Corsa Sport

Witam!
Od wczoraj mam dość irytujący problem...wydaje mi się,że to wina paska alternatora(no ale mogę się mylić), chwile po odpaleniu autka (Corsa A) zaczyna straszliwie piszczeć.
Może ktoś się z tym spotkał? Czy ewentualna wymiana paska wyeliminuje piszczenie? Chyba, że to coś innego...?
Dzięki

albo za mocno naciagniety albo za slabo...

Ja podejrzewałem pierw pasek klinowy, później pompę wody a okazało się że to aparat zapłonowy. Po uruchomieniu silnika przez chwile wyje jak pasek alternatora, Aparat podobno ma lekkie luzy na ośce.

Tylko,ze u mnie jest tak - po uruchomieniu silnika jest chwila cisza (pełna nadzieji ), mijają "2min" i zaczyna piszczeć... po dłuższym czasie przestaj...?

tak to pasek na 100% miałem dokładnie to samo wymieniłem pasek i jest ok.

A co jesli piszczy bez paska alternatora... :0 Czy to moga byc lozyska alternator,napinacz...albo jednak pompa wody...albo...do mechanika w poniedzialek

28VI, 29VI.. 30VI.. 1VII..
poczekasz jeszcze miesiąc zamiast 15-20 minut poświęcić na sprawdzenie tego ??? LOOOOL

Taaa..."mój" mechanik bedzie DOPIERO w poniedzialek-cala "zagadka" . Wiec myslalem, ze moze cos sam wykombinuje