Corsa B C18XE ;). German style
: 8 paź 2007, o 12:09
Witam goraco wszystkich.
Chciałem wam przedstawic mój projekt.
Samochod to Corsa B w wersji Sport z 94r. z seryjnie wyposazona w silnik c14nz 60KM. Na samym poczatku zmian w odstawke poszlo zawieszenie seryjne a jego miejsce zajął kit Weitec 60/40mm. Razem z zawieszeniem wymienione zostaly felgi na model Borbet T 14" i szerokosci 7 i 8 cali odziane w oponki rozm. 195/45 ktore o dziwo wezly bez jakichkolwiek przerobek w nadwoziu.W srodku pozostala narazie seria. Dodatkowo zmienilem przednie lampki na model z gladkim szklem. I w takie formie autko przezimowalo. A wygladalo to tak
Przez zime kupilem tylko pare drobiazgow typu kierownicasportowa firmy Victor 30cm srednicy oraz znaczki Vauxhall.
Oczywiscie moim glownym zalozeniem bylo poszukiwanie silniczka do auta wiec zaczalem poszukiwania.Moim celem byl C20XE. Niestety musialem trafic na jakis martwy sezon gdzyz akurat nikt nie posiadal takiego silniczka ;(. Trafil sie natomiast dosc tanio silniczek z astry GSi C18XE wyposazony juz w walki sportowe i legitymujacy sie moca 140KM. I tak tez trafil on w moje rece
Po tym jak silniczek do mnie dotarl postanowielem go nieco wyczyscic i doprowadzic do nieco lepszego stanu wizualnego. Wymylem wiec silniczek, oraz skrzynie biegow.
Po wyczyszczeniu juz nieco silniczka przyszla pora na zabranie sie do niego od strony mechanicznej. Wymienione wiec zostaly, swiece, przewody,caly rozrzad. Oczywiscie gdy juz silnik znajdowal sie w aucie zostal zalany swiezym olejem polsyntetycznym, oraz zmieniony zostal olej w skrzyni. Juz po montazu okazalo sie ze do wymiany bylo tez kilka czujnikow wiec wymienilem czujnik polozenia walu, walkow, temp.
Korzystajac z tego ze silnika nie bylo jeszcze w aucie a wszystko przy silniku bylo w miare dostepne, postanowilem odchudzic nieco kolo zamachowe i w ten sposob moje kolo schudlo o ok. 30%.
Tak tez na poczatku lipca jak juz wszystko bylo w miare dopracowane wzialem sie za swapowanie.W pierszej kolejnopsci wziale sie za wyrzucenie ze srodka kilku zbetnych kilogramow w postaci mat wygluszajacych oraz tej bezsensownej wg mnie pianki.
A tak wygladala podloga po tym oto zabiegu nieco odchudzjacym
Nastepnie z komory silnika wylecialo stare serduszko i zostala wneka na nowy nieco mocniejszy model
Nastepnie wzialem sie za dorabianie mocowan silniczka i poczatkowo wygladalo to mniej wiecje tak (nie mam wycinarki laserowej wiec radzielm sobie tym co mailem dostepne tzn, palnik gazowy, katowa, spawarka itp.). Za material do nowych lap posluzyla mi nie pewna szyna budowlana nie mylic z kolejowa
Finalnie wygladala tak jedna lapa z mocowaniem na pompe wspomagania
A tak dystasik
Gdy lapy byly gotowe i przykrecone do silnika wtedy ten zostal przymierzony do komory.Nie obylo sie bez kilku modyfikacji pewnych elementowow :].
A tak juz na gotowo
Gdy silnik znalazl sie juz w autku przystapilem do przymiarki pompy wspomagania
Lapa moze i wyglada topornie ale spelnia swoje zadanie w 100%
Tak natomiast wyglada naciag paska alternatora i wspomagania. Wykorzystalem pasek wielorowkowy z poprzedniego silnika czyli c14nz.
Probemem bylo oczywiscie dorobienie polosi i calego napedu. W glowie mi narodzil sie pewien pomysl na to ktory jednak spali na panewce ale dzieki kilku dobrym radom wszystko sie udalo.
Dorobiony rowniez zostal kolektor wydechowy tzn zamontowany jest kolektor z c20xe
Ominalem tu kilka spraw ktore trzeba bylo przerobic by wszystko chodzilo jak nalezy.
Sprawa nieco utkiwla na elektryce ale po kilku stoczonych bojach i to sie udalo ogarnac i autko zaczelo jezdzic .W miedzy czasie podczas prob odpalania takie oto cos sie stalo z koncowym tlumikiem
Na dzien dzisiejszy tak sie wszystko prezentuje
Stozek narazie zalozony tak na sztuke, ale bedzie to bardziej dopracowane
Wszytkie prace zostaly wykonane przezemnie z pomoca ojca, szwagra oraz merytorycznym wsparciem All'a. Oni podtrzymywali mnie na duchu w chwilach slabosci i dziekuje za pomoc w projekcie. Mam nadzieje ze autko sie wam spodoba
W planach jest dalej zwiekszenie mocy w autku natomiast w wygladzie raczej nic sie nie zmieni no chyba zebym dorwal zderzaki z wersji GSi ale to raczej graniczy z cudem
Pozdrawiam
Chciałem wam przedstawic mój projekt.
