Corsa Sport

Witam, samochodzik Corsa A z 91, silnik 1.2i C12nz...
Martwi mnie dziwny dzwięk, do złudzenia przypomina np. niedokręcony tłumik takie "dzwonienie" - Sprawdziłem cały wydech i nic. Dzwięk dochodzi tak jakby gdzieś z dołu, powiedział bym ze z miejsca gdzie półosie wchodzą do środka - może przegób wewnętrzny?
Ale co najdziwniejsze dzwoni tylko jak skręcam w prawą strone przy jeździe na wprost i w lewo nic. Jak skręce koła wprawo na luzie - samochód stoji, jakieś 3 tys na obrotku i też słysze te dzwonienie.
Może mieliści taki przypadek?

Byłem dziś w warsztacie i stwierdzono że prawdopodobnie dzwięk dochodzi z okolic miski olejowej. Czyli korbowód i łożyska pewnie, raczej koniec sie zbliża corsicy choć narazie dzwięk nie występuje non stop tylko sporadycznie. Czy możliwe jest że w misce olejowej jakaś część której tam być nie powino np. nakretka może wpadać w wibracje i tak dzwonić czy to już napewno poważna awaria?

PANOWIE !!!
Byłem na przeglądzie, Ten dzwięk to nie zawieszenie, Powiedzieli że:
A) pompa wody - ale czy ona może tak "dzwonić"
B) rozrusznik zaczepia o koło zamachowe
C) coś z korbowodem - tylko czy to możliwe oleju nie bierze, śmiga co do przyspieszenia i prędkości max. zgodnie z parametrami z książki serwisowej.

POWIEDZCIE PROSZE CZY TE dziwne PRZYPUSZCZENIA SĄ WIARYGODNE? - stwierdzili że metodą prób i błędów chyba musieli by naprawiać.

"dzwonienie słychać przy skrecie w prawo" ale i na luzie jak mocno ją roztelepie - zawieszenie odpada bo maglowali ją na tych szrpakach z 30 minut i stwiedzili ze pod tym wzgledem jest ok. W sobote poroskręcam ale czy takie żeczy jak pompa wody czy rozrusznik brać pod uwagę ???