Corsa Sport

Witam

jedno pytanie tylko: jak odłączę pompę powietrza wtórnego będzie mi coś check wywalał ? nie mam pomysłu na rozwiązanie tego problemu jeśli będzie się check świecił

spokojnie możesz odlaczyc, check sie nie zapali

a tak w ogule do czego jest ta pompa powietrza wtórnego ????

do ekologii
dostarcza dodatkowa ilośc powietrza do kolektora wydechowego podczas pracy auta na ssaniu powodujac lepsze dopalanie i szybsze nagrzanie sie katalizatora noi tym samym spełnienie wszystkich ecotecowych norm

czyli jak ja mam wycięty katalizator to ta pompka zajmuje mi tylko miejsce pod maską i moge bez żadnych obaw ją wykręcić i nie zmuli mi to silnika i żaden check się nie zapali - tak mam to rozumieć ????

ta pompa działa tylko na początku więc nic Ci nie zmuli i tak jak jest napisane wyżej po jej odpieciu nie zapali sie check

Chyba że odepniesz również elektrozawór, który za pomocą podciśnienia otwiera zawór powietrza wtórnego na kolektorze wydechowym (taki grzyb na kolektorze ). Wtedy check Ci wywali.

no właśnie i jak tu sobie z tym poradzić?? bo kolektor będzie od c20xe i nie będzie miejsca na ten grzybek, chyba że podciśnienie do niego podłącze i go gdzieś zostawie w komorze silnika i niech sobie leży i działa:) to zda egzamin?:)

dziekuje za odpowiedzi na pytania

Sław pisze:Chyba że odepniesz również elektrozawór, który za pomocą podciśnienia otwiera zawór powietrza wtórnego na kolektorze wydechowym (taki grzyb na kolektorze ). Wtedy check Ci wywali.

skąd ta informacja ? miałem założony kolektor rurowy, wywalona pompe i żadnego chcecka nie wywalało ?

m&m a żarówka od checka była sprawna ?:) hmm do zaworu jedynie dochodzi podciśnienie i na moje rozumowanie zawór sam na podstawie podciśnienia reguluje otwarcie no może jeszcze na podstawie przepływu powietrza do pompy ale nie ma żadnego elektrycznego połączenia z układem więc wydaje mi się że odpięcie zaworu i zaślepienie tego podciśnienia nie wywali checka, takie moje poranne przemyślenia

Mat pisze:m&m a żarówka od checka była sprawna ?:)

pisząc poprzedniego posta liczyłem się, że takie pytanie może paść ale nie sądziłęm że tak szybko tak.... lampka sprawna była

-=m&m=- pisze:

Sław pisze:Chyba że odepniesz również elektrozawór, który za pomocą podciśnienia otwiera zawór powietrza wtórnego na kolektorze wydechowym (taki grzyb na kolektorze ). Wtedy check Ci wywali.

skąd ta informacja ? miałem założony kolektor rurowy, wywalona pompe i żadnego chcecka nie wywalało ?

Z autopsji. Pompa mi się zatarła i hałasowała jak stary młynek do kawy szukając sposobu na jej wyłączenie odłączyłem pompę oraz ten elektrozawór aby nie otwierał się zawór na kolektorze no i przywitał mnie check engine. Po podłączeniu elektrozaworu check zniknął (wtyczka na pompie jest odłączona cały czas).

to moze chcesz kupić pompe mam taka na zbyciu

Coś mi tu nie gra, przecież pompa nie pobiera danych o ciśnieniu na przewodzie łączącym pompę z zaworem, a niemożliwe jest aby na podstawie podciśnienia dochodzącego do zaworu silnik wyłapywał check'a, no chyba że jest ono odłączone od tak i nie jest zaślepione. Jak dla mnie ześlepienie podciśnienia idącego do zaworu załatwi sprawę a jeśli nie to nie spocznę póki nie zrobię tego

Widzę że nie kumasz o czym mówię. Odłączyłem wtyczkę ELEKTRYCZNĄ od elektrozaworu a nie podciśnienie, teraz łapiesz?

mógłbyś jaśniej określać jaki zawór odłączyłeś bo są dwie możliwości , Ty zapewne zrobiłeś jak w pkt. 1 dlatego wywala Ci checka:

