c20ne ze skrzynią f13 - KNOW HOW
: 25 lis 2009, o 22:25
Mam potwierdzone info odnośnie montażu silnika na dużym bloku (głównie tu chodzi o c20ne i te, które mają koło zamachowe na 6 śrub) w połączeniu ze skrzynią f13.
Wystarczy zamontować koło zamachowe z oplowskiego TD o oznaczeniu x17dtl, to duży blok a mała skrzynia (montowany z f13 i f15 w astrze f).
Koło pasuje do wału od c20ne bo ja tak miałem początkowo z c20ne na skrzyni f15 a niedawno jeden z użytkowników forum astry włożył c20ne z f13stką właśnie. Wygląda to tak, że wystarczy przekręcić koła a sprzęgło albo od dtl-a albo np. od x16szr (u mnie jeździł na sprzęgle z dtl a u niego na 1.6).
Koło z dtl jest tej samej grubości co koło z x16szr, tej samej średnicy i ma identyczny rozstaw śrub na docisk.
Korzyścią takiego rozwiązania jest:
brak kombinacji z toczeniem i nawiercaniem koła od c20ne,
brak problemu z piastami i półosiami (zostają te od f13),
Problemem może być mniejsza wytrzymałość zarówno sprzęgła, skrzyni jak i półosi ale jak pokazał Juhol wytrzymuje całkiem sporo i pamiętając o tym możemy spokojnie jeździć na takim setupie przez dłuższy czas. Zaoszczędzone pieniądze odkładamy na "duży" układ napędowy najlepiej w połączeniu z c20xe .
I fotka z porównaniem koła x17dtl (to odkręcone) z kołem od c18nz (a więc identycznym jak w c20ne):
Tutaj porównanie koła z 1.6 i z 1.7td - widać różnicę w otworach na śruby:
A tu porównanie kółek 1.6, 1.7dlt i 2.0 (akurat w tym przypadku garnkowe).
Dodam, że ja przy tym kole miałem rozrusznik z dtla, a u niego jest z c20ne.
Wystarczy zamontować koło zamachowe z oplowskiego TD o oznaczeniu x17dtl, to duży blok a mała skrzynia (montowany z f13 i f15 w astrze f).
Koło pasuje do wału od c20ne bo ja tak miałem początkowo z c20ne na skrzyni f15 a niedawno jeden z użytkowników forum astry włożył c20ne z f13stką właśnie. Wygląda to tak, że wystarczy przekręcić koła a sprzęgło albo od dtl-a albo np. od x16szr (u mnie jeździł na sprzęgle z dtl a u niego na 1.6).
Koło z dtl jest tej samej grubości co koło z x16szr, tej samej średnicy i ma identyczny rozstaw śrub na docisk.
Korzyścią takiego rozwiązania jest:
brak kombinacji z toczeniem i nawiercaniem koła od c20ne,
brak problemu z piastami i półosiami (zostają te od f13),
Problemem może być mniejsza wytrzymałość zarówno sprzęgła, skrzyni jak i półosi ale jak pokazał Juhol wytrzymuje całkiem sporo i pamiętając o tym możemy spokojnie jeździć na takim setupie przez dłuższy czas. Zaoszczędzone pieniądze odkładamy na "duży" układ napędowy najlepiej w połączeniu z c20xe .
I fotka z porównaniem koła x17dtl (to odkręcone) z kołem od c18nz (a więc identycznym jak w c20ne):
Tutaj porównanie koła z 1.6 i z 1.7td - widać różnicę w otworach na śruby:
A tu porównanie kółek 1.6, 1.7dlt i 2.0 (akurat w tym przypadku garnkowe).
Dodam, że ja przy tym kole miałem rozrusznik z dtla, a u niego jest z c20ne.