jest w porzadku. Wiesz - sam nie mam pomyslu co bylo nie tak. Co do bloku moge ci oddac blok od c16nz - nie wiem w jakim jest stanie ale mozecie sprawdzic. numer do mnie masz to jak cos to dzwon to sobie go zabierzesz.

: 25 lut 2006, o 15:32
autor: PETERS
Ja bym się z tym zgodził, jeżeli kupował bym blok do remontu (z góry takie założenie), to można kupić bez oglądania. Ale taki blok YAQB już ma.

A takie pytanie mam, mówisz tulejowanie 800zł - chodzi Ci tu o wstawienie nowych tulei?? Bo niezawsze da się to zrobić-tzn nie w każdym silniku. A szlifnąć się nieda??

Jaka jest średnia cena szlifowania (honowania) orientuje się ktoś może??

: 25 lut 2006, o 15:40
autor: YAQB
qomo pisze:ewidentnej winy warsztatu tu nie znajdziesz
...
moze cos nie tak jest z pompa oleju?
...
albo doszukiwac sie winy w firmie ktorej byly zalozone pierscienie
Nie szukam - pytam - bo nie znam sie na tym fachu i moze powinno sie wykonac jakis pomiar cylindra jesli peka pierscien, ktoremu w zasadzie przy poprawnym obiegu oleju nie powinno sie nic stac.

Co do pompy - tak mi sie wydaje, ze przy jakims niedomaganiu pompy albo by padlo szybciej albo wogole

A co do firmy - to pierscieni nie zakladaja w warsztacie?


@PETERS - wypychaja stare i wprasowywuja nowe, pod konkretne tloki etc.

: 25 lut 2006, o 16:30
autor: !markos
jak zrobisz dobry remont przyzwoitego bloku to nie widze powodu do robienia kolejnego remontu. mialo byc tanio - masz efekty.

nadal podtrzymuje, ze silnik byl zle wyremontowany. skoro sypnelo sie dokladnie to samo, to wina lezy po stronie mechanika, ktory nie wykryl usterki powodujacej caly czas to samo.

chcesz uniknac kolejnego remontu - zrob dobry, a nie tani remont.

pomysl qomo z popsuta pompa oleju to jakas farsa - jakby byla trafiona to zesraloby sie pol silnika, a nie jeden (i ten sam co wczesniej) cylinder...

oraz ewidentnej winy warsztatu tu nie znajdziesz, bo ten warsztat i tak pewnie nie wezmie za to odpowiedzialnosci.... przeciez to twoj silnik sie popsul, a to ze go robili.. no coz.. grabowskiemu tez sie psuly rozne zaturbione maszyny - w opinii tunera wlasciciele najczesciej za szybko jezdzili...

ps.
jak moj silnik sie zesra, to go grzecznie oddam do porzadnego mechanika i bede mu patrzyl na rece. owszem podziele sie tym problemem, ale nie bede rozkminial w ilustam tematach co sie popsulo, tylko go naprawie. nie ekonomicznie, a dobrze. tak, zeby juz nigdy sie nie wysral.
mamy tu chyba na forum kilka remontowanych silnikow i jezdza do dzis dnia bez zadnej najmniejszej nawet wpadki. twoj jest jakis inny? :zakrecony:

: 25 lut 2006, o 16:31
autor: YAQB
Tak gadam z pewnymi zyczliwymi osobami i padl pomysl rozwiertu silnika na 1.8 ...

Moze ktos madry sie wypowiedziec czego poza wymiana tlokow wymaga taka operacja? No i czy ma to wogole rece i nogi ?

Pozdro

: 25 lut 2006, o 16:36
autor: pirat
Yaqb, szkoda ze znowu to samo, ze kolejny remont etc. Naprawde szkoda, ale wyluzuj troche i nie pisz do innych uzytkownikow per baran, bo to nie po regulaminowemu :oko:

: 25 lut 2006, o 16:58
autor: PETERS
YAQB właśnie co do twojego 1.8 to ja bym też tak chciał swój rozwiercić pod 1.6 :-P - ale to chyba nie jest realne :placz:


Co do pomiarów to jest tak, mierzy się w kilku miejscach cylinder na tej samej wysokości - "obracajac czujnikiem" (nie po sciankach cylindra co by nie porysować) i wychodzi Ci czy jest owal - napewno pomiary będą się różnić... ale jakie są wartości dopuszczalne tego niewiem. Tak samo powinno się mierzyćna conajmniej kilku wysokościach (conajmniej na 3ch) w miejscu pracy tłoka - na dole, srodku i górze- wiadomo że wyniki pomiarów będą się różnić, ale ile mogą tego Ci nie powiem..... :oko:

Napewno ktoś kto się tym zajmuje, wie o co chodzi i ma do tego odpowiednie narzędzia pomiarowe...

