[Corsa C] Tarcze, klocki / poprawa hamulców.
: 23 lut 2017, o 19:38
Witam.
Zbliża się czas że w swojej Corsie będę miał do wymiany klocki i tarcze hamulcowe z przodu.
Tarcze są już cienkie i niestety krzywe, także trzeba wymienić komplet.
Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś "lepszego" zestawu tarcz bo hamulce w Corsie to "zwalniacze", nawet jak półtorej roku temu zakładałem nowe klocki to wcale rewelacyjnie to nie hamowało.
Dodatkowo w Corsie są nie wentylowane tarcze. (Nawet w Arosie 1.0 miałem wentylowane).
Rozważałem opcje przełożenia hamulców na coś większego, ale mam na zimę felgi 13 cali a na lato 14 więc to chyba ogranicza mój pomysł.
Brałem pod uwagę też małej modyfikacji układu i założenia tarcz wentylowanych jednak czy warto?
Co myślicie o zestawie tarcz i klocków nawiercanych i nacinanych?
Mam wybór kupić zestaw Kraft za 160 złotych zwykłe pełne, albo komplet Mikoda nawiercane i nacinane za 220-230.
A może polecacie coś innego nie nawiercanego a dobrze się spisującego?
Tarcze nawiercane poprawią efektywność hamulców?
Proszę o rady.
Zbliża się czas że w swojej Corsie będę miał do wymiany klocki i tarcze hamulcowe z przodu.
Tarcze są już cienkie i niestety krzywe, także trzeba wymienić komplet.
Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś "lepszego" zestawu tarcz bo hamulce w Corsie to "zwalniacze", nawet jak półtorej roku temu zakładałem nowe klocki to wcale rewelacyjnie to nie hamowało.
Dodatkowo w Corsie są nie wentylowane tarcze. (Nawet w Arosie 1.0 miałem wentylowane).
Rozważałem opcje przełożenia hamulców na coś większego, ale mam na zimę felgi 13 cali a na lato 14 więc to chyba ogranicza mój pomysł.
Brałem pod uwagę też małej modyfikacji układu i założenia tarcz wentylowanych jednak czy warto?
Co myślicie o zestawie tarcz i klocków nawiercanych i nacinanych?
Mam wybór kupić zestaw Kraft za 160 złotych zwykłe pełne, albo komplet Mikoda nawiercane i nacinane za 220-230.
A może polecacie coś innego nie nawiercanego a dobrze się spisującego?
Tarcze nawiercane poprawią efektywność hamulców?
Proszę o rady.