Corsa Sport

Hej!

Tak z 2 miechy temu zapodałem sobie siłowniki pod maske (o takie: http://allegro.pl/silowniki-teleskopy-m ... 77268.html), załozylem wg manualna we wlasciwe miejsca, ale juz w sumie wtedy byl z nimi "niewielki" problem - maska podnosila sie ciezko z wielkim zgrzytem Wpadlem, na szalony pomysl, przesmarowalem je i w sumie bylo lepiej, maska czasem nie zgrzytala ale ostatnio znowu zaczyna + zauwazylem, ze zamknieta maska podniosla sie w miejscu zaiwasow po obu stronach (nie wiem czy szlag ich po woli nie trafia). Zwracam sie z pytaniem do użytkownikow, ktorzy mieli cos takiego u siebie jak to sie u nich sprawowalo?

P.S.

Z gory dzieki za rady w stylu "Wywal to cholerstwo!", bo i taka opcje rozwazam, ale moze a noz widelec sie cos naprawi

Siłowniki które założyłeś dają duży opór i prawdopodobnie wypychają ku górze zawias maski.Ściąg siłowniki i zobaczysz jaki będzie efekt.
Możliwe że trzeba przeprowadzić regulacje zawiasów.

Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?

Trzeba wyregulować maskę i zawiasy maski i będzie po kłopocie, po prostu od siły otwierania przesunęły się i dlatego maska odstaje....
te siłowniki sa bardzo mocne i trzeba ostrożniej otwierac maskę, bo nawet jedna sztuka bez niczego błyskawicznie dźwiga...