Corsa Sport

Witam...
Chciałbym zaprezentować moją Corsę.
Jest to Corsa C z 2004 roku, samochód do jazdy na co dzień, (dojazdy do pracy itp).

Ogólnie jest to auto dość wygodne na miasto i na krótkie trasy, super się jedzie do prędkości 120-130km/h później już "czuć" prędkość, ale samochód jest na seryjnym zawieszeniu które doskonale sprawdza się na naszych dziurawych drogach więc nie ma co się dziwić.

Aktualnie na setupie zimowym (stalówki 13 cali + opony 165/80), w lecie jeżdżę na alufelgach 14 cali z oponami 185/60/R14.

Wielkim atutem samochodu jest sekwencyjna instalacja gazowa BRC, dla mnie to duży plus gdyż robię dużo kilometrów, od momenty zakupu czyli września 2003 roku zrobiłem nią ponad 54 tysiące kilometrów, można powiedzieć że bez żadnych problemów, bo nigdy nie stanęła na trasie.
(Oczywiście wymieniłem kilka rzeczy np. maglownicę, amortyzatory tył, klocki, bębny, butlę gazową bo skończyła się legalizacja), aktualnie zapowiada się wymiana parownika od gazu i napinacza łańcucha rozrządu - słychać go na wolnych obrotach. (Wszystko przy samochodzie robię sam więc naprawy nie są problemem).

Silnik 1.2 Z12XE 75KM 16V

Wyposażenie: (słaaaabo)
Elektryczne szyby (dołożone).
Centralny zamek z pilota (dołożone).
Elektryczne wspomaganie kierownicy.
Czujniki parkowania (dołożone).
Zielone podświetlenie klamek wewnętrznych, zielone podświetlenie zegarów, pokręteł itp.
Podświetlenie klamek zewnętrznych na białych zimnych diodach. (Świecą 25 sekund po otwarciu drzwi z pilota) (dołożone) nagram film w wolnej chwili.
Programowane wycieraczki.
Funkcja "follow me home".
Podgrzewane przednie fotele (maty pod pokrowcami z eko skóry) zrobione na przyciskach od BMW E36 (oryginalne są mega drogie, a od BMW lepsze i kosztują gorsze).

Plany?
Jeździć, tankować i jeździć jak narazie, chociaż kusi mnie jaki SWAP, lub grubsze modyfikacje, zobaczymy co czas pokaże.

Atutem samochodu jest niskie spalanie gazu w lecie wychodzi około 7-8 litrów na 100 kilometrów.
Kiedyś zrobiłem nią trasę 850 kilometrów po przeliczeniu wyszło 7,46 litra na 100 kilimetrów.

Teraz niestety pali trochę więcej z powodu "zajechanego" parownika od gazu, ja sam zrobiłem na nim ponad 50 tysięcy a poprzedni właściciel kto wie

Niestety ze względu na warunki pogodowe zdjęcia trochę kiepskie, postaram się dodać lepsze.

Nagrałem też filmik przyśpieszania auta. (Niestety zapomniałem przełączyć na benzynę, a na dojechanym parowniku jedzie gorzej niż dawniej), mocy to nie ma, ale na dojazdy do pracy itp, super sprawa.
PS. Nie ruszam od "0" bo mokra droga była i nie mogłem złapać przyczepności - temperatura około 1-2 stopni.


Zobacz całą galerię



I wspomniany film: https://youtu.be/mrPdB7H_En4

Pozdrawiam.

Hey

Samochod jako daily , fajne sam muszę ogarnoc te maglownice , ale nie mam czasu tego rozbierać , moze jak będę malował proszkowo zawieszenie to wtedy sie za to wezmę ...

Co do podgrzewania i podświetlenia fajny bajer , ja dałbym białe ledy a przyciski do podgrzewania z zapalniczka to niecałe 150zl kiedys widziałem na Allegro ...

Tapicerka foteli trochę odstrasza , albo moze to wina zdjeć .