: 25 lut 2006, o 18:08
autor: Staneq
dziwna sprawa... ale wydaje mi sie ze Markos ma racje, jesli zepsulo sie drugu raz to samo to cos moglo byc zle zrobione...ale naprawde trudno gdybac..

: 25 lut 2006, o 18:56
autor: -=kLaRi=-
Wedlug mnie ,nie ma tu winy mechanikow , stalo sie to po 14tys wiec jakby byla ich wina i cos zjeb*li to wyszlo bo ty po po max 1tys km !!!
Po 2 nie mozna ich winic ,bo przyjechal do nich koles ze zjeban*m autem ,rozkrecili dogadali sie do ceny ,stwierdzili co jest zwalone ,a mozliwosci zepsucia bylo pewnie wiele ,wiec stwierdzili co moglo byc najprostsza i najczestsza przyczyna takich usterek. Wymienili uszczkodzone ,wlozyli nowe i autko smigalo bez zarzutu przez tyle czasu - na 100% nie ich wina i zaloze sie ze robote wykonali dobrze bo ich blad wyszedlby po krotkim przebiegu!
Pewnie wina ponownej usterki jest gdzies glebiej i zaloze sie ,ze gdyby byla tak oczywista to mechanicy by ja wykryli!

Jaqb rozbierz silnik i daj go do szlifierza zeby go przemierzyl!!! Jak to zrobi to na 100% bedziesz pewny co sie stalo!!
To jedyne rozwiazanie a gdybanie tu na forum naprawde nic nie da!
Jedz ,przemierz i bedzie wszystko wiadomo!

: 25 lut 2006, o 19:20
autor: YAQB
Na te chwile wydaje sie prawie pewnym, ze silnik zostanie naprawiony przy wykorzystaniu bloku z c14sz, ktory zostanie rozwiercony do 1.6. Pozostaje kwestia o ktora pytalem:

- jakie pierscienie?
- jakie uszczelki?

No i caly czas sie zastanawiam czy to juz napewno wszystko, aby miec gwarancje, ze juz nic podobnego mi sie nie przytrafi. Mowie tu sugestii o krzywym korbowodzie oraz zastanawiam sie czy szlifowac wal, jesli w tej chwili wszystko wydaje sie tam ok i wyglada bez zarzutu.

: 25 lut 2006, o 20:05
autor: !markos
YAQB pisze:- jakie pierscienie?
- jakie uszczelki?
imho najlepiej seryjne..

a blok z 1.6 mozesz wiercic np na tlokach na maxymalny nadwymiar - wyjdzie ~1.7, a to juz cos :oko:

: 25 lut 2006, o 20:12
autor: Marcin99
!markos pisze: a blok z 1.6 mozesz wiercic np na tlokach na maxymalny nadwymiar - wyjdzie ~1.7, a to juz cos :oko:
E tam troche przesadziłeś. Maksymalny nadwymiar, który możesz kupić to +0.50mm a wtedy to wychodzi 1630cm3. Nie wiem może gdzieś da rade kupić +1mm ale ja się z takim nie spotkałem a szukałem i pytałem troche.

: 25 lut 2006, o 21:39
autor: AdamXXL
trudno powiedzieć co może być przyczyną. może sprawdzić dodatkowo, czy czasami pierścienie nie mają zbyt dużo luzu w rowkach, i nie pracują przez to w jakiejś części

Obrazek

taka praca mogła by spowodować pęknięcie pierścienia. Oczywiście to tylko gdybanie.

