Moje toczydełko .. Adamxxl
: 30 paź 2006, o 18:58
no i znalazła się chwilka na opisanie mojego toczydełka
początek w zamierzchłych czasach jako Corsa z silniczkiem X12SZ. potem: zmiana wałka, zmiana na C16NZ, drobne z nim zabawy.
A obecnie
Silnik: C16SE?!?
Tylko kolektor ssący (wraz z wtryskami i przepustnicą) i ECU pochodzi z C16SE i od tego zaczęło się zbieranie gratów.
Dół silnika c16nz. obniża sprężanie w porównaniu do c16se (9,8:1) do 9:1.
Głowica C16LZ odrobinę powiększone kanały i spasowane z kolektorami. Zawory wypolerowane i dotarte z gniazdami + mała poprawa komory spalania. Głowica splanowana o 0,6mm i obecnie 9,5:1 więc mniej niż C16SE.
Filtr (przechodni w CTM ) wkładka K&N
Wałek z C16NZ dla polepszenia momentu obrotowego na dolnych obrotach, kosztem pewnie jakichś tam kuni na górze. Decyzja świadoma, gdyż staram się mieć jak najwięcej Nm, co bardziej przydaje się w jeździe po górzystych i krętych drogach, niż konie zapędzone pod odcinkę
W dolocie mikser gazowy (strumieniowy) o większej średnicy (zewnętrzna 65mm). Trochę przytkany dla ustalenia lepszego składu mieszanki na dolnych obrotach.
Wydech :
kolektor żeliwo (4-1) + małe szlifowanie i pasowanie z głowicą
od kolektora do wyprutego kata idzie rura od 1,3 (zewnętrzna śr. około 46mm) bo w x12sz jest ten odcinek strasznie wąski :0 . Dalej środkowy od 1.4 8v (ale chyba wszystkie są identyczne) i końcowy od X12XE.
Zawias :
irmscher (-25) + alko + stabilizator 24mm
Co dalej ?? :
Samo odetkanie końcowego tłumika powinno trochę dać (jak uda się go przerobić, to będzie Remus/Irmscher dedykowany do tigry), a czeka też na skończenie kolektor rurowy
Przed pomiarem moc szacowałem na okolice 90 KM (w najlepszym wypadku max 95) głównie z powodu „słabszego” wałka, niższego sprężania i kiepskiego wydechu.
Pomiar pokazał dane do poprawki . dla porównania producent podaje 100KM przy 5800obr. i 135Nm dla 3400obr.
nie kręcony silnik do końca, bo w pobliżu nie miałem płaskiej i prostej drogi abym rozbujał się do końca 3 biegu (dłuuuga skrzynia F13WR z głównym 3,74 i trójka kończy się w okolicach 150km/h licznikowych).
Pomiar przy 14,5 st. C, 1012 hPa, wilgotność 60% co wg norm SAE koryguje wynik o 1,040
Wykres będzie ponownie umieszczony po potwierdzeniu danych
Wynik o tyle przyjemny, że osiągnięty na gazowni, na której najczęściej jeżdżę, mimo ustawienia korektora oktanowego na 95 (ustawienie na 98 powinno przyśpieszyć jeszcze trochę zapłon). Pozwala to mieć nadzieje na lepszy wynik na benzynie i dalsze szanse na poprawę wyników.
Postaram się o wykresy po każdej kolejnej modyfikacji także w wersji benzynowej.
Teoretycznie gazownia może zaniżać wyniki + planowane zmiany w wydechu, mogą zaowocować mocą zbliżoną do 115KM i momentem pod 145-150Nm(bez zmiany wałka i stopnia sprężania) więc po co pakować 2L 8v
początek w zamierzchłych czasach jako Corsa z silniczkiem X12SZ. potem: zmiana wałka, zmiana na C16NZ, drobne z nim zabawy.
A obecnie
Silnik: C16SE?!?
Tylko kolektor ssący (wraz z wtryskami i przepustnicą) i ECU pochodzi z C16SE i od tego zaczęło się zbieranie gratów.
Dół silnika c16nz. obniża sprężanie w porównaniu do c16se (9,8:1) do 9:1.
Głowica C16LZ odrobinę powiększone kanały i spasowane z kolektorami. Zawory wypolerowane i dotarte z gniazdami + mała poprawa komory spalania. Głowica splanowana o 0,6mm i obecnie 9,5:1 więc mniej niż C16SE.
Filtr (przechodni w CTM ) wkładka K&N
Wałek z C16NZ dla polepszenia momentu obrotowego na dolnych obrotach, kosztem pewnie jakichś tam kuni na górze. Decyzja świadoma, gdyż staram się mieć jak najwięcej Nm, co bardziej przydaje się w jeździe po górzystych i krętych drogach, niż konie zapędzone pod odcinkę
W dolocie mikser gazowy (strumieniowy) o większej średnicy (zewnętrzna 65mm). Trochę przytkany dla ustalenia lepszego składu mieszanki na dolnych obrotach.
Wydech :
kolektor żeliwo (4-1) + małe szlifowanie i pasowanie z głowicą
od kolektora do wyprutego kata idzie rura od 1,3 (zewnętrzna śr. około 46mm) bo w x12sz jest ten odcinek strasznie wąski :0 . Dalej środkowy od 1.4 8v (ale chyba wszystkie są identyczne) i końcowy od X12XE.
Zawias :
irmscher (-25) + alko + stabilizator 24mm
Co dalej ?? :
Samo odetkanie końcowego tłumika powinno trochę dać (jak uda się go przerobić, to będzie Remus/Irmscher dedykowany do tigry), a czeka też na skończenie kolektor rurowy
Przed pomiarem moc szacowałem na okolice 90 KM (w najlepszym wypadku max 95) głównie z powodu „słabszego” wałka, niższego sprężania i kiepskiego wydechu.
Pomiar pokazał dane do poprawki . dla porównania producent podaje 100KM przy 5800obr. i 135Nm dla 3400obr.
nie kręcony silnik do końca, bo w pobliżu nie miałem płaskiej i prostej drogi abym rozbujał się do końca 3 biegu (dłuuuga skrzynia F13WR z głównym 3,74 i trójka kończy się w okolicach 150km/h licznikowych).
Pomiar przy 14,5 st. C, 1012 hPa, wilgotność 60% co wg norm SAE koryguje wynik o 1,040
Wykres będzie ponownie umieszczony po potwierdzeniu danych
Wynik o tyle przyjemny, że osiągnięty na gazowni, na której najczęściej jeżdżę, mimo ustawienia korektora oktanowego na 95 (ustawienie na 98 powinno przyśpieszyć jeszcze trochę zapłon). Pozwala to mieć nadzieje na lepszy wynik na benzynie i dalsze szanse na poprawę wyników.
Postaram się o wykresy po każdej kolejnej modyfikacji także w wersji benzynowej.
Teoretycznie gazownia może zaniżać wyniki + planowane zmiany w wydechu, mogą zaowocować mocą zbliżoną do 115KM i momentem pod 145-150Nm(bez zmiany wałka i stopnia sprężania) więc po co pakować 2L 8v