Corsa Sport

Poprzedni właściciel Corsy zmienił sobie zegary i źle ustawił obrotomierz tzn wskazówkę... Nie jestem pewien co do prędkościomierza... Temperatura i zbiornik paliwa dobrze wskazują... Jak to można poprawić samemu ? Ewentualnie ile kosztuje taka usługa u elektryka bo u mnie żaden nie chce się tego podjąć

SnOOkie pisze:Poprzedni właściciel Corsy zmienił sobie zegary i źle ustawił obrotomierz tzn wskazówkę... Nie jestem pewien co do prędkościomierza... Temperatura i zbiornik paliwa dobrze wskazują... Jak to można poprawić samemu ? Ewentualnie ile kosztuje taka usługa u elektryka bo u mnie żaden nie chce się tego podjąć

Niektórzy mają doświadczenie w zdejmowaniu wskazówek widelcem. Jeżeli silnik pracuje równomiernie to obroty powinny być w zakresie 900 ~ 1000 obr/min. ( wskazówka znajduje się ciut powyżej 900).
Z drugiej strony wydaje mi się, że jak wszystko jest wyłączone to wskazówki powinny leżeć.
P.S. Jeszcze jedna ważna sprawa czy wartości na wymienionych zegarach zgadzają się z tymi co miałeś fabrycznie. Jeżeli do 3 cyylindrowego silnika włożyłem obrotek od cztero to będzie przekłamywał zawsze.
W tym temacie odsyłam do FAQ

Co do autentyczności zegarów to mam 100% pewności... Są z fabryki tylko tarcze były przekładane i stąd ten problem... Obroty to były przed zmianą koło 900 (poprzedni właściciel mi tak powiedział)... Ale wciąz nie wiem jak to ustawić, obecnie mam 500 podczas postoju na biegu jałowym

SnOOkie pisze:Obroty to były przed zmianą koło 900 (poprzedni właściciel mi tak powiedział)... Ale wciąz nie wiem jak to ustawić, obecnie mam 500 podczas postoju na biegu jałowym

Czyli musisz przekręcic wskazówke obrotka o pewną działkę aby wartość ich skoczyła o te brakujące 400 obr/min.

Zdejmi szybkę z zegarów. Podłącz wtyczkę i przekręć kluczyk. Ustaw wskazówkę na 0(słownie zero). Jak wyłączysz powinna delikatnie opaść(zależnie jak jest umieszczony ten bolec, na którym ona się opiera, w kadecie on jest poniżej zera i wskazówka opada). Wskazówke najlepiej zdejmować widelcem.

cursor pisze:Zdejmi szybkę z zegarów. Podłącz wtyczkę i przekręć kluczyk. Ustaw wskazówkę na 0(słownie zero). Jak wyłączysz powinna delikatnie opaść(zależnie jak jest umieszczony ten bolec, na którym ona się opiera, w kadecie on jest poniżej zera i wskazówka opada). Wskazówke najlepiej zdejmować widelcem.

Nic z tym nie zdziała bo temperatura i wskaźnik paliwa dobrze wskazują. Przekręcenie kluczyka da tyle, że prędkościomierz i obrotomierz nadal będą leżeć na dole jak leża i będą się świeciły odpowiednie kontrolki.

Nic z tym nie zdziała bo temperatura i wskaźnik paliwa dobrze wskazują. Przekręcenie kluczyka da tyle, że prędkościomierz i obrotomierz nadal będą leżeć na dole jak leża icon_smile.gif i będą się świeciły odpowiednie kontrolki.

Zgodzę się z tym...

To w takim razie proponuje ustawić obrotek po przekręceniu kluczyka na 500obr/min, ciekawe co się stanie jak go wyłączysz, wskazówka opadnie. Obrotomierz nie jest napędzany linką. Nie wiem jak w corsie jest ustawiony bolec, na którym opiera się wskazówka, ale w kadecie jak przekręcisz kluczyk i ustawisz ją na zero to po wyłączeniu zapłonu opada an bolec, a pod odpaleniu silnika wskazuje tak jak trzeba.

Snookie próbowałeś tak, że twierdzisz, że to nic nie da? Obrotek to nie prędkościomierz, jak przekręcisz kluczyk powinien ustawić się na 0, a po odpaleniu wskazywać jak należy(jeśli masz prawidłowo dobrany obrotek do silnika).