Corsa Sport

No wiec tak, pojechalem corsa C sprawdzic szczelnosc klimy bylem u "pana znajacego sie na klimach" i sprawdzal mi szczelnosc ukladu cos tam wpuszczajac... okazalo sie ze jest gdzies dziura zabral 50zl i tyle sie dowiedzialem. jak patrzelismy jak ucieka to lecialo tak jak by z chlodnicy... w domu kladlem sie pod auto, z gory patrzalem nic nie widac. jak wpuscil cos to przez chwile byla cisza dopiero po jakis 3-4 sekundach zaczelo uciekac. Mozliwe, ze chlodnica? czy to moze jakis wezyk, czy moze jest jakis zawor odpowietrzajacy nie dokrecony czy cos podobnego? aha i to lecialo tak z wysokosci wentylatora...

To dlaczego nie pytałeś skąd ucieka i dlaczego nie naprawił, jeszcze zapłaciłeś?

napielnil mi ja azotem do 15 barow i po chwili zaczelo uciekac... tak na wysokosci wntylatora chlodnicy... i tak mi powiedzial... cytujac"ma pan nieszczelny uklad. prawdopodobnie chlodnica klmimy niech pan zobaczy" i tyle...

Jedź do innego zakładu bo i tak nie naprawisz nie zalutujesz chłodnicy

Generalnie zakład powinien zrobić próbę azotową, co jak czytam wykonali. Na tej podstawie ustalili, że układ jest nieszczelny. Następnie powinni napełnić Ci układ czynnikiem z barwnikiem, dzięki któremu zakładając specjalne okulary widać, w którym miejscu jest nieszczelność. Jeśli tego nie zrobili to albo poszukaj lepszego zakładu albo od obecnego domagaj się wskazania miejsca, w którym pojawia się nieszczelność.