Corsa Sport

Czasami gdy jadę powoli i chce się zatrzymać (np. jak podjeżdżam w korku) przy delikatnym naciśnięciu hamulca blokuje mi całkiem lewe tylne koło. Efekt jest taki jakbym zaciągnął raptownie hamulec ręczny. Domyślam się że gdy jadę szybciej i hamuje to też może blokować tylko rozpędzone koło ciężko całkiem zblokować. Działo się to jak było ciepło i dzisiaj znowu tak się zrobiło, a ok. miesiąca temu byłem u mechanika, powiedział ze nie ma pojęcia co się dzieje. Rozebrał koło, i stwierdził że wszystko jest ok. ale przeczyścił, wyregulował ręczny i już się cieszyłem że będzie ok. Gdy samochód był na podnośniku to oczywiście wszystko działało jak należy ale po pewnym czasie problem powrócił. Najbardziej zastanawia mnie to że nie dzieje się tak cały czas, tak jakby czasem coś się zacinało i po pewnym czasie puszczało. Rozumiem, że coś jest dobre albo złe ale nie rozumiem że czasami działa ok. a czasami nie. Może ktoś z Was miał podobny problem, jeśli tak to proszę o radę.

Miałem to samo wymieniłem prawie cały układ hamulcowy - w serwisie nie brali już kasy odemnie bo choć mam bardzo dobre o nic zdanie nie stwierdzili przyczyny usterki: Rozebrali kolejny raz złożyli, na rolkach testowali jeździli - poczym za tydzień tosamo - teraz się nie blokuje ale przyczyny nie znam.
Może przewody hamulcowe miękie bo pompa to raczej by i przednie jedno blokowało.

No to nieźle.... ale dzieki za odpowiedź. Widzę że szykują się wydatki. Zastanawiam się od czego zacząć.

masz abs? jaki masz silnik?

ja mam podobnie szczegolnie zima, szczegolnie po nocy, ale efekt slabnie wraz z kazdym nastepnym hamowaniem

Nie mam ABSu. Silnik 12NV. Kilka dni mialem spokój ale dzisiaj znowu mi zablokowało, faktycznie problem znikł po przejechaniu kilku kilometrów ale jak bedzie śnieg na drodze to moze byc wesolo jak mi się zablokuje.