Corsa Sport

jako że szukam opon 185/45 R15 znalazłem tylko takiego producenta jak w temacie i może miał ktoś styczność z tymi oponami ? może ktoś słyszał czy się dobrze kleją jak na mokrym się zachowują czy są głośne ? itp ? chodzi mi głównie o opinie czy warto wydać ponad 8 stówek na te opony

Ja opinie szukałem na googlu i sporo odnośników było na fora VW.
W skrócie, z tego co wyczytałem to ludzie pozytywnie wypowiadają się na ich temat ale myślę, że to nie jest jakaś rewelacja pokroju Bridgestone Potenza. Nigdy nie jeździłem na Nankangu.

Widziałeś kiedyś może takie autka elektryczne dla małych dzieci na plastikowych kółeczkach ??
Nankang zachowuje się tak samo... Jak ktoś lubi jeździć na plastiku to ok...

Kumpel w swoim show aucie ma naciągi porobione na nankangu i o ile na suchym da się jeszcze jakoś jechać to na mokrym zachowuje się jakbyś zamiast kół miał rolki założone...

Po za nietypowymi rozmiarami, dla ludzi którzy robią auto żeby dobrze wyglądało to nic dobrego w tych oponach nie ma...

Tyle ode mnie...

to co byście polecili na 7" felgę 15tkę żeby zrobić efekt stożka?

Smalcyk pisze:to co byście polecili

odwiedzic strone http://www.tyrestretch.com/

i nie mazac sie, ze opona slaba, bo przeciez nie kupujesz jej po to, zeby dzialala, tylko po to, zeby wygladala na za mala.

Smalcyk pisze:to co byście polecili na 7" felgę 15tkę żeby zrobić efekt stożka?

Miałem podobny temat... ja kupuje w tym miesiącu 175/50 Kumho wygląda całkiem całkiem xD Chociaż to nie jest zbyt typowy rozmiar.

175/55 jest tańszy i łatwiejszy w kupieniu (standart smarta) jednak nie daje takiego wyglądu jak 175/50

@markos

Zajebisty link dzięki

!markos pisze:

Smalcyk pisze:to co byście polecili

odwiedzic strone http://www.tyrestretch.com/

i nie mazac sie, ze opona slaba, bo przeciez nie kupujesz jej po to, zeby dzialala, tylko po to, zeby wygladala na za mala.

ma też spełniać swoją rolę że ma się kleić i trzymać drogi a nie że przy starcie będę stał 10 min i palił opony zamiast w miarę ruszyć i że podczas hamowania będzie hamować a nie płynąć jak po lodzie

Volter pisze:ma też spełniać swoją rolę że ma się kleić i trzymać drogi a nie że przy starcie będę stał 10 min i palił opony zamiast w miarę ruszyć i że podczas hamowania będzie hamować a nie płynąć jak po lodzie

Niestety jeśli chcesz ścigać się na tych oponach to nie ma sensu... Albo wygląd, albo wyścigi- trzeba wybrać. Opona na każdym stożku będzie pływać i dziwnie się zachowywać, dlatego przy germanie i dużym naciągu nowa opona wytrzymuje sezon.

tylko mi nie chodzi glownie o germana potrzebuje tak zrobić zeby opona mi nie obcierała o nadkole które i tak jest juz wyciągniete a 195/50 mi obciera jeszcze troche ;/

Mam ten sam problem rozumiem ze masz gwint i dystans?

Ja niestety mam z przodu dystans 20mm i tył 10mm troszkę śmiesznie to wygląda, ale po wypłacie tył będzie tak samo jak przód no i oponki z przodu 175/50 tył 195/50 powinno być ok (chociaż nie ukrywam, że tył będzie dobijał na maxa). Niestety tak to jest jak się pierw kupi felgi, a później myśli... No, ale co zrobić

Oj panowie...

Ja u siebie co prawda na 13x7J miałem zapięte jak kolega wyżej pisze 175/50. Wyglądało to dobrze i spełniało swoje zadanie...

Opona taka nie będzie naciągnięta, ale nie robi się też z niej balon... Wychodzi na prosto z lekką tendencją na naciąg także ok...

A co do opon na naciągu, które wytrzymują jeden sezon to gdzie słyszałeś takie bajki ?

Wsio zależy od opony i konstrukcji felgi... Ja u siebie w tej chwili mam mocne naciągi porobione i jeżdżę i jeżdżę. powietrze nie schodzi, opona też nie garnie się do tego żeby zejść z felgi a nogi lekkiej nie mam i dobrych zakrętów też czasem nie odpuszczam...

Jeżdżę tak już 3 sezon i nic, żadnych pęknięć czy coś...

P.S. Ile Ty te nadkole "wyciągnąłeś" skoro u mnie przy błotniku zrobionym tak, że mam zapięte seryjne sierpy po dopasowaniu do nowego kształtu i przy feldze 9J z tyłu nic nie trze (opona 194/45/14 i mięsa między błotnikiem a kołem tyle co kot napłakał)

Może warto pomyśleć nad sensem zawiasu w aucie a nie kombinować oponami... Zapniesz wąską opone a zawias jak miękkawy to i tak suma sumarum w końcu puści budę na koło...

Pozdro

Volter pisze:No, ale co zrobić

sprzedac i kupic inne.

!markos pisze:sprzedac i kupic inne.

Łatwo powiedzieć, na razie nie będę kombinował, z resztą chciałem, żeby samochód był szeroko. (Sorry za spam)

mam zawieszenie -60 przód tył mts ale nie gwintowane

i przód ci dobija czy tył? jakoś w przód nie wierze xD

przód częściej niż tył

Yhm no to ciekawe jest na moim gwincie przód praktycznie nie ma skoku, chociaż wiadomo jakie są nasze drogi- czasami się zdarzy, że dobije. No, ale nic jeśli uważasz, że węższe opony Ci pomogą to zakup te 175/50 i powinno być ok, opona będzie pływała, ale nie tak jak na większym naciągnięciu. Pozdro

jak zwykly zawias -60mm ma nie dobijac, jak tam nie ma prawie zadnego skoku do odbojow