Przyspieszenia bym sie raczej nie spodziewał zawrotnego jeżeli nic nie było robione ... Jak będziesz zmieniał silnik to 1.8 jest dobrym rozwiązaniem mało , zabawy , części od groma , i nie musisz wiązki przerabiać bo przekładasz tylko sterownik silnika i gotowe

Witam.

Dzięki za opinię, tapicerkę foteli przednich muszę trochę ponaciągać żeby lepiej przylegała do foteli (Maty trochę w tym przeszkadzają), ale ogarnę to w najbliższym czasie.

Białe ledy wszędzie? W konsolę przyciski?
W sumie fajnie by to wyglądało, ja chciałem się zgrać z radiem chociaż trochę dlatego zamontowałem zielone, jednak teraz kusi mnie strasznie radio 2 din więc można byłoby pomyśleć o zmianie ledów na białe (mam kilka więc sprawdzę jakby to wyglądało np. w liczniku). Podświetlenie zewnętrzne klamek jest na białych diodach. (Świecą się wnęki klamek, dodam film w najbliższych dniach).

Wtedy jak ja szukałem przycisków znalazłem tylko za 300zł trochę drogo no i stwierdziłem że wymiarami wręcz idealnie pasują przyciski od E36 za chyba 30zł komplet, więc zakupiłem, przyciąłem zapalniczkę, przeszlifowałem papierem ściernym i weszły na zatrzaskach.

Dzięki za radę z silnikiem, interesuje się tym tematem, a jak jest z przekładką na Z16XE? Bo czytałem różnie opinie.
Jeśli trafi mi się kompletny 1.8 to pomyślę nad tym.

Co do maglownicy to rzeczywiście jest trochę pracy, ja zdjąłem całkowicie sanki i wyjąłem je z maglownicą, wymieniłem i zamontowałem. (Wszystko robiłem praktycznie sam więc trochę musiałem się namęczyć no i u mnie sanki nigdy nie były odkręcane więc z nakrętkami też łatwo nie było).

Pozdrawiam.

No i są problemy z Corsą...
Od dwóch dni wyrzuca błędy "wielokrotne wypadanie zapłonów" i "Wypadanie zapłonów na czwartym cylindrze".
Świece już sprawdziłem są ok, podejrzewam cewkę zapłonową (listwa na silniku) bo wykonałem pomiary rezystancji uzwojenia i wyszły straszne cuda na gorącym silniku (wtedy problem się nasila), zamówiłem używaną bo moja na "fajkach" do świec się rozpada (świece jak kupiłem auto były całe w oleju - wyciek z pokrywy zaworów i guma która tam jest tego nie przeżyła), jeśli to nie pomoże to wykonam pomiar sprężania cylindrów i dopiero wtedy będę szukał dalej...
Błędy dokładnie: 0300 i 0304

Po wymianie cewki zapłonowej wszystko wróciło do normy

to dobrzee ze corsa juz jezdzi ok:) no ale w sumie usterka silnika dobrym pretekstem do swapu:)

No tak, masz rację.
Kusi jakaś zmiana, ale koszty Z16XE są dość duże niestety, a tutaj udało się usunąć usterkę za 56zł z wysyłką, ogólnie auto lepiej pracuje, widocznie już wcześniej musiały wypadać zapłony.

Aktualne plany to:
*Wymiana podświetlenia zegarów na biały.
*Oryginalne podnośniki szyb przód (prawa ledwo co się odsuwa).
*Może te uniwersalne wrzucę na tył jak się będę bardzo nudził.
*Wymiana parownika, wpięcie go szeregowo z nagrzewnicą (wcześniej parownik, potem nagrzewnica), skrócenie wężyków od LPG, ogarnięcie instalacji pod maską.
*Przyciemnienie szyb ale to bliżej wiosny

No i tyle. Konserwacja progów bo odprysków się trochę zrobiło, rantów drzwi no i tyle...