Corsa Sport

To może jeszcze tutaj zapytam, żeby nie zakładać nowego wątku. Mam dwie felgi stalowe 13' o szerokościowi 5' (jutro się upewnię co do szerokości) na których aktualnie mam letnie opony 145x70x13. Jako że muszę kopić komplet nowych opon, zastanawiam się czy dokupić dwie felgi i założyć na nie opony o szerokości 165, czy może lepiej kupić felgi 14 5,5' (znalazłem na tablicy w mojej okolicy za 100zł/4sztuki) i założyć na nie opony 165x60x14?
Wiem że na felgi 5 calowe powinna wejść opona o szerokości 165, nie wiem czy jest sens zmiany rozmiaru na 14 cali. Jaki ma to wpływ na komfort podróży.
ew. Kupić komplet podobny do tego :
http://olx.pl/oferta/komplet-felg-alumi ... acda0e9896

na komfort zaden, na hamowanie awaryjne(i szybko przejezdzane zakrety) moze mieć duzy wpływ bo 145 to do roweru, a hamowanie na mokrym już w ogóle mozna przemilczeć

Kopcio pisze:czy jest sens zmiany rozmiaru na 14 cali

Moim zdaniem nie ma to żadnego sensu. Nie bardzo rozumiem fragment o tym, że masz DWIE 13 calowe felgi. A pozostałe dwie to jakie masz?

Mam 4 felgi na zimówki i dwie na letnie, tak że parę kół zmieniam sam, a drugą parę muszę dawać do mechanika na przekładkę. Żeby pozbyć się tego problemu, chce kupić albo dwie takie same felgi jak już mam, albo zaszaleć i kupić dwie 14, a w obu przypadkach zmienić rozmiar na 165, ponieważ dotychczasowe opony już kilka razy mnie zawiodły.
Myślę że kupno opon TOYO z kompletem felg aluminiowych za 350zł to całkiem dobry dla , mnie interes.
No poczekamy aż facet z ogłoszenia odpisze.
Rozumiem że większa opona (teraz 13' wysokość 70, do kupienia 14 cali o wysokości 70) wejdzie bez problemu, ale zmniejszy trochę przyspieszenie?

zajrzyj do instrukcji auta i sprawdz jaki rozmiar opon/kól powieniens miec, potem poszukaj kalkulatora opon i bedziesz wiedział co masz kupić

Kopcio pisze:Myślę że kupno opon TOYO z kompletem felg aluminiowych za 350zł to całkiem dobry dla , mnie interes.

Ja z kolei myślę, że te opony:
1. mają 8 lat, więc nadają się do śmietnika
2. mają nieodpowiedni rozmiar, są za duże, powinno być 165/65/14

no co Ty markos nie znasz sie. moj wujek pojechał 30km po jakies okazyjne opony bo miały dobry bieznik i nie były popękane, w cenie 100/szt. ... z polowy 2000r
zwykle balony dobrej marki, cene pomijam.

Nie no to ja wiem, ludzie kupują takie opony, bo mają dużo bieżnika i są tanie, tylko potem jest dramat na drodze, bo opona do niczego się nie nadaje.
Swoją drogą nawet takie prawie nowe, z datą produkcji powiedzmy rok wstecz, potrafią być padakami - vide moje zimówki. Zacny model znanego producenta, używane jak nowe (serio), w rozsądnej cenie (ale też nie półdarmo), miały niecały rok jak je kupiłem, ale musiały być przechowywane w jakichś fatalnych warunkach, bo są tak kosmicznie twarde, że masakra. Beton. Letnie to przy nich guma do żucia, można ugniatać palcami, tamte są jak kamień, nawet jak robi się kilkanaście stopni.

Dlatego uważam, że jedynym sensownym rozwiązaniem jest kupowanie nowych opon...

Właśnie zapytałem o rocznik opon i stan zużycia, tzn czy sa równo zużyte. Jednak na razie bez podpowiedzi. Jestem ciekawy za ile by same felgi puścił i do tego opony dokupić.

4805. Widać na zdjęciu. Stan zużycia nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia, to są smietniki.

Dzięki wielkie za pomoc, po Waszych opiniach i przemyśleniu wszystkiego na spokojnie, zostawiam 13 i zakładam na nie oponki 165x70x13 ew 165x60x13. 14 nawet stalowa lepiej się prezentuję, ale żeby zachować podobną średnicę zewnętrzną, opony musiały by mieć wysokość ok. 50, inaczej odbiło to by się mniej lub bardziej na przyspieszeniu samochodu.
I jeszcze jedno pytanie, ktoś miał do czynienia z oponami SAVA?
Dzięki wielkie za pomoc.

