Strona 1 z 7

corsa de chico loco MAX-PODSUMOWANIE (UP 6 str)

: 16 gru 2009, o 18:29
autor: max1975
Swoją przygodę z Corsą zacząłem około roku temu.
Rok 1994
Silnik; 1.4 (C14NZ) nie wiem kto i co zrobił bo na hamowni wyszło 68,9 KM i 107Nm. A fabrycznie ten model 60KM.
Kupiłem totalnego golaska z szyberdachem i zaczęło się poprawianie fabryki.

Zawieszenie: seria
Układ wylotowy: seria (tylko końcówka zmieniana)
Hamulce: Przód Opel Calibra 256x24 wentylowane, tył cały nowy komplet ale fabryka(Bębny, łożyska, cylinderki, szczęki, korektor siły hamowania, część przewodów, linka ręcznego)
Układ dolotowy: Stożek troszkę przesadzony bo obliczony do 200KM ale nic mi się podoba.
Silnik: jak na razie seria, trochę dłubnięty.
Rozpórka ale słabej firmy.
Siłowniki maski przedniej.
Wnętrze:
Deska rozdzielcza i elementy flokowane w dwóch kolorach, czarny i bordowy.
Siedzenia przód Opel Calibra, pół kubełki. Tapicerka zmieniana na zamówienie(czarny-pasat, bordo z francuza)
Tył fabryczny ale też zmieniona tapicerka.
Elektryka:
Alarm z centralnym zamkiem(w przyszłości klapa tylna na pilota)
Elektryczne szyby, z allegro(trochę wolno się podnoszą ale oprócz tego działaj bez zarzutu)
Obrotomierz w słupek boczny(po flokowaniu).
Zmienione podświetlenie deski na białe.
Reszta:
Obramówki na zegary - aluminium.
Mieszek na biegi, dywaniki, przyciemnione tylne szyby, przód fabryka 70% klarowności.
Z Zewnątrz.
Wymiana zderzaka przedniego, tył dokładka, boki progi, sierpy oryginał, wszystko w kolor nadwozia pomalowane.
Dalsze plany są, ale jak wszystko zależy do kasy.
A teraz parę fotek:
Obrazek
Tak wyglądała, prawie na początku:
Obrazek
A tak wygląda teraz:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i parę z wnętrza:
Flokowanie
Obrazek
Obrazek
Tapicerka
Obrazek
Obrazek
i parę innych z przemian:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
siłowniki maski:
Obrazek
i tapicerka razem z flokowaniem:
Obrazek
Na dzień dzisiejszy to tyle, w miarę postępów będę uzupełniał. W przyszłości walka z silnikiem. :)

Re: corsa de chico loco MAX

: 16 gru 2009, o 21:01
autor: Smalcyk
Wizualnie jest ok czekam na mody motorowni :-D

Re: corsa de chico loco MAX

: 16 gru 2009, o 21:32
autor: Ans
smalcyk no prosze Cie , jeszcze chłopak pomysli ze dobrze zrobił :P
jakie zadanie spełnia ten siatex w tylnim zderzaku? zmien felgi, rzuć ją na glebe, brewki out , a bedzie lepiej.. i zrob cos z tym chomikiem pod maską , a bedzie dobrze.

w tym przednim zderzaku JEST DIABEŁŁŁŁ :bardzozly:
out z nim :placz2:


flock jest super :)2 wywal tą kiere , bo nadaje sie tylko do ursusa C330 , mozesz znalezc cos ladniejszego


pozdrawiam :-D :-D

Re: corsa de chico loco MAX

: 16 gru 2009, o 22:45
autor: alex_l
ahhh, nie mogłam sie powstrzymać... zacne cacuszko maxa i nati.
i po raz kolejny sie powtórze (choć na tym forum pierwszy raz to powiem) iż boooooski kolor i obicie całego wnętrza ; )

