Corsa Sport

Jak obiecałam m&m chiałam naprawić wycieraczkę bo wygląda tak:

dziś poprosiłam o dokręcenie tejże wycieraczki ale okazło się że ten element na którym trzyma się wycieraczka cały się rusza. Nie było czasu żeby rozbierać całe podszybie, a zresztą jak już robierać to od razu naprawiać. Teraz pytanie czy ktoś już tak miał? Co robił? Czy to jest kwestia porpawienia czegoś w mechanizmie? Czy tez trzeba kupić nowy mechanizm?
Zadzowniłam sobie do hurtowni nowy mechanizm kosztuje 360 PLN
Na alledrogo znalazłam coś takiego:
http://www.allegro.pl/item581760948_mec ... 93_99.html
ale to jakieś takie zardzewiałe
A moze jakies inne propozycje?
Z góry dziękuję za pomoc

P.S. Szukałam w archiwum ale nic o takim przypadku nie znalazłam. Tylko od razu manulala jak wymienić mechanizm wycieraczek

a czy druga wycieraczka trzyma się sztywno? możliwe, że któraś ze śrub mocujących cały mechanizm się poluzowała...

Pobiegłam sprawdzić i druga wycieraczka jest nieruchoma. Mam nadzieje ze to coś co sie zepsuło jest do naprawienia, bo koszt wymiany tego ustrojstwa jest szokujący.

Nie to żebym namawiał ale zdaje sie, ze mam w swoich zabawkach cały taki mechanizm wraz z silniczkiem

-=m&m=- pisze:Nie to żebym namawiał ale zdaje sie, ze mam w swoich zabawkach cały taki mechanizm wraz z silniczkiem

To pewnie dlatego namawiałes mnie żebym naprawiła tą wycieraczkę Ale jesli będzie trzeba zakupić nowy mechanizm to bynajmniej wiem do kogo się zgłosić. Co do ceny na pewno byśmy się dogadali.
Teraz sobie tak myślę co mogło byc przyczyną uszkodzenia tej wycieraczki i doszłam do wniosku ze to moze przez brak kapturka który osłania śrubę mocowania wycieraczki. Kiedyś na myjce kolega mi karcherem (czy jak się to pisze )zmył tą osłonkę, a było to gdzieś na jesieni. Cala zimę dostawała się tam woda i pewnie ona narobiła szkód

wydaje mi sie że kapturek nie ma nic do rzeczy oprócz wartości "estetycznej" chroni jedynie ten wieloklin i gwint przed zapieczeniem i korozją a na to co głębiej raczej nie ma wpływu - rozebrać podszybie i zobaczyć co tam jest nie tak, jak sie okaże że coś do wymiany to bez podszybia też można jeździć

Może nie powinnam odgrzebywac tego wątku, ale czego się nie robi dla potomnych Zdecydowałam się na samodzielne rozebranie podszybia i sprawdzenie co jest nie tak z tą wycieraczką. Jezeli komukolwiek przytrafi się coś podobnego to niech wie że to na pewno zepsuty mechanizm wycieraczki. I nie była to faktycznie wina braku kaputrka. Mechanizm składa sie z dwóch aluminiowych rurkek i jedna z nich po prostu się ukręciła (nie wiem jakim cudem ).
Są oczywiście wielkie plusy tej sytuacji.
1. Kolega M&M na taki mechanizm na sprzedaż (dzięke wilekie mu za to )
2. Sama rozebrałam i złożyłam podszybie i taki drugi plastik z czego jestem bardzo dumna
3. Przy okazji wymieniłam sobie filtr nawiewu kabiny który był czarny jak święta ziemia i teraz na 2 dmucha tak ze mi włos rozwiewa.
Wymiany mechanizmu zamierzam dokonać samodzielnie bo znalazłam przecież świetny manual