Opon nie kupuje się na oko, tylko patrzy się na klapkę wlewu paliwa, albo do instrukcji i kupuje się to co tam jest, a nie "albo wezme sobie takie, albo może takie, a przy 14 to w ogóle masakra profil 50". 50 to się zaczyna dopiero od 15" i od szerokości 195. A nie montujesz ani 195mm opon, ani felg o średnicy 15 cali. W ogóle nie zrozumiałem tego całego wywodu o rozmiarach, wygląda to trochę tak jakbyś kompletnie nie rozumiał oznaczeń i chciał kupić opony bez chwili zastanowienia. Pomiędzy 165/70/13 (które wydaje się być rozmiarem odpowiednim i zgodnym z zaleceniem producenta), a 165/60/13 jest ponad 30mm różnicy i uważasz, że to jest spoko? Na 14" zakłada się 165/65/14, na moje oko dość daleka droga do tego Twojego 50.

Rozumiem oznaczenia opon, może faktycznie za bardzo chaotycznie to brzmiało. Kupiłem opony 165x70x13 wg zaleceń producenta, i jestem bardzo zadowolony.
Chodziło mi o to, ze niby mogę też zamontować opony 165x65x14 które są wyższe, no i czy jest różnica pomiędzy 13'' a 14'' w jeździe/prowadzeniu.
Kupiłem SAVA perfecta i jestem bardzo zadowolony.

chyba dalej nie rozumiesz oznaczen opon. 165/70 jest wyzsza od 165/65. roznica wynika z wielkosci felgi. ta druga liczba to podana w % wysokosc scianki. w procentach szerokosci

Może chodziło o całe koło, to się zgadza.

Opony Sawa......
Kiedys kupiłem nówki i pojechałem na zlot.
Obie przednie miały po zlocie jaja z boku.....
Kilka gonitw 200km/h+ i tak się stało.

Właściciel Corsy 1.2, który kupuje opony Sava Perfecta w rozmiarze 165/70/13, raczej nie planuje latać na nich ponad 200 km/h...

Fakt, ja już wszystko mierzę miarką dwulitrową

kupuj to co ci sie oplaci. Chcesz alusy kup alusy i do tego opony a jak chcesz stalowki to kup opony13stki na stalowki i tak jeździj. Spuszczanie sie nad rozmiarem opon wg instrukcji danego auta wg mnie bez sensu jelsi chodiz o corse w dodatku 1.2 (Jednak jak by nie patrzec do kazdego auta producent podaje na jakich oponach powinno sie jeździc, jeśli np balon bedzie za wysoki bądz za niski niby licznik bedzie delikatnie przeklamywał ale to juz zbędne wymyślanie)No ale wiadomo 165 napewno lepsza niz 145 bo na 145 c14nz potrafilo na mokrym zerwac na 3jce przyczepnosc, a hamowanie? hmm...

Myślałem o alusach, ale opon potrzebowałem na teraz, zresztą mam inne wydatki. Opony wymieniane z konieczności, letnie beznadziejne, chociaż wg bieżnika jeszcze z 2 sezony do przejeżdżenia, na suchym trzymają średnio na mokrym wcale. Chciałem 165 żeby lepiej się trzymał w zakrętach, i pod tym względem jestem zadowolony.
Może i nie mam dużego doświadczenia z oponami, ale dopiero teraz dostrzegłem potencjał w tym samochodzie, przy szybszych łukach traci przyczepność bardzo neutralnie, przy ostrzejszych zakrętach, standardowo wyjeżdża przód, ale w łatwy do przewidzenia sposób i w jeszcze łatwiejszy do opanowania.
Mogłem kupić opony pirelli, w niższej cenie, ale dużo bardziej zużyte i tylko dwie sztuki, ale teraz nie żałuje

Co do oznaczenia opon, to racja, byłem święcie przekonany że wysokość jest podawana w taki sam sposób jak szerokość. Ale szukałem jednej szerokości opony, zmiennymi była wielkość koła no i wysokość, aby dobrze się prowadził i żeby licznik nie przekłamywał.