Corsa Sport

Prawdopodobnie będe zmuszony do zakupu innego silnika bo mojego raczej nie opłaci sie remontować. Obecnie mam 12NV czyli 1200 na gaźniku. Corsa jest z 1992 roku po lifcie. W związku z tym mam kilka pytań:
1. Czy można bez większych przeróbek zamontować inny silnik?
2. Czy musi to być też na gaźniku jeśli mam instalację gazową LOVATO pierwszej generacji?
3. Jak wygląda sprawa w przypadku zmiany silnika na silnik z większą pojemnością w Wydziale Komunikacji?
4. Czy były w ogóle corsy z silnikiem o większej pojemności na gaźniku, jeśli się nie mylę to chyba była 1.3?
5. Jak przy zakupie sprawdzić czy silnik jest sprawny?
Prosze o wszelkie porady w tej sprawie.

uwazasz ze tam: http://www.corsa-a.pl/forum/viewtopic.p ... c0b1#29808" onclick="window.open(this.href);return false; , sciemniaja?

nie wime czy nie bylo jeszcze 1.6 na gazniku, ale tak jak pisali byly 1.3 i 1.4 i chyba wszystko powinno pasowac, wyjmujesz stary wkladasz nowy i tyle.

wypadaloby zeby byl na gazniku, bo czasem chyba odpalasz na benzynie. wtedy bedzie mniej przerobek
o rejestracji silnika u nas tez juz bylo i to chyba calkime niedawno.

Witam, nie uważam że tam ściemniają, napisałem post na trzech forach prawie w tym samym czasie, po to żeby uzyskac jak najwięcej informacji, chyba za szybko jednak wpadłem w panike i być może wystarczy zmienić uszczelkę pod głowicą. Dzisiaj się to okaże. Dzięki za info.

kolega w kadziu jak mu motor umarl zamiast pchac znow 1.4 wlozyl 1.8 z kolektorem ssacym na gazniku. dlaczego ? jak sie spytalem to mi odpowiedzial ze nie czul sie na silach zeby sie w kabelki bawic i czasu na to nie mial. jezdzic jezdzic .. szalu nie robi ale zawsze kogos tam objedzie.

spoko, zartowalem
to co napisal kolega wyzej wydaje sie sensowne, tylko Ty musial bys szukac 1,4 lub 1.6(ale 1.6 na malym bloku)

powiedz co z silnikiem jak sie dowiesz

OK dam znac ale wstepna diagnoza byla taka ze wystarczy wymienic uszczelke pod glowica, to ze slyszalem jak cos zgrzyta to byl rozrusznik, zbieg okolicznosci ze padl wlasnie wtedy kiedy plyn chlodniczy dostal sie do silnika, ciekawe czy glowica pekła bo dolalaem plynu chlodniczego i wody na cieply silnik, teraz juz wiem ze to blad! Dzisiaj powienienem wiedziec wiecej, czkema na wiadomosc od mechanika. Odezwe sie jeszcze.

pociesze Cie tym, ze u mnie na uczeli robili testy silnika tdi chyba: na moco rozgrzany silnik (woda dobrz eponad 100st) puszczlai w obieg zupelnie zimna wode o temp 20 albo 10 stC. silnik przetrwal, nic nie peklo

Dzieki, mam nadzieje ze mój tez jest cały. Zawsze to mniejszy koszt.

Głowica cała!!!!:-) Corsa już śmiga z nowa uszczelka pod glowica i uszczelniaczami na zaworach. Zauważyłem tylko że po tym remoncie mam wyższe obroty na jałowym biegu. Muszę to wyregulować bo jest ponad 1000 obrotów na jałowym biegu. Dzięki za porady.

noi klasa :] a juz silnik chiales kupowac