: 25 lut 2006, o 21:46
autor: kozzi
YAQB pisze:Na te chwile wydaje sie prawie pewnym, ze silnik zostanie naprawiony przy wykorzystaniu bloku z c14sz, ktory zostanie rozwiercony do 1.6. Pozostaje kwestia o ktora pytalem:

- jakie pierscienie?
- jakie uszczelki?
pierścionki GOETZA
uszczelki GLASER

reszta już uzgodniona :-D :grin:
!markos pisze:
YAQB pisze:- jakie pierscienie?
- jakie uszczelki?
imho najlepiej seryjne..

a blok z 1.6 mozesz wiercic np na tlokach na maxymalny nadwymiar - wyjdzie ~1.7, a to juz cos :oko:
hahahaha możesz mi pokazac taki "max nadwymiar"? :lol:

: 25 lut 2006, o 21:58
autor: !markos
z tym nadwymiarem moze sie faktycznie troche rozpedzilem :grin:

: 25 lut 2006, o 22:11
autor: YAQB
A co sadzicie o uszczelkach/uszczelniaczach REINZ-a i pierscieniach SM lub KS (KalbenSmith) ?

: 25 lut 2006, o 22:30
autor: kozzi
!markos pisze:z tym nadwymiarem moze sie faktycznie troche rozpedzilem :grin:
Markosiku drogi to nie Fiat CC/SC gdzie można dostać taki nadwymiar :oko:
YAQB pisze:A co sadzicie o uszczelkach/uszczelniaczach REINZ-a i pierscieniach SM lub KS (KalbenSmith) ?
Reinz ponoc dobry!!

: 26 lut 2006, o 00:18
autor: Porszak
a to urzadzenie do pomiaru srednicy cylindra to np. srednicowka i tym przyrzadem blok na palecie mozna jak najbardziej ocenic, jednak sam bym tego nie mierzyl bo trza wiedziec jak. ja rowniez obstawiam wady jakiegos elementu typu korbowod. czy pierscien w miejscu gdzie pekl mial inne wymiary niz np na zamku?moze to bedzie siakis trop. no i IMO to nie przypadek ze padlo to samo

: 26 lut 2006, o 00:39
autor: YAQB
No chcac nie chcac i tak mnie remont tanio nie wyjdzie. Gladzie cylindrow beda po szlifie - wiadomo idealne. Planuje zmierzyc wal z panewkami (i w razie potrzeby przetoczyc). Pozniej pierscienie. No i CHYBA zmienie ten tlok ... bo czy z nim i korbowodem jest wszystko ok to chyba nie bede w stanie zmierzyc ... a przyczyna po-2-jnej awarii nie zostala ustalona ponad wszelka watpliwosc.

: 26 lut 2006, o 07:53
autor: arts
Reinz jest dawany na pierwszy montarz przez fabryke wiec nie ma co sie zastanawiac :oko: Ja caly silnik mam zlozony na gumeczkach :lol: tego producenta, zeby nie przyszlo Tobie do glowy po taniosci jakkies wloszczyzny pakowac do silnika tylko hehe Ja na Twoim miejscu wymienil bym tuleje a nie kombinowal z blokiem od 1.4, u siebioe tak zrobilem i jestem zadowolony :oko: Jak masz rozlozony silnik to pokus sie o wywarzanie gratow i zakrecenie silnikiem wyzej ... po info do kozzariusza ktory ostro to rozkminia :grin:

: 26 lut 2006, o 09:41
autor: Mihó
A czy silnik 1.6 nie jest przypadkiem największym na smallblocku ? Więc 1.8 jak chcesz na smallblocxku rozwiercić, to se ne da panie Havranek

: 26 lut 2006, o 10:10
autor: YAQB
arts pisze:Reinz jest dawany na pierwszy montarz przez fabryke
...
Ja na Twoim miejscu wymienil bym tuleje a nie kombinowal z blokiem od 1.4
..
Jak masz rozlozony silnik to pokus sie o wywarzanie gratow
Nie, nie ... teraz juz jestem madrzejszy o pewna wiedze i ja zadecyduje co bedzie wsadzone do silnika (poprzednio oddalem fure i odebralem). Stad moje pytanie. Nadal nie wiem jakies pierscienie zalozyc?

Co do bloku ... Arts wiesz to 1.4 to jest (stety-niestety) wersja ECONO naprawy, bo tulejowanie kosztuje ok 800 a, jak to nazywasz, "kombinacja z blokiem 1.4 bedzie kosztowac 250-300. Roznica jak dla mnie olbrzymia. Biorac pod uwage, ze nie ustale co jest przyczyna tych awarii moze feler ktwic w samym bloku (moze nie chlodzi odpowiednio?), a ten od 1.4 jest sprawdzony.

Co do wywazenia ... gra warta swieczki? Z czym to sie je, jakis sa koszta?


@emes - wczoraj gadalem troche z Marcinem i da sie wykonac pewien nadwymiar, ale to sie nie kalkuluje.