Corsa Sport

Witam na początek może się przedstawie
na imię mam Tomasz mieszkam w chechle okolice Olkusza interesuje się motoryzacja i wszystkim co niepozornie ciekawe ^^
od niedawna jestem posiadaczem Corsy b z ori silnikiem 1.2 szczerze to raz w życiu tym sprzętem jechałem bo trzeba było wjechać do garażu i poszło plany sięgają na silnik c25xe oczywiście najpierw silniczek a po drodze kolorek ,nadwozie, podwozie, hamulce ,zawias regularnie będę coś pisał o tym samochodzie co się dzieje co robię o czym myślę nie zapominając o zdjęciach:) oczywiście Corsy
MODEL:Corsa B 1995r
SILNIK:1,2 na 2.5v6
DOLOT:na początek stożek (brak miejsca)
UKŁAD WYDECHOWY:ori jest zwykły pod 1.2 a będzie najprawdopodobniej niezły kwass
UKŁAD NAPĘDOWY : skrzynia zwykła od 1.2 a przymierzam się do f16 WR
ZAWIESZENIE:oczywiście jest standard będzie 40/40mm niżej i troszkę sztywniej
HAMULCE: hmm myślę nad jakimś nawiercanym wentylem a to wszystko wyjdzie w praniu
BODY:zostawiam praktycznie na koniec będzie czarny mat będę kombinował aby plastiki na nadkolach zastąpić metalem i ładnie wszystko wpasować
WNĘTRZE:typowo seria ew fotele lepiej trzymające boki
INNE: wiec tak robię ten samochód bo fajnie jest mieć coś ciekawego niepozornego dobrze ruszającego z pod świateł interesuje się rożnymi modyfikacjami przeróbkami i strasznie mnie to ciekawi wcześniej miałem cc z silnikiem 1.2 8v troszkę podciągniętym dlatego teraz tez swap padł na corse B a moce będą większe tak jak i zakres prac
ZDJĘCIA:
ne posiadam zdjęć przed rozbiórką samochodu
na dobry początek wyleciało wszystko z komory silnika głównym założeniem było wzmocnić karoserię (zwłaszcza mocowania wahaczy )i poprawić to co fabryka zgrzała



pierwsze przymiarki przed gruntownym czyszczeniem i gruntowaniem podkładem reaktywnym


może wygląda to troszkę nieciekawie ale cala konserwa od środka samochodu została zdarta potem zabezpieczona podkładem epoksydowym ^^
tak to wygląda po zabiegach



i tyle w temacie drug strona tak samo robiona
na dzień dzisiejszy przy samochodzie spędziłem 22roboczogodziny ,komora silnika jest przygotowana do malowania kolorem a będzie to czarny akryl

Dodam ze uwielbiam krytykę ^^

witam dzisiaj wydłubałem sobie nowe lezycho na sprężynę oraz odświeżyłem tylna belkę :kolorek i nowe tuleje
może trochę śmieszne ale blachy są 5mm ;P samochodzik jest już po konserwacji podwozia,nadkoli,oraz profili zamkniętych fotki włożę jutro

hmm dzisiaj dłubałem troszkę przy corsie i wydłubałem nowe wzmocnienie lezycho dla sprężyn z blachy 5mm wszyściutko zostało odświeżone łącznie z belka i nowymi tulejami zdjęcie

a także zbaranilem podłogę progi nadkola i wszystko co się dało , buda wzmocniona pospawana zakonserwowana czeka mnie tylko rozporka dla dobrego całokształtu

Lubie takich swirow:) czekam na ciag dalszy tematu

Ciekawie się zapowiada
Ruda już trochę ogarnęła jak widać, oby jak najdłużej się nie pojawiała po twoich zabiegach.
No i mam nadzieje że projekt tak szybko nie upadnie jak powstał, z ciekawością będe śledził temat dalej

Pięknie...

Pytanie brzmi tylko po co te rury ?? co mają dawać ? bo chyba nie sztywność ??

Po co te smarki przy fabrycznych zgrzewach ?? Żeby rdza szybciej strawiła przegrzana blachę ??

niby ruda szybciej złapie ale dobra chemia konserwa i będzie spoko a te rury po to żeby usztywnić troszkę mocowanie wahaczy tam ruda zawsze zaczyna zabawę pospawane jest z glowa komora tak samo wstępnie pomalowana bo na tip top trzeba przymierzyć silniczek i skrzynkę ,hmm a co do skrzynki i napędu jakie półosie i przeguby spasują? tak definitywnie bo czytałem i rożne kombinacje są i tak samo z łapami:)