Corsa Sport

Witam

W mojej Corsie B 1,4 97r 3D włącza się podczas jazdy pomarańczowa kontrolka błędu komputera (?)(silnik z taką błyskawicą). W sposobie jazdy nie odczuwam różnicy, ale mnie to zastanawia.

Co to może oznaczać?
Przeszukałem całą książkę Sam Naprawiam i nieznalazłem...

Czy ktoś wie co to jest?

przeczytaj te tematy
viewtopic.php?f=63&t=66122
viewtopic.php?f=43&t=67105

Niestety nic z tych tematów nie pomoże, ponieważ kontrolka nie miga wogóle, ale świeci się cały czas od chwili włączenia.
Próbowałem robić tak, że w czasie jazdy po prostu przekręcałem kluczyk ( wyłączałem i szybko włączałem) , ale niestety kontrolka dalej się świeci.

Po pierwsze to poczytaj posty z linków.
Lampka świeci bo coś z elektryką silnika jest nie tak. Żeby odcztać błąd (przez co może cie naprowadzić gdzie szukac usterki) trzeba na zgaszony silniku z załączonym zapłonem (kluczyk w stacyjce i przkeręcony tak zeby kontroki świeciły ale bez odpalania) zewrzec kawałkiem miedzianego drutu styki A i B dla 10 stykowego złacza dla 16 zdjęcie i opis w linku do wąków od corsarza.
PS Nie wystarczy styknąc i tyle trzeba pozostawić cały czas zwarte (najlpiej wsadzić) podczas odczytu kodów.
Wymruga kody jak odsyłam do wątków o których piasł corasarz i nawet w jego poście linki są szczególnie ten pierwszy. Złącze jest tam gdzie bezpieczniki.

Tak jak piszą corsarz i wolga85. Czytaj i krok po kroku zrób jak radzą . Na pewno nie zaszkodzi. U mnie za to "check" zaświeca się od czasu do czasu jak na gazie jadę . Na benzynie wszystko ok. Oczywiście miga błąd 45 - zbyt bogata mieszanka. Nie wiem co z tym zrobić bo lambda jest zmieniana niedawno i taka jak trzeba i wogóle

Widocznie nie masz emulacji sondy lambda. A gaz spala sie dokładniej (bardziej zgazowana mieszanka ) i stąd lambda pokazuje za bogatą. Dlatego powinnień być (i jest montowany ) specjalny układ który odcina sonde i podaje na jednoskę prostopadły przebieg napiecia ( pomiedzy wartościami granicznymi błedu jednostki sterującej) tak aby nie wyświetlała checka.

tak jak pisze wolga, gdzieś widziałem opisane rozwiązanie tego problemu, nie wiem czy czasem nie na forum astry

lopes91 pisze: Próbowałem robić tak, że w czasie jazdy po prostu przekręcałem kluczyk ( wyłączałem i szybko włączałem) , ale niestety kontrolka dalej się świeci.

Łooooo matko :0 to chyba najgorsze co można zrobić.
A najlepiej podłączyć samochód pod komputer i wszystko się wyjasni.

wolga85 pisze:Widocznie nie masz emulacji sondy lambda. A gaz spala sie dokładniej (bardziej zgazowana mieszanka ) i stąd lambda pokazuje za bogatą. Dlatego powinnień być (i jest montowany ) specjalny układ który odcina sonde i podaje na jednoskę prostopadły przebieg napiecia ( pomiedzy wartościami granicznymi błedu jednostki sterującej) tak aby nie wyświetlała checka.

wg mnie dobrze wyregulowana instalacja LPG powinna też chodzić bez emulatora i nie generować błędów ECU. Jest dość spory temat na KTK o tym problemie. U mnie też emulatora nie ma i błędów nie wywala

Wszystko żależy od generacji inastalcji gazowej i wiedzy montujących juz neraz spotkałem się z inastalacjami które poprostu nie dało się wyregulowac żeby sonda nie dawała błędu (najtanasze). Chociarz silnik pracował normalnie. Niestety rodzaj instalacji trzeba dobrac do silnika.