Strona 1 z 1
- jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 7 lip 2009, o 11:37
autor: Bartequs
Witam, mam pytanie.
W Corsie, która kupiłem3 mce temu (1.2 16V, wersja "2000"), były założone opony 175x65x14 (felgi 14). Pierwsze pytanie: Czy owa wersja miała seryjnie zakładane takie ogumienie ? (Bo inne corsy B mają "mniejsze" opony) I drugie pytanie: Czy różnica w wielkości opony przekłada się na różnicę, w ciśnieniu, jakie w tej oponie powinno być? Na naklejce na wlewie podają : przód 2,2, tył 2,0. Nie wiem, czy te wartości odnoszą się do tego konkretnego ogumienia, czy do innego - a może to nie ma znaczenia jakiej szerokości jest opona i należy pompować tak samo.
Dzięki z góry za pomoc
Pozdrawiam
Bartek.
Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 7 lip 2009, o 12:02
autor: fotograf
Jak wynika z tego kalkulatora :
http://www.opony.com.pl/opony,felgi,oso ... RSA-B.html
dla Twojego silnika powinny być raczej 165/65/14 zamiast 175/65/14 bo te ostatnie przeznaczone są dla wersji GSi, nie wiem na ile ta strona jest wiarygodna...ale jeśli jet tak jak napisali to przekłamanie licznika będzie rzędu 2,2% (jedziesz 100km/h a pokazuje 102 więc bez tragedii).
Ciśnienie pompuj takie jak na klapce we wlewie

Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 7 lip 2009, o 15:22
autor: -=m&m=-
Bartequs pisze:Pierwsze pytanie: Czy owa wersja miała seryjnie zakładane takie ogumienie ?
według instrukcji obsługi umieszczonej w dziale
Manual & Faq zalecane przez producenta opony do wersji silnikowej x12xe to
165/70R13
165/65R14
185/60R14
Cisnienie przy pełnym obciązeniu to 2,3 przód i 2,9 tył
Ps. uaktualnij dane w profilu o model auta i silnik

Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 8 lip 2009, o 10:01
autor: Bartequs
Dzięki za odpowiedzi. Reasumując - Czyli mogę generalnie jeździć na tym ogumieniu i nie ma to jakiegoś negatywnego wpływu na właściwości jezdne ?
Pozdrawiam
Bartek.
Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 8 lip 2009, o 10:10
autor: fotograf
Ja się przesiadłem na takie opony jak Twoje ze 145/80/13 i jeździło mi się gorzej niż źle (prowadzenie w koleinach itp) ale pewnie miało na to też wpływ że opony nadawały się na śmietnik. Teraz mam 165/65/14 i jeździ się przyjemniej

Ale to już indywidualna sprawa

Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 8 lip 2009, o 12:07
autor: wolga85
Ja mam założone 175 na 65 R14 i najlepiej mi sie jeździ na ciśnieniu 2,2 przód 2,0 tył (dodam że jezdze sam ewentualnie 3 osoby). Kiedys szukałem właśnie jakie ciśnienie powinno byc w oponach i porówanłem z corsą C która ma identyczna masę co moja corsa b (950 Kg) i opony właśnie juz nie pamietam ale zbliżone do moich i zalecali większe ciśnienie.
Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 8 lip 2009, o 15:26
autor: RotkiV
ja mam 195/45R15
przod: 2,4 bar
tył: 2,2 bar
ale tylko dlatego ze wole uszkodzic opone a nie felge

Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 8 lip 2009, o 17:29
autor: yuri1986
ja mam 185/65/r14
i przód 2,5
a tył 2,2
Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 8 lip 2009, o 23:59
autor: corsarz1984
Gsi oryginalnie mają 185/60/14 na 100%
Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 9 lip 2009, o 09:05
autor: Dariooo80
W gsi na klapce jest napisane
Przód - 2.3
Tył - 2.1
Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 9 lip 2009, o 23:49
autor: Zioo
rozmiar opony i jej budowa ma duze znaczenie ile trzeba w nia wpompowac...
mnie gumiarz sprawdzajac kola (195/45 15") nabil z przodu 2,7 a z tylu 2,3
im mniejszy profil tym powinno sie wiecej nabic (tak mowil) z tylu dal mniej, bo mam wydlubany a z przodu tyle, bo tak (ja ladowalem 2,5 na przod i 2,4 na tyl) nie powiem, ale zakrety moge szybciej pokonywac z tak nabitym przodem, bez uslizgu , starty na prostej tez sa lepsze a opona praktycznie nie stracila bierznika, wiec bywa jest dobrze - przez ponad 5 tys km (sporo ostrzejszej jazdy)
Re: Corsa B - jakie prawidłowe ciśnienie w oponie ?
: 10 lip 2009, o 12:33
autor: !markos
Zioo pisze:mnie gumiarz sprawdzajac kola (195/45 15") nabil z przodu 2,7 a z tylu 2,3
im mniejszy profil tym powinno sie wiecej nabic (tak mowil) z tylu dal mniej, bo mam wydlubany a z przodu tyle, bo tak (ja ladowalem 2,5 na przod i 2,4 na tyl) nie powiem, ale zakrety moge szybciej pokonywac z tak nabitym przodem, bez uslizgu , starty na prostej tez sa lepsze a opona praktycznie nie stracila bierznika, wiec bywa jest dobrze - przez ponad 5 tys km (sporo ostrzejszej jazdy)
dobrze, ze nie 3.5 i 3.0. moze jeszcze lepiej by bylo. jak ja nie trawie takich domoroslych specjalistow od opon.. zmienialismy ostatnio z kumplem kola w jego e46 325. kupil fabryczne skrecane 17", szerszy tyl, wezszy przod. w instrukcji sa normalnie okreslone cisnienia dla dokladnie takich rozmiarow opon jakie kupilismy, a specjalisci z wulkanizacji chcieli tam nabic prawie 1bar wiecej niz zaleca producent
imo 2.5 z przodu i jakies 2.1-2.2 z tylu to absolutne maximum dla tej opony w takim samochodzie. przeciez to nic nie wazy, szczegolnie z tylu, a opony w tych rozmiarach maja zwykle dosc sztywne scianki.