Ans, jak to po co ten siatex? 20 kuca więcej ; )
co do reszty bla bla bla ^ ^
-ma charakterek... ale z tą glebą to dobrze gada, ja mam i jakos jeżdże ; ) choc nie stoi powalająco nisko...
skuś sie maxiu, jak nie to będe musiała zacząć namawiać do tego nati ; )

Re: corsa de chico loco MAX

: 17 gru 2009, o 01:24
autor: Ans
:-D :-D

ale tutaj widze jeszcze lampeczki z przodu, Artebiki i bedzie :)2 , felga 15" byłaby optymalna i zawieszenie jakies -40mm. Po jezdzie na sportowym zawieszeniu ciezko sie przestawić potem odwrotnie :) tez polecam

u mnie było -55 i kazdemu w rodzinie podobała sie jazda corsiną :-D

ogolnie bedzie lepiej ;) jaka motorownia planowana?

trzymam kciuki za proejkt :)2

Re: corsa de chico loco MAX

: 17 gru 2009, o 02:29
autor: alex_l
ja mam -60 z przodu a -40 z tyłu, ale nie ważne... ważny jest ten brutus!
co do swapa hmm ja tu sie nie chce za maxa wypowiadać ; )
ale napewno będzie to ponad 1.6, a może i nawet ponad 1.8 ; ) kto wie... zrobi wam niespodzianke ; )

pssssssst, juz sie nie odzywam (jak zwykle najbardziej wygadana co do cudzych aut, a o swoim pary z gęby nie puszcza).
wybacz OT

: 17 gru 2009, o 07:57
autor: !markos
to auto jest strasznie oszpecone z zewnatrz... dwukolorowy flok przemilcze.
ogolnie dramat, choc przyznam, ze widuje sie czasem gorsze okazy :lol:

Re: corsa de chico loco MAX

: 17 gru 2009, o 10:06
autor: max1975
Dziękuje za słowa uznania i słowa krytyki, jedne jak i drugie bardzo ważne.
Ans pisze:jakie zadanie spełnia ten siatex w tylnim zderzaku?
Wyłapuje króliki, zające i kaczki, które przelecą przez przedni siatex. :-D
!markos pisze:to auto jest strasznie oszpecone z zewnatrz... dwukolorowy flok przemilcze.
ogolnie dramat, choc przyznam, ze widuje sie czasem gorsze okazy :lol:

Czy my się znamy???
Jak miliony ludzi tak miliony zdań, auto ma mnie się podobać bo to w końcu ja nim śmigam.
Ale dzięki takie opinie też cenne.
alex_l pisze:ale napewno będzie to ponad 1.6, a może i nawet ponad 1.8 ; ) kto wie... zrobi wam niespodzianke ; )
Niestety przykra wiadomość, auto będzie miało "coś" robione z silnikiem ale nic wielkiego. Po wypadku niestety zapaść finansowa.
Ans pisze:felga 15" byłaby optymalna i zawieszenie jakies -40mm.
To co widać to fela zimowa, czekają letnie 16" a gleba pewnie za jakiś czas ale max-35 do -40 nie więcej. Wszystko zależy od wcześniej wspomnianej kasy.
alex_l pisze:ahhh, nie mogłam sie powstrzymać... zacne cacuszko maxa i nati.
i po raz kolejny sie powtórze (choć na tym forum pierwszy raz to powiem) iż boooooski kolor i obicie całego wnętrza ; )
Miło słyszeć. :-D
Pozdrawiam wszystkich i dzięki za komentarze, niektóre sugestie pewnie wykorzystam.

