jak szybko scieramy opony?
: 9 maja 2002, o 20:04
moje gumki maja dopiero 6000km a juz starlem 2/3 bierznika! jestem w ciezkim szoku! albo te opony sa jakies lewe albo ja je tak scieram!
a jakie to oponki ??
:0
Strona 1 z 1
: 9 maja 2002, o 22:34
: 9 maja 2002, o 23:18
Ren nie oponki... to wszystko zależy jak kto jeżdzi. Znam gościa który w kilka dosłownie miesiecy (mówiac kilka mam na mysli 3 lub 4) starł opony na zero prawie. Bieżnika na oponach z lupa szukac u niego trzeba. Tak koles świruje. Zreszta ja nie lepszy... w maluchu wszystkie cztery nowe oponki załatwiłem na cacy w około 8000km. Bieznika zostało około 0,5 d0 1 mm. Ale jak sie malec na suchym trzymał... Zobaczymy w ile zciacham w Corsie bo mam nówki. Po doświadczeniach z malcem staram się oszczędzać opony ale jakos kiepsko u mnie z powściągliwościa... 
: 10 maja 2002, o 08:40
one zawsze za szybko sie scieraja 
: 10 maja 2002, o 08:51
no to ja sie wyróżnie w moim popzednim saochodzie (astra)
mialem fabryczne Debica Vivo i zrobilem na nich 70 tys i bieznik byl prawie caly moze mial z 5,5mm ale w srodku popekaly druty i nie szlo tych opon wyważyć dlatego musialem zmienic
Jak widac taki przebieg i prawie caly bierznik mój tata nie mógl w to uwierzyc ha ha
jak by to bylt np:Michelin to by te druty w srodku napewno tak szybko nie popękały i dalej by byly w tym samochodzie
UFF ale sie rozpisalem cza by po leku kończyc
To wszystko co mialem do powiedzenia w tej sprawie
Finito
mialem fabryczne Debica Vivo i zrobilem na nich 70 tys i bieznik byl prawie caly moze mial z 5,5mm ale w srodku popekaly druty i nie szlo tych opon wyważyć dlatego musialem zmienic
Jak widac taki przebieg i prawie caly bierznik mój tata nie mógl w to uwierzyc ha ha
jak by to bylt np:Michelin to by te druty w srodku napewno tak szybko nie popękały i dalej by byly w tym samochodzie
UFF ale sie rozpisalem cza by po leku kończyc
To wszystko co mialem do powiedzenia w tej sprawie
Finito
: 10 maja 2002, o 09:49
Ja Uno rozbiłem na zimówkach to zostały mi letnie i je teraz zajeżdżam, jakiś chas mam z głowy z oponami 
Ale kiedyś i te się wymieni ale na ten sezon jeszcze będą OK
Ale kiedyś i te się wymieni ale na ten sezon jeszcze będą OK
: 10 maja 2002, o 10:15
Generalnie im opona bardziej miękka tym się szybciej ściera, a im bardziej miękka tym lepsza, bo lepiej się "wgryza" w asfalt. Myślę, że średnia przebiegu opon przy ostrzejszej jeździe oscyluje wokół 20 000km.
: 10 maja 2002, o 17:12
Ja mialem Good Year-y F1 i zdarly sie po 30.000 km.Facet w serwisie powiedzial mi ze te opony trzymaja sie drogi jak przyklejone,ale niestety gina w oczach .Przednie juz zmienialem w tamtym roku,zrobilem na nich 20.000 i tez juz sa zdarte konkretnie.Teraz kupilem sobie Yokochamy roznica w jezdzie troche jest no ale zobaczymy ile wytrzymaja .
.Przednie juz zmienialem w tamtym roku,zrobilem na nich 20.000 i tez juz sa zdarte konkretnie.Teraz kupilem sobie Yokochamy roznica w jezdzie troche jest no ale zobaczymy ile wytrzymaja .: 10 maja 2002, o 19:08
generalnie masz racje, ale miekka to chyba troche zle slowo... bo zimowki sa teraz bardzo miekusie a raczej kiepsko jezdziloby sie na nich teraz. co prawda bieznik zimowek tez jest nie na ta pore roku, ale sklad gumy (ow wlasnie miekki) znacznie bardziej nie pasuje.Retox pisze:Generalnie im opona bardziej miękka tym się szybciej ściera, a im bardziej miękka tym lepsza, bo lepiej się "wgryza" w asfalt. Myślę, że średnia przebiegu opon przy ostrzejszej jeździe oscyluje wokół 20 000km.
ale, ze istnieje prawidlowosc (bo musi istniec), ze jesli opona sie super trzyma asfaltu to szybciej sie zuzywa to sie zgadzam, na co dowodem sa eagle f1 zgubka i mojego znajomego (starczyly na jeden sezon i to z trudem).
: 10 maja 2002, o 23:54
ja sobie musze przelozyc opony z przodu na tyl poki jeszcze mam troche bieznika