Samochod to Corsa B w wersji Sport z 94r. z seryjnie wyposazona w silnik c14nz 60KM. Na samym poczatku zmian w odstawke poszlo zawieszenie seryjne a jego miejsce zajął kit Weitec 60/40mm. Razem z zawieszeniem wymienione zostaly felgi na model Borbet T 14" i szerokosci 7 i 8 cali odziane w oponki rozm. 195/45 ktore o dziwo wezly bez jakichkolwiek przerobek w nadwoziu.W srodku pozostala narazie seria. Dodatkowo zmienilem przednie lampki na model z gladkim szklem. I w takie formie autko przezimowalo. A wygladalo to tak
Przez zime kupilem tylko pare drobiazgow typu kierownicasportowa firmy Victor 30cm srednicy oraz znaczki Vauxhall.
Oczywiscie moim glownym zalozeniem bylo poszukiwanie silniczka do auta wiec zaczalem poszukiwania.Moim celem byl C20XE. Niestety musialem trafic na jakis martwy sezon gdzyz akurat nikt nie posiadal takiego silniczka ;(. Trafil sie natomiast dosc tanio silniczek z astry GSi C18XE wyposazony juz w walki sportowe i legitymujacy sie moca 140KM. I tak tez trafil on w moje rece
Po tym jak silniczek do mnie dotarl postanowielem go nieco wyczyscic i doprowadzic do nieco lepszego stanu wizualnego. Wymylem wiec silniczek, oraz skrzynie biegow.
Po wyczyszczeniu juz nieco silniczka przyszla pora na zabranie sie do niego od strony mechanicznej. Wymienione wiec zostaly, swiece, przewody,caly rozrzad. Oczywiscie gdy juz silnik znajdowal sie w aucie zostal zalany swiezym olejem polsyntetycznym, oraz zmieniony zostal olej w skrzyni. Juz po montazu okazalo sie ze do wymiany bylo tez kilka czujnikow wiec wymienilem czujnik polozenia walu, walkow, temp.
Korzystajac z tego ze silnika nie bylo jeszcze w aucie a wszystko przy silniku bylo w miare dostepne, postanowilem odchudzic nieco kolo zamachowe i w ten sposob moje kolo schudlo o ok. 30%.
Tak tez na poczatku lipca jak juz wszystko bylo w miare dopracowane wzialem sie za swapowanie.W pierszej kolejnopsci wziale sie za wyrzucenie ze srodka kilku zbetnych kilogramow w postaci mat wygluszajacych oraz tej bezsensownej wg mnie pianki.
A tak wygladala podloga po tym oto zabiegu nieco odchudzjacym
Nastepnie z komory silnika wylecialo stare serduszko i zostala wneka na nowy nieco mocniejszy model
Nastepnie wzialem sie za dorabianie mocowan silniczka i poczatkowo wygladalo to mniej wiecje tak (nie mam wycinarki laserowej wiec radzielm sobie tym co mailem dostepne tzn, palnik gazowy, katowa, spawarka itp.). Za material do nowych lap posluzyla mi nie pewna szyna budowlana nie mylic z kolejowa
Finalnie wygladala tak jedna lapa z mocowaniem na pompe wspomagania
A tak dystasik
Gdy lapy byly gotowe i przykrecone do silnika wtedy ten zostal przymierzony do komory.Nie obylo sie bez kilku modyfikacji pewnych elementowow :].
A tak juz na gotowo
Gdy silnik znalazl sie juz w autku przystapilem do przymiarki pompy wspomagania
Lapa moze i wyglada topornie ale spelnia swoje zadanie w 100%
Tak natomiast wyglada naciag paska alternatora i wspomagania. Wykorzystalem pasek wielorowkowy z poprzedniego silnika czyli c14nz.
Probemem bylo oczywiscie dorobienie polosi i calego napedu. W glowie mi narodzil sie pewien pomysl na to ktory jednak spali na panewce ale dzieki kilku dobrym radom wszystko sie udalo.
Dorobiony rowniez zostal kolektor wydechowy tzn zamontowany jest kolektor z c20xe
Ominalem tu kilka spraw ktore trzeba bylo przerobic by wszystko chodzilo jak nalezy.
Sprawa nieco utkiwla na elektryce ale po kilku stoczonych bojach i to sie udalo ogarnac i autko zaczelo jezdzic .W miedzy czasie podczas prob odpalania takie oto cos sie stalo z koncowym tlumikiem
Na dzien dzisiejszy tak sie wszystko prezentuje
Stozek narazie zalozony tak na sztuke, ale bedzie to bardziej dopracowane
Wszytkie prace zostaly wykonane przezemnie z pomoca ojca, szwagra oraz merytorycznym wsparciem All'a. Oni podtrzymywali mnie na duchu w chwilach slabosci i dziekuje za pomoc w projekcie. Mam nadzieje ze autko sie wam spodoba
W planach jest dalej zwiekszenie mocy w autku natomiast w wygladzie raczej nic sie nie zmieni no chyba zebym dorwal zderzaki z wersji GSi ale to raczej graniczy z cudem
Pozdrawiam