Re: corsa de chico loco MAX

: 17 gru 2009, o 11:02
autor: STELMI
z zewnątrz nie podoba mi się kompletnie nic ze zmian jakie były dokonane
wewnątrz podobają mi się fotele i czarny flok, kolorowy już nie, chociaż kolorystycznie jakąś razem z fotelami całość tworzy
rozpórka patrząc na te zdjęcia służy tylko do ozdoby, bo na pewno nie spełnia żadnej funkcji ;)
No i oczywiście + za hamulce

Re: corsa de chico loco MAX

: 17 gru 2009, o 11:14
autor: mojo
Mnie się podoba i auto i to że właściciel ma pasje. Pewnie jakby mógł włożyć ze 30 tys albo lepiej to by zrobił więcej.
Wg mnie:
- przód bardzo fajny
- bok fajnie wygląda (progi, pełen lakier) natomiast fele...... ujdą ale jako zimówki
- tył fajny bo jeden kolor, wydech ok a siatka nie w moim guście i chyba niepraktyczna ale ważne żeby się właścicielowi podobało:)
- we wnętrzu flokowanie bardzo fajne i uważam że kolorystyka również, kierownica to .....napisz Max do św. Mikołaja:)

Re: corsa de chico loco MAX

: 17 gru 2009, o 17:29
autor: cwirus88
"Body kit" pominę bo nigdy nie byłem zwolennikiem tego typu przeróbek - każdy imho wygląda tragicznie :lol: Wnętrze fajnie wygląda - dwukolorowy flock jakoś zgrywa się z całością więc tragedii nie ma. Zapakuj jakieś fajne felgi i glebę i będzie już lepiej :)2

Re: corsa de chico loco MAX

: 17 gru 2009, o 17:55
autor: !markos
max1975 pisze:Czy my się znamy???
a jakie to ma znaczenie? :zakrecony:
art pisze:jakby mógł włożyć ze 30 tys albo lepiej to by zrobił więcej.
o dzizas.... ja mysle, ze jakby wylozyl polowe tego co do tej pory, ale swoje zainteresowania skierowal we wlasciwa strone, to zrobilby LEPIEJ, a nie WIECEJ. taka tam drobna roznica.. dobrze, a nie duzo. tu jest duzo, ale niekoniecznie dobrze. szkoda.

Re: corsa de chico loco MAX

: 21 gru 2009, o 00:50
autor: max1975
!markos pisze:ale swoje zainteresowania skierowal we wlasciwa strone,
Według mnie to właśnie ta właściwa strona, a że nie wszystkim się podoba to trudno.
Jak będziesz na tyle miły i dasz link do twojego projektu może zobaczę tą właściwą stronę? :lol:

Dla zainteresowanych w garażu już leży oryginalny spoiler "GM" na tylną klapę, do pomalowania i założenia. :-D

Re: corsa de chico loco MAX

: 21 gru 2009, o 07:39
autor: Staneq
max1975 pisze:
!markos pisze:...może zobaczę tą właściwą stronę? ...
właściwa strona:
Obrazek
:oko:

Re: corsa de chico loco MAX

: 21 gru 2009, o 19:19
autor: GReddy
Nie chce obrazić Ciebie anie twojej inwencji twórczej ale ładniejsza była przed... hhhmm aaa ten filmik strasznie demotywujący.... To jakiś drift cup w Toruniu dla przednionapędowych samochodów czy jak?

: 21 gru 2009, o 20:37
autor: !markos
max1975 pisze:Jak będziesz na tyle miły i dasz link do twojego projektu może zobaczę tą właściwą stronę? :lol:
jest w luznych rozmowach, bo to nie-corsa.

Re: corsa de chico loco MAX

: 21 gru 2009, o 22:22
autor: Szwejku
FLOK ------> prosze innych forumowiczów o niekopiowanie takiego rozwiązania :)11 beee, fuuuj , blee :)3
zakryj tę czerwień podczas jazdy jakimś kapeluczem kowbojskim albo sombrero, albo coś , bo ... ni w pi..e ni w jeża nie pasuje

