Corsa Sport

Witam,

mam problem jak w tytule. Poprawiałem kabelkologię przy radiu (wcześniej było nieoryginalne) i m.in. zmieniłem wtyczkę antenową z takiej z grubym bolcem na tą standardową, oplowską. Po tej operacji, jeśli radio nie ma podpiętej anteny, lub przyłożę palec do wyjścia to coś tak odbiera, a jak włożę antenę to totalna cisza (szum). Czy ktoś się orientuje, czy powodem może być:
- zwarcie przewodu sygnałowego z ekranem
- brak połączenia przewodu sygnałowego na przedłużce (mimo wszystko powinno chyba cokolwiek odbierać, czyż nie ?)
- złe zasilenie/brak zasilenia wzmacniacza antenowego ?

Pytam, bo chciałbym mieć od razu jakąś "poszlakę" w szukaniu winnego

Oplowski przewód antenowy ma ten środek jak włos, pewnie tu jest problem.
Ułamał się przy podłaczaniu nowej wtyczki, albo włosek z ekranu tam dotyka.
A po co zmieniałeś?
Przeciez sa przejściówki.

Zmieniałem bo nie wiedziałem że są przejściówki

Czyli obstawiałbyś złamanie/zwarcie ? (obiawy) Jutro będę w casto to zobaczę, czy czegoś sensownego tam nie mają, ew. po prostu zamiast robić jakieś przedłużki zarobię jedynie nową końcówkę na tym co mam "w jednym kawałku".

W nogach kierowcy jest złącze anteny, może zmień ten kawałek?