Strona 1 z 1
zapalil mi sie gaz
: 25 lip 2011, o 12:24
autor: zicia79
witam dzisiaj podjechałem na stacje benzynowa i zauważyłem ze mi się z maski kopci a za chwile wyskoczyła buła na masce otwarłem szybko maskę a tam mi się pali wąż z gazu zaraz kolo parownika nie wiem jak to mogło się zapalić co było przyczyna i mam pytanie jak mam odłączyć gaz zęby dojechać pod dom oczywiście na benzynie możne jest jaki zawór bezpieczeństwa bo nie chciał bym się spalić w drodze powrotnej czekam na rady z waszej strony pozdrawiam
Re: zapalil mi sie gaz
: 25 lip 2011, o 14:59
autor: wolga85
Na butli zakręcasz gaz (są dwa zawory od lini tankowania i drugi na parownik). Napewno masz nieszczelność. A najczęściej to padają membrany reduktora (powinno się je zmieniać co 5 lat /100 000 km lub wymiana reduktora).
Re: zapalil mi sie gaz
: 25 lip 2011, o 16:56
autor: Pawelos666
mocno do konca do oporu dwa pokretla przy butli. do tego jesli gaz jest w przewodzie i parowniku i nie zszedl... to poluzuj srube od obudowy filtra gazu fazy cieklej.po zakreceniu zaworow w zbiorniku dopiero!
Re: zapalil mi sie gaz
: 25 lip 2011, o 17:04
autor: mr_luke
zicia79 pisze:otwarłem
no litości.... :0
Tak jak koledzy piszą, dwa zawory przy butli do oporu. Powinieneś także mieć bezpiecznik przy aku (na +) od instalacji gazowej, który dla pewności też możesz wyjąć

Re: zapalil mi sie gaz
: 25 lip 2011, o 21:17
autor: zicia79
dzięki za informacje z gazem niema żartów i dlatego pytam mam dwoje dzieci z którymi jechałem ciekaw jestem czy ktoś już tak miał
Re: zapalil mi sie gaz
: 25 lip 2011, o 22:40
autor: wolga85
Ja osobiście widziałem jak borewicz (polonez) zjarał się od gazu. O dziwo butla nie zrobiła bum ,ale może dlatego że staż dojechała i w końcu go zgasiła

: 25 lip 2011, o 23:05
autor: !markos
Proponowalbym zaczac uzywac JAKICHS znakow interpunkcyjnych w tresci postow, bo nie daje sie tego czytac.
Nooooo i jak spytalem kolezanke siedzaca w pracy naprzeciw mnie, co zrobilaby, zeby odciac doplyw gazu, to odpowiedziala bez namyslu, ze pewnie zakrecilaby zawor

Kobieta ma ZEROWE pojecie na temat czegokolwiek co techniczne, o samochodach nie wspominajac.