Re: corsa de chico loco MAX

: 22 gru 2009, o 11:19
autor: kerni
kolego co do filmiku, to tak sie nie urzywa kierownicy ...zabawy na torze maja poprawiac bezpieczenstwo jazdy a nie uczyc zlych nawykow ...mydelkofa zostaw taksowkarza bo moze tobie i Nati stac sie krzywda kiedys na drodze albo na jakims tuningowym nocnym supermarketowym zlocie jak popada :zakrecony:

Co do samego auta, to chyba robicie zbyt duza nagonke i afere ...widzialem duzo gorsze auta, tu przynajmniej modyfikacje nie zagrazaja bezpieczenstu :oko:
a kazda modyfikacja jest wykonana dosc dokladnie jak na wlasnoreczne grzebanie

Re: corsa de chico loco MAX

: 23 gru 2009, o 14:02
autor: max1975
kerni pisze:kolego co do filmiku, to tak sie nie urzywa kierownicy ...zabawy na torze maja poprawiac bezpieczenstwo jazdy a nie uczyc zlych nawykow ...mydelkofa zostaw taksowkarza bo moze tobie i Nati stac sie krzywda kiedys na drodze albo na jakims tuningowym nocnym supermarketowym zlocie jak popada
I niestety muszę przyznać ci rację, nawet nic nie mam na swoją obronę jedynie - to była zabawa a prędkości nie wielkie. Kierownica w dwóch rękach, bez dyskusyjnie!!!
Staneq pisze:właściwa strona:
Ta właściwa strona, no, no podoba mi się!!!
Szacun kolego.
GReddy pisze:To jakiś drift cup w Toruniu dla przednionapędowych samochodów czy jak?
Niezła zabawa, i o to chodzi. :)2
Szwejku pisze:niekopiowanie takiego rozwiązania
Każdy robi to co lubi. :-D :-D :-D

Re: corsa de chico loco MAX

: 24 gru 2009, o 14:23
autor: Ans
kasa nie ma za duzego znaczenia.
Wszystko do corsy jest tanie, za cene przeplywomierza do mojego auta kiedyś wyremontowałem pół corsy.

Tylko trzeba wiedzieć jak urzeźbić to auto, podejść do niego z sercem, przede wszystkim z gustem, żadnych laminatów, przejrzyj corsasport.co.uk , zobacz tamtejsze fajne projekty, nawet małym nakładem pieniędzy może okazać się, że wszyscy przybiją Ci piątkę i powiedzą "mimo ,że corsa to fajne masz auteczko". Odkładaj pieniążki na motorownie , reszte rób z umiarem

Obrazek

pozdrawiam :D

Re: corsa de chico loco MAX

: 25 gru 2009, o 22:23
autor: artbi2
Wizualnie najlepiej autko prezentuje się niestety na pierwszym zdjęciu. Brewki....przemilczę bo przysłanianie czymkolwiek świateł dopuszczam jedynie w Golfach I i II generacji. Siatka w tylnym zderzaku wygląda niedbale. Flok już dosyć oberwał - dodam, że z resztą seryjnych plastików wygląda niezbyt ciekawie. Za kierownicę nikt nie może mieć zastrzeżeń do Ciebie (Opel powinien płacić za każdy dzień patrzenia na nią) - przywołała wspomnienia o Ładzie 2106, którą śmigałem, z tym że tam była piękna (jak i reszta środka). Na tą chwilę nie mam pojęcia w jakim kierunku zmierzasz z modyfikacjami karoserii, póki co poszedłeś na MAX - wszystko się jakoś zlało i przemieszało (ratunek to chyba pójść na całość - poszerzanie i wygładzanie wszystkiego poza tylną klapą lub przywrócenie do serii).
Brawa za zmiany w układzie hamulcowym :)2 .