- odłączenie pompy powietrza wtórnego (WTYCZKA ELEKTRYCZNA) oraz elektrozaworu pod kolektorem ssącym (WTYCZKA ELEKTRYCZNA) i wywala Ci checka z powodu błędu elektrozaworu

- odłączenie pompy powietrza wtórnego (WTYCZKA ELEKTRYCZNA) oraz usunięcie z kolektora wydechowego zaworu odpowiadającego za dopływ powietrza z pompy i tutaj odłączenie może odbyć się poprzez odłączenie zaworu od kolektora i odłączenie podciśnienia i wtedy tak jak M&M pisał nie będzie wywalało checka bo pompa nie wywala i nie ma co innego wywalać bo zawór pod kolektorem ssącym będzie powietrze wywalał przed przepustnicę i nie widzę sensu po co go odłączać przy uszkodzonej pompie bo te dwie rzeczy nie mają ze sobą chyba połączenia...

wiec precyzuj jaki zawór odłączyłeś i gdzie bo wielu użytkowników może nie mieć takiej wyobraźni...

Napisałem jasno że odłączyłem elektrozawór, skoro sam piszesz że jest on tylko jeden to chyba nie potrzeba wyobraźni

Sław pisze:Napisałem jasno że odłączyłem elektrozawór, skoro sam piszesz że jest on tylko jeden to chyba nie potrzeba wyobraźni

W takim razie Sław pisał o EGR, który po odłączeniu rzeczywiście wywala błąd. Temat natomiast dotyczy pompy powietrza wtórnego, która można spokojnie wywalić i błąd nie wyskoczy.

No teraz Mike poszedłeś po bandzie Zobaczcie do czego prowadzi podciśnienie idące od grzyba na kolektorze wydechowym. Jest tam mały elektrozawór który puszcza/odcina podciśnienie, które otwiera/zamyka zawór (grzyba) na kolektorze wydechowym. Już dokładniej wytłumaczyć się nie da

jak dla mnie to do pracy elektrozaworu jest potrzebny prąd, z tego co pamietam to do tego "grzyba" na kolektorze wydechowym nie dochodzi zadne zasilanie ... ale ja w tej chwili nie mam corsy więc moge sie mylić ...

Ps. zrób Sław zdjęcie czesci, o której piszesz bedzie łatwiej się dogadać

podpinam się do tematu: moim celem jest pozbycie się spod maski autka pompy powietrza wtórnego wraz z jego zaworem, jak to prawidłowo zrobić? jak zdemontuję zawór pompy wtórnej znajdujący się na kolektorze, całą pompę wtórną to wystarczy?, muszę coś zaślepiać? poniżej fota co chcę wywalić:

Będziesz musiał zaślepić otwór w kolektorze oraz podciśnienie, które steruje obecnie zaworem.

Będziesz musiał zaślepić otwór w kolektorze oraz podciśnienie, które steruje obecnie zaworem.

a możesz mi doradzić czym mogę zaślepić ten otwór który pozostanie po czujniku (edit:pomyłka - nie czujnik tylko zawór ), duży ten otwór zostanie?, tak się zastanawiam czy jest sens wywalać ten czujni teraz jak i tak kolektor za parę dni pójdzie "out"
Sław jakbyś mógł no nie wiem jakoś maksymalnie ułatwić zadanie bo w życiu tego nie robiłem: może masz jakieś foty, najbardziej jestem ciekawy jak wywalę pompę co mi tam zostanie po niej oprócz wtyczki elektrycznej, węże?, wężyki? ile ich tam jest? wszystkie zaślepić? jeden z nich jest to podciśnienie? ...generalnie plug and play poproszę i to najlepiej dzisiaj bo jutro rano biorę klucze w ręce i zabieram się za to "badziewie"

Nie wiem o jakim czujniku mówisz, tam nie ma żadnego czujnika. Podciśnienie to ten cieniutki wężyk, który dochodzi do "grzyba" na kolektorze.

looknąłem na to dzisiaj wstępnie i sprawa wygląda dość prosto, tak mi się wydaje. Jedyne co może stanowić problem to jak/czym zaślepić otwór w kolektorze, który pozostanie po "grzybie"..
______________________
dziękuję Wszystkim za pomoc, pompy w autku już nie ma