Re: corsa de chico loco MAX

: 2 sty 2010, o 17:41
autor: max1975
artbi2 pisze:Flok już dosyć oberwał
Te zdjęcia są złej jakości, bo flok jest nowy i w rzeczywistości dużo lepiej się prezentuje. :D

Re: corsa de chico loco MAX

: 13 sty 2010, o 13:09
autor: ZMoRa
bardzo ładna corsiunia;p strasznie mi się podoba wnętrze, jest takie mięciutkie ;] Takich ludzi lubię co dbają o autko;] Piątka stary;]

Re: corsa de chico loco MAX

: 14 sty 2010, o 19:50
autor: corsarz1984
Witam!. Wygląd samochodu z zewnątrz jak i wewnątrz jest w naprawdę złym guście , ale są gusta i guściki, a ja nie jestem miłośnikiem siatki , żywicy itp. Bardziej mnie jednak martwi styl jazdy kolegi :-? . Jedną ręką to wiesz co sie robi :-D . Już nie chce mówić o tym że zaciągnąć ręczny i obrócić się na prostej potrafi każdy! tylko po co?.

Re: corsa de chico loco MAX

: 16 sty 2010, o 00:07
autor: max1975
corsarz1984 pisze:wewnątrz jest w naprawdę złym guście
Ponoć o gustach się nie dyskutuje. :)
corsarz1984 pisze:Bardziej mnie jednak martwi styl jazdy kolegi
Temat tez był już poruszany a kolega nie czyta uważnie.
corsarz1984 pisze:obrócić się na prostej potrafi każdy! tylko po co?.
Jak to po co, był tor, ślisko i obyło się bez mandatów. Czysta zabawa i trochę radości. :-D
Proste, powygłupiać się każdy może.

Re: corsa de chico loco MAX

: 16 sty 2010, o 06:46
autor: cwirus88
corsarz1984 pisze: Już nie chce mówić o tym że zaciągnąć ręczny i obrócić się na prostej potrafi każdy! tylko po co?.
nie sądzę, żeby każdy kierowca miał taką umiejętność - co więcej, zdecydowana większość nie ma takich umiejętności. a na pewno z tych co umieją może jakieś 2% potrafi to zrobić prawidłowo i bezpiecznie :lol:

Re: corsa de chico loco MAX

: 16 sty 2010, o 21:34
autor: max1975
Nadeszła chwila, tak wygląda silnik na chwilę obecną. Oprócz standardowych rzeczy, czyli wymiana rozrządu, pompy wody, wielokrotnych wymian uszczelek pod deklem zaworów i miską olejową, świec i kabli, oleju. Nic nie było robione i mimo nie ciekawego wyglądu!!!!!!!!!!!!!! Ma się dobrze, na ciepłym silniku ciśnienie w cylindrach wynosiło ponad 14 barów na wszystkich garach. A moc jak na fabrykę bardzo dobra a oto wykres:
Obrazek
a to o czym mowa, nie wygląda za ciekawie, cieknący olej i ...!!!! :)3
Ale już nie długo. :twisted:
Obrazek

Re: corsa de chico loco MAX

: 28 sty 2010, o 17:23
autor: savila
corsarz1984 pisze:Wygląd samochodu z zewnątrz jak i wewnątrz jest w naprawdę złym guście , ale są gusta i guściki, a ja nie jestem miłośnikiem siatki , żywicy itp.
chyba o to w tym wszystkim chodzi zeby auto było wyjątkowe i nie powtarzalne, mi się podoba, sama mam chęć w swoim troche pozmieniac ale z powodu zawodu jaki wykonuje nie moge pozwolic sobie na zbyt wiele

: 28 sty 2010, o 17:54
autor: !markos
savila pisze:chyba o to w tym wszystkim chodzi zeby auto było wyjątkowe i nie powtarzalne
je*nij sobie 2 pasy przez maske dach i tylna klape. gwarantuje, ze nieczesto bedziesz spotykal kogos kto zrobil to samo!

Re: corsa de chico loco MAX

: 28 sty 2010, o 18:16
autor: savila
!markos pisze: je*nij
a po co ta gwiazdka? i nie spotykał tylko spotykała jak już